Myszka2829 Twoje posty zawsze mi humor poprawiają :-) już sobie wyobraziłam spodnie noszone na wysokości krocza
ja natomiast lubuję się w obcisłych rzeczach, swoje ciuchy nadal noszę, łącznie z jeansami wchodzę jeszcze bez problemu (ciekawe jak długo hihi) i tylko teraz w ciuchach wyglądam jakbym się sporo objadła.
I tak jak piszesz z tą spontanicznością, normalnie jakbyś z ust mi wyjęła to co chciałam napisać tylko nie umiałam dobrać w słowa: "jak sie nie umie zadbac o spontanicznosc, to nie ma znaczenia czy sie pomiaruje, czy tabletki lyka".
Kochana może nie będzie następnego cyklu i nie zdążysz się pomierzyć ;-)
Gatto możesz mierzyć ok. 9tej, tylko najważniejsze żeby mierzyć codziennie o stałej godzinie. Jak wybierzesz godzinę 9tą, nic strasznego się nie stanie jak jeden dzień zmierzysz o 8:30 a innego o 9:30, byle nie wcześniej i nie później. Nie możesz też wstać z łóżka nawet na siusiu, bo jak wstaniesz to już nie ma co mierzyć.
Z temperaturką chodzi głównie o to, żeby wiedzieć czy się miało owulację. W pierwszej połowie cyklu temperatury są niskie. W około połowie cyklu temperatura skacze do góry, co oznacza że wystąpiła owulacja. Podwyższona temperatura utrzymuje się do dnia @ lub spada dzień przed @ więc same wysokie temperatury jak u Ani@k obecnie wskazują, że miała owulkę. Gdyby zdarzyło się że nie było wzrostu temperatury, znaczy to że nie było owulki (wykresy się przydają, jak ktoś się stara i nie wychodzi przez dłuższy czas, wtedy idąc do lekarza można pokazać wykresy - czy owulka jest czy nie, łatwiej szukać gdzie jest problem).
Nie ma konieczności codziennie mierzyć. Najważniejsze to dobrze wychwycić tempki przed owulką i po, tak właśnie jak ma Ani@k. Zobacz sobie także na mój wykres, także nie mierzyłam codziennie tempki, zaczęłam ją mierzyć dopiero jak wiedziałam że zbliża się czas owulki (choć weekendy i tak opuszczałam hehe). Ja zrobiłam test ciążowy 11 dni od owulki, czyli jeszcze przed spodziewanym terminem miesiączki, wyszedł pozytywny. Gdy jest ciąża tempka nie spada jak to widać na moim wykresie, ale zazwyczaj kobieta szyciej dowiaduje się o ciąży z testu ciążowego niż z tempki, bo tak jak napisałam Ani@k 18 dni wysokiej temperatury daje PODEJRZENIE ciąży, a u mnie test ciążowy wyszedł pozytywny w 11 dniu ;-)
Ani@k prześliczny wykresik i świetny skok. Oby nie spadła na koniec cyklu &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
teraz będę Cię codziennie podglądać
Zaznacz "granicę wyższych temperatur" na 17 lub 18 dzień cyklu i ładnie będzie odliczać dni. Czy przypominasz sobie którego dnia miałaś bóle owulacyjne lub śluz "białko kurze"? Jak kojarzysz warto zaznaczyć, nawet jak Ci się wydaje że jest trochę w czasie rozjechane.
Kochająca_mama30 z niecierpliwością będę oczekiwać w piątek na wieści z Twojej wizyty :-)