Mika marzę o tym, żeby coś się zadziało wcześniej 
też wzięłam się za sprzątanie ale już poległam na kanapie. Mycie podłogi to jednak nie taka prosta sprawa
eska ale będziesz lala super kiecka. Ja właśnie uświadomiłam sobie, że jak urodzę to nie będę miała kompletnie w co się ubrać chociażby na święta – wszystkie kiecki mam ze zwykłym dekoltem, a jak będę karmiła, to nie będę podwijała sukienki od dołu
Lebara witaj. Przykro mi, że Ty też straciłaś swoje dzieciątko. Ale zapraszamy do nas, zobaczysz, że warto co do badań genetycznych, to po pierwszym poronieniu rzadko który lekarz coś zleca, ja miałam zabieg i tylko badanie histop. Ale są dziewczyny, które prywatnie robią sobie różne badania, tyle tylko, że ja niestety Ci w tym nie pomogę, bo takowych nie robiłam. Natomiast jeżeli chodzi o Hashimoto to nie masz powodów do obaw. Ja też mam tą chorobę, przyjmuję na stałe Euthyrox, w ciąży zwiększoną dawkę. Najważniejszy jest poziom TSH, wartości przeciwciał w moim przypadku kilkakrotnie przewyższają normy ale podobno nie da się ich zbytnio „zbić” . Są jedynie informacją o istniejącej chorobie. Po prostu w ciąży będziesz brała większą dawkę leku. Jesteś pod kontrolą endokrynologa? Co do kolejnej ciąży po zabiegu, to wcale nie musi oznaczać leżenia. Każda ciąża, nawet u tej samej kobiety może być zupełnie inna, więc zabieg może nie mieć absolutnie żadnego wpływu na przebieg kolejnej ciąży. Ja musiałam więcej leżeć tak od 18 tyg ze względu na twardniejący i napinający się ciągle brzuch ale mimo to udało się dojść widzisz do jakiego momentu. Głowa do góry! Grunt to pozytywne nastawienie zobaczysz, że będzie dobrze
Celta :**** za całokształt
malgonia &&&&&&&&&&&&&&&& za jutrzejszą wizytę! Nie martw się kochana na zapas. Wierzę, że będzie dobrze!
maqa hmm…. Porozmawiajcie z mężem… komplikacje mogą być zawsze ale czy jest sens tyle czekać? Musicie oboje podjąć tą decyzję. Ja chyba bym nie czekała, w końcu nie wiadomo ile potrwają staranka.
suana wspaniałe wieści!!! Super
MAGDA chyba to już????? kurcze.. aż mam ciary jak sobie o tym pomyślę! może już Zosia leży przy mamusi? &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
też wzięłam się za sprzątanie ale już poległam na kanapie. Mycie podłogi to jednak nie taka prosta sprawa eska ale będziesz lala
super kiecka. Ja właśnie uświadomiłam sobie, że jak urodzę to nie będę miała kompletnie w co się ubrać chociażby na święta – wszystkie kiecki mam ze zwykłym dekoltem, a jak będę karmiła, to nie będę podwijała sukienki od dołu Lebara witaj. Przykro mi, że Ty też straciłaś swoje dzieciątko. Ale zapraszamy do nas, zobaczysz, że warto
co do badań genetycznych, to po pierwszym poronieniu rzadko który lekarz coś zleca, ja miałam zabieg i tylko badanie histop. Ale są dziewczyny, które prywatnie robią sobie różne badania, tyle tylko, że ja niestety Ci w tym nie pomogę, bo takowych nie robiłam. Natomiast jeżeli chodzi o Hashimoto to nie masz powodów do obaw. Ja też mam tą chorobę, przyjmuję na stałe Euthyrox, w ciąży zwiększoną dawkę. Najważniejszy jest poziom TSH, wartości przeciwciał w moim przypadku kilkakrotnie przewyższają normy ale podobno nie da się ich zbytnio „zbić” . Są jedynie informacją o istniejącej chorobie. Po prostu w ciąży będziesz brała większą dawkę leku. Jesteś pod kontrolą endokrynologa? Co do kolejnej ciąży po zabiegu, to wcale nie musi oznaczać leżenia. Każda ciąża, nawet u tej samej kobiety może być zupełnie inna, więc zabieg może nie mieć absolutnie żadnego wpływu na przebieg kolejnej ciąży. Ja musiałam więcej leżeć tak od 18 tyg ze względu na twardniejący i napinający się ciągle brzuch ale mimo to udało się dojść widzisz do jakiego momentu. Głowa do góry! Grunt to pozytywne nastawienie zobaczysz, że będzie dobrze Celta :**** za całokształt
malgonia &&&&&&&&&&&&&&&& za jutrzejszą wizytę! Nie martw się kochana na zapas. Wierzę, że będzie dobrze!
maqa hmm…. Porozmawiajcie z mężem… komplikacje mogą być zawsze ale czy jest sens tyle czekać? Musicie oboje podjąć tą decyzję. Ja chyba bym nie czekała, w końcu nie wiadomo ile potrwają staranka.
suana wspaniałe wieści!!! Super
MAGDA chyba to już?????
kurcze.. aż mam ciary jak sobie o tym pomyślę! może już Zosia leży przy mamusi? &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
ściskam Cię mocno :-)
