danutaski
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2011
- Postów
- 729
Z tą krwią to chyba za wcześnie panikę zasiałam, bo zadzwoniłam do ginka swojego, przeczytałam mu wyniki i powiedział mi że wszystko z nimi ok. Normy które mam z laboratorium są dla kobiet nie-ciężarnych, natomiast kobiety w ciąży obejmują inne normy i że z moimi wynikami wszystko ok.
Wracając jeszcze do tematu szpilek, to nie jest tak że "muszę się pokazać" albo coś. Tylko jestem niska i całe życie w nich chodziłam, więc są dla mnie jak papcie, no i ile ja dziennie mogę spędzać łącznie czasu w butach - od pół godziny do godziny więc po takim czasie pewnie nie ma nawet prawa mnie nic boleć. Oczywiście, jak zrobię "się większa" ;-)i plecy zaczną boleć to się pewnie przeniosę na płaskie butki, ale puki co, nie widzę przeciwwskazań. A niektóre kobiety na mnie z takim oburzeniem reagowały, że się zaczęłam zastanawiać że może o czymś nie wiem, może szpilki w jakiś sposób szkodzą dzidzi, stąd moje pytanie. Ale skoro piszecie że nic się nie dzieje, to będę sobie dalej chodzić po swojemu jak mi wygodnie
MartoOcha a to nie jest tak, że jak się bierze tabletki antykoncepcyjne to każdy cykl jest bez owulacji? Bo się pogubiłam. Myślałam że bierzesz tabletki, to odstawiłaś i nie przyszła @ czy coś namyliłam?
Super że leczysz ząbki. Mi także udało się podleczyć wszystkie ubytki przed ciążą, wtedy przynajmniej z tym jest spokój .
Kochana jak zaczniesz regularnie łykać to wszystko to będziesz mega odporna i nic Cię w ciąży nie dopadnie, super!!
Kruszka ja nawet zimą naparzam w obcasach tylko nieco niższych tak 6-8 cm, nie wywracam się, chyba już się przyzwyczaiłam. Oczywiście, zdarza się pośliznąć, ale jak jest ślisko to nawet w płaskim się może człowiek rozjechać. Obecnie nie boję się że się przewrócę, pewnie jak mi brzusio wyskoczy to będę ostrożniejsza.
Teresiatko to życzę mega cierpliwości, bo ja czekając na USG do 13tc to bym chyba orła wywinęła ;-) albo do polski doleciała, nieważne jakim kosztem hehe. No cóż, takie realia. Uk całkowicie różni się od polski w opiece nad kobietą w pierwszym trymestrze. Odpoczywaj dużo i nie noś ciężkich zakupów, nie wyjmuj nic z górnych szafek.
Wracając jeszcze do tematu szpilek, to nie jest tak że "muszę się pokazać" albo coś. Tylko jestem niska i całe życie w nich chodziłam, więc są dla mnie jak papcie, no i ile ja dziennie mogę spędzać łącznie czasu w butach - od pół godziny do godziny więc po takim czasie pewnie nie ma nawet prawa mnie nic boleć. Oczywiście, jak zrobię "się większa" ;-)i plecy zaczną boleć to się pewnie przeniosę na płaskie butki, ale puki co, nie widzę przeciwwskazań. A niektóre kobiety na mnie z takim oburzeniem reagowały, że się zaczęłam zastanawiać że może o czymś nie wiem, może szpilki w jakiś sposób szkodzą dzidzi, stąd moje pytanie. Ale skoro piszecie że nic się nie dzieje, to będę sobie dalej chodzić po swojemu jak mi wygodnie
MartoOcha a to nie jest tak, że jak się bierze tabletki antykoncepcyjne to każdy cykl jest bez owulacji? Bo się pogubiłam. Myślałam że bierzesz tabletki, to odstawiłaś i nie przyszła @ czy coś namyliłam?
Super że leczysz ząbki. Mi także udało się podleczyć wszystkie ubytki przed ciążą, wtedy przynajmniej z tym jest spokój .
Kochana jak zaczniesz regularnie łykać to wszystko to będziesz mega odporna i nic Cię w ciąży nie dopadnie, super!!
Kruszka ja nawet zimą naparzam w obcasach tylko nieco niższych tak 6-8 cm, nie wywracam się, chyba już się przyzwyczaiłam. Oczywiście, zdarza się pośliznąć, ale jak jest ślisko to nawet w płaskim się może człowiek rozjechać. Obecnie nie boję się że się przewrócę, pewnie jak mi brzusio wyskoczy to będę ostrożniejsza.
Teresiatko to życzę mega cierpliwości, bo ja czekając na USG do 13tc to bym chyba orła wywinęła ;-) albo do polski doleciała, nieważne jakim kosztem hehe. No cóż, takie realia. Uk całkowicie różni się od polski w opiece nad kobietą w pierwszym trymestrze. Odpoczywaj dużo i nie noś ciężkich zakupów, nie wyjmuj nic z górnych szafek.