Starania po straconej ciąży

[ewikewik]

Joaro -termin niechcianej @: 28 październik 2013
Fuma_Foch -termin niechcianej @ ok.30 października 2013
Maku - termin niechcianej @: 11 listopada 2013
Ewikewik - termin niechcianej @: 11-13 .11 2013
Neta - termin niechcianej @: 15 listopada 2013
Małgonia - termin niechcianej @: 21 listopada 2013
Agaawa - termin niechcianej @: 22 listopada 2013
Kobietka - termin niechcianej @ 23 listopada 2013
celta - termin niechcianej @: 10 grudnia 2013

Czas na korekty dziewczyny! :-)

 

[_pietrucha_]

Aniu - byłaś na IP? Jak twoje krwawienia? Mam nadzieję, że już lepiej. Mocno trzymam kciuki:*

 

[ania2611]

pietrucha to ja za Ciebie i Twoją Dzidzie trzymam &&&&&&&&&&&&&

całą noc przespałam o dziwo,wczoraj byłam już wykończona,ból brzucha ustał,krwawienie też,teraz trochę plamie na brązowo.

 

[Agaawa]

Aniu, tak mi przykro Kochana! Ale moze jeszcze nie wszystko stracone. &&&& i myśle o Was.

Madziorrek - to gorący weekend sie szykuje. Jak tak długo na te pęcherze czekalas, to musi coś z tego być. &&& będziemy testować jakoś 3 dni po sobie)

Celta - właśnie, gdzie sie podziewasz?



A ja właśnie wróciłam od gina. Dwa mniejsze pecherzyki zostały - 14 i 15 mm, a większy pękł, jest cialko żółte. Sama juz nie wiem, czy w dobrym czasie sie bzykalismy. Gin mówi, ze w dobrym. Z ciekawostek - od wczoraj mam wrażliwe i bolace piersi. Tak samo miałam, jak zaszlam w kwietniu w ciaze. Czekam na rozwój wydarzeń. I staram sie nie nakręcać. Co wiecej, dzisiaj znowu dostałam uczulenia, małe plamki, pije wapno. Tak samo było w kwietniu. Hmmmm... Od jutra zapobiegawczo zacznę lykac luteine.

 

[marce_la]

Aniu jak się czujesz? Byłaś na IP? Może warto odwiedzić lekarza. Ja w tej ciąży krwawiłam przez tydzień od 5/6 tc, i to nie były małe plamienia i jak widać nie oznaczały nic złego. A nerwów było co nie miara...
Agaawa zobaczysz, że będzie dobrze nie na darmo tańczyłam wokół ogniska
karo fajnie, że się odezwałaś Emi już taka duża - kurcze ale jak przeczytałam, że tymi ząbkami się wgryzła w Ciebie to aż mnie wszystko zabolało ucałuj Ją od nas

A mnie dzisiaj Mały tak wystraszył... wczoraj wieczorem wiercił się jak zwykle, a w nocy praktycznie cisza, dzisiaj rano też - już bbyłam tak spanikowana, że chciałam jechać na IP ale chyba się obudził, bo znowu Go czuję. On raczej spokojny nie jest i przyzwyczaił mnie, że ciągle się wierci, więc taka cisza mnie dobijała... ja już chyba jestem u kresu wytrzymałości psychicznej...

karo a to brzuszek przejęty od Ciebie

 

[ania2611]

Kurcze Dziewczyny najchętniej bym pojechała do lekarza ale ja wiem co oni powiedzą,że mam czekać tutaj nie ratują tak młodych ciąż:-( wczoraj dzwoniłam do mojego i mówiłam o wszystkim,to powiedział żeby czekać i w czwartek na usg się zobaczy chyba,że dostanę bardzo silnego krwawienia lub gorączki to mam przyjechać,,,no tak tu jest dlatego dziwiłam się,że w PL zostawiają w szpitalu i faszerują lekami na takim etapie ciąży...czasem żałuję,że tu mieszkam może w PL by mi pomogli i już dawno cieszyłabym się macierzyństwem....

brzuch mnie nie boli,tylko plamię w sumie to nie dużo tak jak normalne upławy tylko brązowe

 

[Ozila]

ania spokoju Ci zycze...ja tez plamilam przez prawie caly pierwszy trymest i bylo i jest wszystko ok, 3mam&&&
marcelka! no dajze Ty temu dzidziulkowi pospac kochana!!!
no ja wiem, bo mam to samo, ale tak mi wlasnie mowi moj m i troche sie wtedy uspokajam, bo jak sie popatrzy i poczyta z boku..zreszta juz od dluzszego czasu widze prawie kazda z nas to przerabia a forum...i dalej ....jedzie nawet na ip a tu bobasek zaczyna kopac
takze relax kochana, oszczedzaj sily, bo I beda niedlugo potrzebne;-)

agawa.....hm.....;-)

 

[bakaalia]

Marcelka co ty wymagasz od dziecka ;D on mało miejsca już ma , co raz mniej )

Aniu, trzymam bardzo mocno kciuki za Twoją dzidzię! Oby to nic złego nie było.. co za medycyna która każe czekać! trzymam kciuki ;*:*:*:


Ach, wczoraj nie moglam zasnąć i poszłam przed snem łyknąć ten kwas foliowy dla świętego spokoju. powiedzcie mi czy teraz głaskanie,lapanie się za brzuch to może dac coś złego? Zauważyłam że jak się trzymam zabrzuch to po chwili mnie lekko skurcze ale to chyba jelit łapią i do kibelka muszę .. albo to już moj mózg wysiada .. czuje taka wielką radośc.. ale brak możliwości podzielenia się z nią z rodziną.. i w ogole te ogladanie malutkich ubranek troche mnie stopuje.. tak bardzo chce juz luty!

 

[marce_la]

Wiem dziewczyny, że już mało miejsca mu zostało. Ale tak przyzwyczaił mnie do tego wiercenia ciągłego, że jak kilka godzin jest spokojny to ja za to cała w nerwach... żeby cierpliwość i spokój można było w jakiś sposób nabyć

 

[Maku87]

Ewikewik – już za dwa dni pewnie zaktualizuje swoja pozycje na liscie Robilas już test?
Agaawa-trzymam mocno kciuki żeby się udalo. Jak ja zaszlam w ciaze to tez mialam dziwna wysypke na dekolcie. Nigdy wczesniej nie zdarzaly mi się w ogole żadne wysypki. Wysypka wystapila jakos kilka dni po zaplodnieniu. Wtedy to zbagatelizowalam, ale teraz jak o tym piszesz, to może to był pierwszy objaw ciazy jak u Ciebie.
Bakaalia- To jest trudne żeby się nie podzielic taka wiadomoscia!!! Ale jeśli zajde w ciaze to nie wiem czy komus o tym powiem. Nie chcialabym znow matwic bliskich. Ale Ci zazdroszczę takich zmartwień

Robiłam wczoraj test popołudniu – negatywny. Nie czuję żadnych objawów na ciążę ani na @. Po zabiegu nie mam już zadnych objawów przedmiesiaczkowych co mnie martwi.