reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

ehh o ja strasznie dużo przekleństw ciśnie mi sie na usta!! Jak się cieszę, że już wszystko dobrze. Ściskam Was moi kochani najmocniej jak mogę i przesyłam moc buziaków. Jak dobrze, że to się skończyło happy andem;* Odpoczywajcie po ciężkich przeżyciach i cieszcie się sobą;*
 
reklama
Michalina nie martw się już kochana, najważniejsze że już ok, chociaż wiem ile strachu się najadliście
Madziorek uśmiałam się i trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Agawa nowe wdzianko i czary mary .... :cool2: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Pietrucha ja też na wstrzymaniu więc do marca albo kwietnia :-D
Ania Ty się nie martw tylko myśl o testach bądź o becie :-) może to dobra wróżba ta senność
 
O matko, Michalina! W szoku jestem. Modlę sie o Was, żebyście szybciutko wyszli zdrowi do domku i zycze Ci dużo siły psychicznej. Co sie stało, to sie nie dostanie, najwazniejsze, ze wszystko sie dobrze skończyło. Caluje Was mocno.
 
Michalina zamarlam... nawet nie chce sobie wybrazac co czulas... dobrze, ze w tej traumatycznej sytuacji zachowaliscie przytomnosc umyslu- ten masaz serca uratowal malutka. dobrze, ze juz w domu i ze skonczylo sie na strachu tylko. trzymaj sie kochana, jestes dzielna mamusia :*
 
Michalina o matko !! dobrze ze szybko zaaragowaliscie masaz serca i usta usta... i sie to dobrze wszystko skończylo... rozumiem twoj nie pokoj i zdenerwowanie... oby teraz bylo tylko dobrze... zycze duzo sily, i wytrwalosci...
 
maqa,agawa malduję,że test wyszedł negatywnie...................ale miałam taka nadzieję,że może???mimo strachu:eek: .no cóż to czekam mam nadzieję,że niedługo przyjdzie @ że nie mam jakiejś poważnej awarii
 
Michalina ale sie porobilo, dobrze ze juz ok to byl wypadek nie Wasza wina, trzymajcie sie Kochani!

Madziorrek
to chyba dobra wiadomosc mam nadzieje ze przytulaski byly intensywne i owocne &&&&
 
Hej dziewuszki:)
Tak was czytam i czytam codziennie i nic nie pisze. Jakos chyba wena nie przychodzila...

Michalina - ale sie podzialo... czytalam z zapartym tchem. Bardzo wspolczuje, ja przeszlam przez podobna sytuacje jak Mikolaj mial 7 tygodni i nikomu tego nie zycze... U mnie od kataru i przeziebienia maly zaczal kaszlec po jedzeniu zaczal wymiotowac i sie zakrztusil (zrobil sie blady i lecial mi z rak jak lalka) ale ja bylam wtedy sama... (dobrze ze maz byl z Toba...) u nas obylo sie bez masazu serca, bo nie przeslal oddychac na szczescie. Pogotowie tez bylo, 3 dni w szpitalu i wszystko skonczylo sie dobrze, ale to co przezylam to moje... Trzymaj sie kochana i nie mysl juz o tym "co by bylo gdyby..." trzeba zyc dalej i cieszyc sie, ze wszystko skonczylo sie dobrze...

Agawa - stanik, szlafroczek - no no... super... jeszcze tylko owocne przytulaski... trzymam kciuki :)

Karolina - jak tam test??? robilas? bo chyba nie przegapilam niczego? Ja przed pierwsza @ mialam strasznie duzo sluzu.. i mimo ze juz bylam po owulacji i powinno byc go malo i powinien byc bialy i nierozciagliwy, ja do samej @ mialam domieszki jakby wlasnie takiego plodnego (przezroczystego i rozciagliwego jak w dnich plodnych). Owszem dostalam @ jeden lub dwa dni przed moim terminem, ale ten okres byl jakis dziwny (albo ja juz zwariowalam na tym punkcie) i z wrazenia zrobilam test... oczywiscie wyszedl negatywny. Dlatego jestem ciekawa jak u Ciebie? (czyzbys juz zaczela starania)? Trzymam kciuki :)

Pelcia86 - a Ty jak tam? Bylas u tego gina? Przeszly Ci te bole??


Pozdrawiam wszystkie :):):)
 
reklama
olusia dziś jest 4 dzień opóźnienia,zazwyczaj miałam @ w terminie,cykl 28 dni,czasem się zdarzyło 1-2 dni opóźnienia...no nie wiem,myślę,że jakbym była w ciąży to test wyszedłby nawet z popołudniowego moczu na tym etapie.....miałam troche nadziei,że jestem ale tak trzeźwym okiem patrząc jeszcze nie chce,najpierw te badania genetyczne a potem zobaczymy
 
Do góry