pietrucha jesli chodzi o histeroskopie to mam zadzwonić w lutym jak @ przyjdzie bo wczesniej nie mają miejsc...ale szczerze mówiąc nie zależy mi jakoś specjalnie na tym żeby mieć to za sobą bo ja jeszcze chyba tak szybko sie nie zdecyduję na kolejną ciąże...widzę,że dla większości z Was kolejna ciąża jest lekarstwem ale dla mnie chyba nie...tak boje się kolejnej straty,że chyba długo się nie zdecyduję................no i w połowie lutego jadę z mężem robić badania chromosomów bo jeszcze nie robiliśmy...reszta(te z krwi) juz zrobiłam ale dopiero na wizycie się dowiem jakie wyniki.
reklama
Maku87
Zaciekawiona BB
Hej dziewczyny!!!
Długo się nie odzywałam, ale u mnie wszystko dobrze. Jestem po dwóch wizytach u ginekologa. Na pierwszym w 7 tyg zarodek miał 7 mm i przypominał krewetkę z wielkim sercem. W połowie 10 tygodnia miał 2,5 cm i już przypomina małego człowieczka z wielką głową
Pod koniec stycznia czeka mnie to dokładniejsze badanie usg i oczywiście dopadł mnie stres czy dziecko jest zdrowe. Ale to chyba każda kobieta ma taki lęk.
Magda 88 – gratuluję, bardzo cieszę się, że szczęśliwie dotrwałaś do końca ciąży i zaczynasz nowy rozdział życia jako Mama
Zosia jest śliczna. W ogóle bardzo ładne imię Zosia
Myślę nad tym imieniem dla córki jeśli kiedyś będę miała.
Mika – Wczoraj szukałam informacji na internecie kiedy pojawia się brzuch w ciąży (bo nie mogę się doczekać mojego, ale chyba sobie jeszcze poczekam, bo na razie nic a nic nie widać). I dużo dziewczyn pisało na różnych forach, że brzuch im trochę urósł w połowie 4 miesiąca a potem jego wielkość się nie zmieniała za bardzo aż do 6-7 miesiąca, bo wtedy wystrzelał jak z procy.
A z facetami to już tak niestety jest. Mój mąż to mnie wysłucha, ale nie angażuje się za bardzo. Tzn chce bardzo dziecko i chodzi ze mną na każdą wizytę do lekarza, ale jakbym jadła tylko batony i piła colę to chyba by mi nie zwrócił uwagi, że źle się odżywiam a to ma zły wpływ na dziecko. Nie czyta też nic o ciąży, o tym co się rozwija w danym tygodniu itd. Faceci są dziwni. Jak usiądę z nim to czytamy razem, ale sam się nie zainteresuje.
Michalina – ale zaskakujący pierwszy dzień świąt
Szybko poszło! Można powiedzieć, że prezent świąteczny
gratuluję i bardzo się cieszę
Duzo zdrowia dla Was!
Małgoniu, Potryczek – Bardzo mi przykroL żal mi Was bardzo. Tym bardziej to przeżywam, bo miałyśmy ciążę na tym samym etapie. Ja zobaczyłam dwie kreski też 13 listopada, pamiętam dobrze to była środa. Ale wtedy radości nie było, tylko dusza na ramieniu czy się uda. Naprawdę serce się łamie jak takie przykre rzeczy się dzieją. Ale nie wolno się poddawać!!! Jesteście twarde i musicie walczyć!!!
Celta – to przykry dzień, pełen melancholii.
Maddlena, Agawa – Wy jeszcze bez miesiączek??
Ewik, Elka, Karolina – trzymam kciuki za Was!!! &&&&&&
Neta, Sysiq, Joaro, Madziorrek – owocnych staranek!!!
Martoocha – pozdrowienia i buziaki dla Stelci
Ozila – nastepna w kolejce??!! O rany … Co czujesz? Strach, spokój? Czy nie możesz się doczekać?
Aniu – wypoczywaj sobie, w styczniu do Polski na badania?
Karaiwina, Pietrucha, Marcela, Eska gorace pozdrowienia!!!!!!
Długo się nie odzywałam, ale u mnie wszystko dobrze. Jestem po dwóch wizytach u ginekologa. Na pierwszym w 7 tyg zarodek miał 7 mm i przypominał krewetkę z wielkim sercem. W połowie 10 tygodnia miał 2,5 cm i już przypomina małego człowieczka z wielką głową
Magda 88 – gratuluję, bardzo cieszę się, że szczęśliwie dotrwałaś do końca ciąży i zaczynasz nowy rozdział życia jako Mama
Mika – Wczoraj szukałam informacji na internecie kiedy pojawia się brzuch w ciąży (bo nie mogę się doczekać mojego, ale chyba sobie jeszcze poczekam, bo na razie nic a nic nie widać). I dużo dziewczyn pisało na różnych forach, że brzuch im trochę urósł w połowie 4 miesiąca a potem jego wielkość się nie zmieniała za bardzo aż do 6-7 miesiąca, bo wtedy wystrzelał jak z procy.
A z facetami to już tak niestety jest. Mój mąż to mnie wysłucha, ale nie angażuje się za bardzo. Tzn chce bardzo dziecko i chodzi ze mną na każdą wizytę do lekarza, ale jakbym jadła tylko batony i piła colę to chyba by mi nie zwrócił uwagi, że źle się odżywiam a to ma zły wpływ na dziecko. Nie czyta też nic o ciąży, o tym co się rozwija w danym tygodniu itd. Faceci są dziwni. Jak usiądę z nim to czytamy razem, ale sam się nie zainteresuje.
Michalina – ale zaskakujący pierwszy dzień świąt
Małgoniu, Potryczek – Bardzo mi przykroL żal mi Was bardzo. Tym bardziej to przeżywam, bo miałyśmy ciążę na tym samym etapie. Ja zobaczyłam dwie kreski też 13 listopada, pamiętam dobrze to była środa. Ale wtedy radości nie było, tylko dusza na ramieniu czy się uda. Naprawdę serce się łamie jak takie przykre rzeczy się dzieją. Ale nie wolno się poddawać!!! Jesteście twarde i musicie walczyć!!!
Celta – to przykry dzień, pełen melancholii.
Maddlena, Agawa – Wy jeszcze bez miesiączek??
Ewik, Elka, Karolina – trzymam kciuki za Was!!! &&&&&&

Neta, Sysiq, Joaro, Madziorrek – owocnych staranek!!!
Martoocha – pozdrowienia i buziaki dla Stelci
Ozila – nastepna w kolejce??!! O rany … Co czujesz? Strach, spokój? Czy nie możesz się doczekać?
Aniu – wypoczywaj sobie, w styczniu do Polski na badania?
Karaiwina, Pietrucha, Marcela, Eska gorace pozdrowienia!!!!!!
Ostatnia edycja:
P
_pietrucha_
Gość
HEJ DZIEWCZYNY:*
Małgoniu - tulę Cię mocno mocno. Żadne słowa nic nie zmienią, każda z Nas to wie, ale też każda z Nas chciałaby Ci ulżyć w cierpieniu...Bądź dzielna, walcz dalej. A co z kliniką w Białymstoku? Nie miałabyś tam bliżej? Jest to chyba najbardziej polecana klinika... :*
karolina - wybacz, może nie znam całej twojej historii, ale z tego co pisałaś, co ty możesz wiedzieć o czekaniu? Masz dwójkę dzieci, teraz udało się zajść za pierwszym razem, niestety straciłaś kruszynkę, ale starasz się już, po jednym cyklu, więc sorki, GDZIE TO CZEKANIE? Wybacz, ale nie ogarniam... Więc jeżeli się mylę, to przepraszam. Ale jakoś nie widzę za bardzo czasu oczekiwania u Ciebie...
ania - ja również na tą histeroskopię, mam na luty termin, innych zresztą nie ma.. ja obliczyłam kiedy mam mieć okres no i po tym zapisałam się..oby wszystko poszło zgodnie z planem... Rozumiem, że chcesz odłożyć starania, każda ma z nas inne podejście. Najważniejsze żebyś się z tym wszystkim dobrze czuła. Bo to Ty jesteś ważna, nikt inny. Trzymaj się skarbie:* Uszy w górę, jeszcze zaświeci dla Nas słońce:*
ozila - ty następna w kolejce, coś czuję, że ustawię się w kolejce po Twój brzuszek
Pewnie w marcu zacznę staranka, to tak akurat :* Buziaki w brzuchol! i gdzie jakaś fotka brzucha dla Nas, co?!
Maku - cieszymy się bardzo, że fasolinka rośnie zdrowo! I tak dalej! :* Trzymaj się tam, dawaj fluidki wszystkim ;-)
Eska - baw się dobrze dzisiaj na weselichu, zjedz coś pysznego, bo Pewnie Miki będzie głodnyyyy
Poprzytulaj się z mężem, niech ma
:*
Mika - czyżbyś chciała oberwać?
Skarbie mój, ruchu regularne - jak sama wiesz - występują dużo później
Teraz mogą zdarzać się pojedyncze, bo innych jeszcze nie czujesz kochanie. A co do wielkości brzucha - to tak jak z samopoczuciem w I trym.. jedne mają pełen zestaw, inne biegają i nic im nie jest. Jednej brzuch rośnie ekspresem, a drugiej dopiero w 7 msc... Fasolka ma czas, najważniejsze, że dobrze się rozwija. Ciesz się każdym dniem, ucałuj brzuszek od Nas i proszę o uśmiech SOLENIZANTKO
Wszystkiego dobrego kochana, niech spełnią się Twoje marzenia!

Małgoniu - tulę Cię mocno mocno. Żadne słowa nic nie zmienią, każda z Nas to wie, ale też każda z Nas chciałaby Ci ulżyć w cierpieniu...Bądź dzielna, walcz dalej. A co z kliniką w Białymstoku? Nie miałabyś tam bliżej? Jest to chyba najbardziej polecana klinika... :*
karolina - wybacz, może nie znam całej twojej historii, ale z tego co pisałaś, co ty możesz wiedzieć o czekaniu? Masz dwójkę dzieci, teraz udało się zajść za pierwszym razem, niestety straciłaś kruszynkę, ale starasz się już, po jednym cyklu, więc sorki, GDZIE TO CZEKANIE? Wybacz, ale nie ogarniam... Więc jeżeli się mylę, to przepraszam. Ale jakoś nie widzę za bardzo czasu oczekiwania u Ciebie...
ania - ja również na tą histeroskopię, mam na luty termin, innych zresztą nie ma.. ja obliczyłam kiedy mam mieć okres no i po tym zapisałam się..oby wszystko poszło zgodnie z planem... Rozumiem, że chcesz odłożyć starania, każda ma z nas inne podejście. Najważniejsze żebyś się z tym wszystkim dobrze czuła. Bo to Ty jesteś ważna, nikt inny. Trzymaj się skarbie:* Uszy w górę, jeszcze zaświeci dla Nas słońce:*
ozila - ty następna w kolejce, coś czuję, że ustawię się w kolejce po Twój brzuszek
Maku - cieszymy się bardzo, że fasolinka rośnie zdrowo! I tak dalej! :* Trzymaj się tam, dawaj fluidki wszystkim ;-)
Eska - baw się dobrze dzisiaj na weselichu, zjedz coś pysznego, bo Pewnie Miki będzie głodnyyyy
Mika - czyżbyś chciała oberwać?

Załączniki
maku, pietrusia ciesze sie, ze tak mi leci nawet ostatnio szybko, oby nie za wczesnie, lek dalej jest, chyba nie przechodzi do porodu....i glupie mysli nachodza typu pepowina , zatrucie itp, takze Was niestety nie pociesze, ze w pozniejszym etapie pelny relax....no ale malymi kroczkami( jak martoosia mowila) i odliczamy!
na tym forum jestem nastepna , no....jeszcze sa trzy przede mna na forum ciaza po poronieniu;-), bo niektore z dziewczyn tam tez sie sporadycznie udzielaja, ja juz tam zupelnie nie mam czasu zagladac, tylko czasem podczytuje.
Ok pietrusia- zdjecie brzuszka posylam, Przyszly rok bedzie szczesliwy i wspanialy-zobaczycie!!!
na tym forum jestem nastepna , no....jeszcze sa trzy przede mna na forum ciaza po poronieniu;-), bo niektore z dziewczyn tam tez sie sporadycznie udzielaja, ja juz tam zupelnie nie mam czasu zagladac, tylko czasem podczytuje.
Ok pietrusia- zdjecie brzuszka posylam, Przyszly rok bedzie szczesliwy i wspanialy-zobaczycie!!!

Załączniki
Ostatnia edycja:
Maku ciesze sie, ze Fasolka szczęśliwie sie rozwija!
Ozilka, fajne, ze sie odezwalas. Bardzo dobrze, ze czujesz spokój, to najlepsze dla Fasolki. Przypomnijmy mi, czy Ty juz wiesz, czy syn, czy córcia? I jakie imię?
Pietrucha! Kochana! To juz od marca startujesz. Będę Ci gorąco kibicować.
Aniu nic na sile, każdy musi znaleźć swoją drogę. Moja przyjaciółka stara sie juz półtora roku, wszystkie badania super, zdecydowali sie na naturalne staranie, poszli na kurs jakiegoś naturalnego planowania. Oni sa z Sydney, uznali, ze medycyna klasyczna nie dla nich. Trzymam za nich kciuki, ale wiem tez, ze medycyna naturalna dla mnie dobra nie jest, wierze w lekarstwa. Także jak widzisz, każdy ma swoją drogę. Będę gorąco za Ciebie trzymać kciuki. A moze jak sobie odpuscisz, to samo Wam pięknie wyjdzie, podobno często zdarzają sie takie przypadki. Ważne żebyś odzyskała spokój Kochanie.
Eska, jak tam sie czujesz? Mika - nie panikuj, wszystko jest pięknie. Bo MY czarujemy.
Ozilka, fajne, ze sie odezwalas. Bardzo dobrze, ze czujesz spokój, to najlepsze dla Fasolki. Przypomnijmy mi, czy Ty juz wiesz, czy syn, czy córcia? I jakie imię?
Pietrucha! Kochana! To juz od marca startujesz. Będę Ci gorąco kibicować.
Aniu nic na sile, każdy musi znaleźć swoją drogę. Moja przyjaciółka stara sie juz półtora roku, wszystkie badania super, zdecydowali sie na naturalne staranie, poszli na kurs jakiegoś naturalnego planowania. Oni sa z Sydney, uznali, ze medycyna klasyczna nie dla nich. Trzymam za nich kciuki, ale wiem tez, ze medycyna naturalna dla mnie dobra nie jest, wierze w lekarstwa. Także jak widzisz, każdy ma swoją drogę. Będę gorąco za Ciebie trzymać kciuki. A moze jak sobie odpuscisz, to samo Wam pięknie wyjdzie, podobno często zdarzają sie takie przypadki. Ważne żebyś odzyskała spokój Kochanie.
Eska, jak tam sie czujesz? Mika - nie panikuj, wszystko jest pięknie. Bo MY czarujemy.
I przyszła @.
maddlena - termin niechcianej @: 30 listopada 2013
Ewikewik - termin niechcianej @: ok. 05-08 .01. 2014
Elka_30 - termin niechcianej @ 7 stycznia 2014
Karolina859-termin niechciane @ 8 styczeń 2014
Neta - termin niechcianej @: 10 styczeń 2014
Joaro - termin niechcianej @: 17 styczeń 2014
Sysiq - termin niechcianej @ 18 styczeń 2014
Madziorrek - termin niechcianej @ 18 styczeń 2013
celta - termin niechcianej @: 26 styczeń 2014
Agawa - termin niechcianej @: 28 styczeń 2014
maddlena - termin niechcianej @: 30 listopada 2013
Ewikewik - termin niechcianej @: ok. 05-08 .01. 2014
Elka_30 - termin niechcianej @ 7 stycznia 2014
Karolina859-termin niechciane @ 8 styczeń 2014
Neta - termin niechcianej @: 10 styczeń 2014
Joaro - termin niechcianej @: 17 styczeń 2014
Sysiq - termin niechcianej @ 18 styczeń 2014
Madziorrek - termin niechcianej @ 18 styczeń 2013
celta - termin niechcianej @: 26 styczeń 2014
Agawa - termin niechcianej @: 28 styczeń 2014
Maku gratuluje udane wizyty ciesze sie bardzo ze fasol sie rozwija &&&&&&&
Ozilka ale piekny brzuchol duzo zdrowia dla Was i wszystkiego dobrego
Agawa koleny cykl bedzie Twoj nie ma innej opcji
;-)
Pozdrawiam Dziewczynki

Ozilka ale piekny brzuchol duzo zdrowia dla Was i wszystkiego dobrego
Agawa koleny cykl bedzie Twoj nie ma innej opcji

Pozdrawiam Dziewczynki
reklama
mligocka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Grudzień 2013
- Postów
- 345
Zaczynam ponowne starania.
Na dobrą sprawę jakbym nie zrobiła bety i testu ciążowego przed miesiączką to bym o niczym nie wiedziała.
Jakby nie patrzeć okres przyszedł w ,terminie,.
Zaczynamy z mężem ,serduszkowanie,
Mozna mnie dopisac do listy.
Termin niechcianej @ - 18 styczeń.
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki :-)
Małgosia- żadne słowa nie są w stanie złagodzić poczucia straty i beznadzieji.
[*]-dla twojego aniołka. Widocznie tam u góry te nasze aniołki były bardziej potrzebne. Ściskam.
Na dobrą sprawę jakbym nie zrobiła bety i testu ciążowego przed miesiączką to bym o niczym nie wiedziała.
Jakby nie patrzeć okres przyszedł w ,terminie,.
Zaczynamy z mężem ,serduszkowanie,
Mozna mnie dopisac do listy.
Termin niechcianej @ - 18 styczeń.
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki :-)
Małgosia- żadne słowa nie są w stanie złagodzić poczucia straty i beznadzieji.
[*]-dla twojego aniołka. Widocznie tam u góry te nasze aniołki były bardziej potrzebne. Ściskam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: