galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Martoocha to super że stelcia rozhulała laktację i że jest taka pogodna. Zapamiętuj każdą chwilę bo to tak szybko leci. Za rok nie będziesz pamiętała że Ona aż taka malutka byla. A jak połóg, rana?
Cuba trzymaj się moja droga, no i chwytaj te pozytywne fluidki od dziewczyn.
Cyntia już na pewno ból fizyczny za Tobą, teraz nabieraj sił a jak dostaniesz zielone światełko to do dzieła. No i może porób jakieś badania prywatnie, tak dla świętego spokoju.
Ania ja mieszkam w IE ale nawet tu mimo bardzo kiepskiej opieki zdrowotnej po trzecim poronieniu zaczynają się zajmować kobietą, badania, wywiad, itp. No ale za 1,5 tygodnia będziesz się już mogła napawać widokiem bijącego serduszka. Odpoczywaj ile możesz
Ana to po tym co piszesz to raczej była ciąża. Przykro mi, że tak się stało. Idź do lekarza, niech sprawdzi czy organizm sie oczyścił i zbieraj siły do nowych starań.
Co do rocznic, to urodziny pierwszego Aniołka wypadają w okolicę urodzin córki mojej koleżnki z pracy, dziecko nie planowane, teraz miałam termin tydzień przed moją najbliższą przyjaciółką, więc pewnie nie do końca będę umiała się cieszyć z jej porodu. Jeszcze w maju nie myśleli o drugim dziecku, w czerwcu podjęli decyzję że może by, a w lipcu była już w ciąży...
Idę się przytulić do Męża i spać, kolorowych snów dziewczynki
Cuba trzymaj się moja droga, no i chwytaj te pozytywne fluidki od dziewczyn.
Cyntia już na pewno ból fizyczny za Tobą, teraz nabieraj sił a jak dostaniesz zielone światełko to do dzieła. No i może porób jakieś badania prywatnie, tak dla świętego spokoju.
Ania ja mieszkam w IE ale nawet tu mimo bardzo kiepskiej opieki zdrowotnej po trzecim poronieniu zaczynają się zajmować kobietą, badania, wywiad, itp. No ale za 1,5 tygodnia będziesz się już mogła napawać widokiem bijącego serduszka. Odpoczywaj ile możesz
Ana to po tym co piszesz to raczej była ciąża. Przykro mi, że tak się stało. Idź do lekarza, niech sprawdzi czy organizm sie oczyścił i zbieraj siły do nowych starań.
Co do rocznic, to urodziny pierwszego Aniołka wypadają w okolicę urodzin córki mojej koleżnki z pracy, dziecko nie planowane, teraz miałam termin tydzień przed moją najbliższą przyjaciółką, więc pewnie nie do końca będę umiała się cieszyć z jej porodu. Jeszcze w maju nie myśleli o drugim dziecku, w czerwcu podjęli decyzję że może by, a w lipcu była już w ciąży...
Idę się przytulić do Męża i spać, kolorowych snów dziewczynki