reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Witajcie Lale

Madziorku Kochany z tymi testami ovu jest roznie, mi wyszedl pozytywny jeszcze przed testem ciazowym ale to chyba Martoocha robila bedac juz w ciazy i wyszedl negatywny.

Buziaki
 
reklama
pietrusia wydaje mi sie,że wyniki histero masz ok, a kiedy masz jakąs konsultację z lekarzem?jeździsz do tej pani Andżeliki?ja będę na dniach dzwonić tam się umówić

madziorek &&&&&

Miłego dnia Dziewczyny,ja spadam do pracy.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie Lale

Madziorku Kochany z tymi testami ovu jest roznie, mi wyszedl pozytywny jeszcze przed testem ciazowym ale to chyba Martoocha robila bedac juz w ciazy i wyszedl negatywny.

Buziaki

To prawda..kupiłam 10 testów owu z allegro i nigdy nie wyszedł mi pozytywny..ani podczas starań..ani już w ciąży..

Oj dziewczynki..a co do wspomnień to zawsze okropnie bolą..nadal wciąż zdarza mi się pytać Stellę, czy widziała moje aniołki..ale moje straty są niczym w porównaniu ze stratami naszej Pietruszki czy innych dziewczyn..serce mi pęka jak myślę o Was i głęboko wierzę że przyjdzie do Was szczęście..odwróci się los..
Ja mam białą kopertę z badaniami i usg..testy wyrzuciłam..za dużo bólu sprawiały.. a trzeba przecież patrzeć przed siebie bo inaczej człowiek by zwariował..
 
Ostatnia edycja:
Madziorek testy owulacyjne wykrywają lh, a ciążowe hcg, więc to ściema :) Sama sprawdziłam czy działa i w ciąży miałam negatywny. One czasami nawet w dniu owulacji jej nie pokażą, więc dla mnie strata kasy. Ciążowe też potrafią zawodzić, więc nie sugeruj się proszę tym "negatywnym" owulacyjnym. Miarodajne jest badanie krwi :p
 
Eska - no no to Ty medialna kobitaka jestes :) i nie dziwie sie, ze nie widac gdzie te kg schowalas, jak ty z takiej figury startowalas.... :)

Celta
- chyba kazda tak ma co jakis czas... trzymaj sie :)

Wspomnienia? Ja nie mam zadnych takich namacalnych. Pierwsze testy wyrzucilam, bo takie bladziochy byly i z jednego nawet wszystko zniknelo na drugi dzien, a za drugim razem robilam testy cyfrowe i wytrzymaly tylko 2-3 dni :( Usg nie mialam, bo tutaj robia okolo 18 tygodnia pierwsze, a ze szpitala tez nie dostalam, ale juz i tak tam nie bylo nic widac... Jedyne co mam to wpisy w moim kieszonkowym kalendarzu.... czasami go przegladam i czytam co wtedy czulam.....

Wracam myslami do moich aniolkow, ktorz tego nie robi? Ostatnio nawet pytalam mojego K, czy mysli o tym, czy pamieta... powiedzial mi, ze jak pomysli o tym, to ma przed oczami ta starsza pania, ktora usg mi robila... (bo bylismy tam razem, Pamietam ona robila mi chyba z pół godziny to usg, bo chciala wykluczyc pozamaciczna...ona nic nie mowila, bo chciala wszystko dokladnie sprawdzic, a my... my patrzylismy na nia jak na wyrocznie, ze moze jednak, moze jest nadzieja...)
Mimo, ze minelo tyle czasu i nie mysle juz o tym tak czesto, to jak wracam myslami, to wszystko sie przypomina i boli tak samo...

Mika - mam nadzieje, ze Leos ma sie dobrze i wyniki tez super wyjda....

Madziorek - trzymam kciukasy... juz nie dlugo.... wytrzymaj, a nie sikaj na wszystko :):):)

Neta - takze trzymam kciuki zeby @ jednak nie przyszla :)

Ania - milej pracy :)

Pietrucha - niestety nie znam sie, ale mam nadzieje, ze wszystko ok po badaniach...

Martocha - dokladnie jak piszesz, te ktore stracily wczesniej cierpia, ale co maja powiedziec te, ktore juz byly przy koncu, albo mialy swoje dzieciatka w ramionach... to dopiero bol... ale fakt faktem trzeba patrzec do przodu i byc dobrej mysli :)

Ostatnio pytalismy Mikolaja czy chcialby miec braciszka albo siostrzyczke, a on "tak chce", a potem jak sie bawil, podszedl do nas i mowi takim smutnym glosem: "mamusiu, tatusiu, ja chce braciszka...." popatrzylismy sie na siebie i nie wiedzielismy co powiedziec... Powiedzialam, ze moze kiedys bedzie mial... Juz chyba narazie nie bedziemy zaczynac tego tematu...

Umowilam sie na wizyte do gina w Dublinie na czwartek na 12. Caly dzien poza domem i pewnie dopiero wieczorem wrocimy, ale mam nadzieje, ze cos sie wyjasni z ta moja cysta... Czy jest czy jej nie ma i dlaczego te jajniki mnie tak pobolewaja nie zaleznie od cyklu... Mam nadzieje, ze nie przyplatalo sie jakies chorubsko... Moze usg rozjasni moje obawy i bedziemy mogli z czystym sumieniem zabrac sie do roboty, a ja nie bede sie tym tak bardzo zamartwiac...

Pozdrawiam wszystkie dziewuszki :) buziole :)
 
Moje testy owu też wykryły moją pierwszą ciąże, zaznaczam że nigdy nie kupuje ich na allegro ale w aptece, tak samo jak testy ciążowe, ale ile osób tyle wyników ;-)wiadomo, u jednych się sprawdzi u drugich nie.

Pozdrawiam WAS ciepło - ślijcie fluidki :-)
 
Witam
A ja po wizycie u gina. Na USG wszystko mega super. A dzieciaczka miesiac po miesiacu nie ma... Teraz zrobię kontrolne badania chormonalne a jeśli do końca kwietnia się nie uda to czekają mnie niechciane atrakcje. Różnorakie...
Ślijcie fluidy dziewczyny, ślijcie....
 
Hej,
a ja mam problem z laktacja :( zaczelo sie od tego ze Wiki jadla czesto i sie budzila.... i odkylam ze chyba mam za malo mleka.... pije herabtki laktacyjne, ale pomagaja tylko na chwile :(((((( Wiem ze Magda przez to przeszla.... i dala rade nie dolowac sie mocno... a ja sie doluje i przez to jeszcze gorzej jest....

Tak wpadlam tylko sie pozalic....

Madziorrek wiesz ze z Wiki trzymamy &&&&&&&&&&&&&
 
reklama
Madziorrek trzymam kciuki. Musisz wierzyć, ze sie udało. &&&&&&&&&&&

Michalina, z laktacja to nie pomogę. Wierze, ze sobie poradzisz, bo jestes cudowną mamą.

Ewik, to pięknie, ze wszystko dobrze. &&&&&& uda sie, zobaczysz.

a ja dziś 5 dpo i zaczynam sie dolowac, ze sie nie udało. Boszeeeeee jak ja wytrzymam te pozostałe 10 dni. A do tego jestem jakaś taka mocno nerwowa, cała aż chodze z nerwów. I objawow żadnych nie mam. Szlag....
 
Do góry