Starania po straconej ciąży

[_Ewcik_]

martuś gratuluję udanej wizyty!! co do tarczycy, to koniecznie trzeba ją mieć pod kontrolą-ja od lat mam stwierdzoną niedoczynność, jestem cały czas na lekach.. Marcelinio też ma, też na lekach jest

wikama co do krwi pępowinowej.. hmm.. moim zdaniem to zbyt "świeża" i mało poznana dziedzina medycyny... ja wiem, że na ludzi działają hasła w stylu: polisa na zycie dziecka itd.. ale z drugiej strony płaci się kupę kasy z nadzieją, że się nigdy nie bedzie musiało z tego korzystać.. do tego tak mało jest przypadkow wykorzystania tych komórek w Pl-jakieś 7?! poza tym gdzieś ostatnio czytałam, ze znaleźli też te komórki macierzyste w uchu człowieka i badają temat..

nanu ale boskie zdjęcia!!! bije z nich ciepło i macierzynski ogrom miłości..

 

[ewikewik]

Dziękuję Wam za piękne zdjęcia: te w realu i te z ciążowego kosmosu! Łatwiej czekać na własny cud

 

[martOocha]

Dzięki dziewczyny- mi wyniki wyszły w normie, ale lekarz powiedział że na granicy. Jutro z rana idę do lekarza

 

[michalina_ch]

Masz przecudowną dzidzie!!!! cudo!!!!!!

 

[Wikama]

Ewcik dobrze, ze sie odezwałaś bo już paznokcie przez Ciebie zaczęłam obgryzać ! Kurcze z ta krwią to rzeczywiście tak jest jak mówisz!

Ewikewik bedziesz miała własny skarb! Czasami człowiek musi psychicznie uporać sie z jakimiś demonami zanim uda mu sie zrealizować swoje wielkie plany i nadzieje... U Nas czesto smutek i strach stoją na przeszkodzie do wielkiej radości! Niestety nasz organizm nie jest jak akumulator ze wystarczy przez kilka godzin podladować aby działał, on potrzebuje wiecej czasu! Będzie dobrze!!!

Marcelka &&&&&&&!

Magda a jak Twoje samopoczucie ?

czy macie jakies wieści od ona-to-ma?

 

[karo01]

Wikama ona to ma napewno juz urodzila bo dawno sie nieodzywala.
Martoocha super zdjecia,gratuluje dobrych wiesci:-)
Marcela ja dalej trzymam kciuki&&&&&&&
Myszko szybko macie U4.My dopiero 21sierpnia i wtedy beda inne szczepienia a rote mamy nastepna dawke za 3tyg i potem za 7tyg,akurat jak wrocimy z Polski bedzie ostatnia dawka
Ja tez dzisiaj po wizycie ale juz innej jak dziewczyny.Wszystko w porzadku,gin powieidzial ze wszystko wyglada jakbym nigdy nie rodzila,macica sie ladnie obkurczyla i zostala w swoim miejscu bo gin mowil ze czesto schodzi w dol i uciska na pecherz.Mam tylko suchosc pochwy ale powiedzial ze miesiac,dwa powinno minac,ale bedzie trzeba przy przytulankach uzywac zelu albo musze kupic sobie jakies tab ziolowe ktore beda nawilzac pochwe.Dostalam tab antykoncepcyjne dla karmiacych,ale kurcze masakra jakie drogie sa.Dostalam jedno opakowanie od lekarza a reszte musze kupic,ale przepisal mi z tych drogich tabletek odpowiednik tanszy.Nastepny wizyta w styczniu.Mam zobaczyc jak bede reagowac na te tab a jak nie to musimy sie nad czyms innym zastanowic,i tak juz myslalam na spirala

P.S dostalam dzisiaj od M telefon samsung S3 w prezencie,ale sie cieszylam.Niemamy telefonow na umowe wiec zawsze mi bylo szkoda kasy mi na telefon a teraz w koncu mam

 

[kochająca_mama30]

Ewelko, czy spróbowałaś już podać owsiankę małemu? :-)

 

[mea_osi]

napisze tu bo to chyba wlasciwe miejsce ... powiedzcie mi jak szybko po poronieniu (w 7 tyg) powinien wracac cykl i jak szybko ponownie mozna starac sie o maluszka ??

 

[Zapominajka]

Hej dziewczyny;
widzę, że dużo dobrych wiadomości
Powiem wam, że ja prawdopodobnie też zacznę gotować i mrozić, bo są takie dni, że nie wyrabiam.

Martoocha śliczne fotki!!!

Ewik jaki Mutsy kupiłaś? Ja jestem w moim zakochana.

Mea-osi ja na @ czekałam półtora miesiąca ( dłużyło mi się to okrutnie).

 

[myszka2829]

Wikama sosy i miesko jakby lepsze odgrzewane ;-) a na 100% nie zmienia smaku na gorszy;-)
co do krwi pepowinowej to nie jest ona przydatna dla dziecka od ktorego (mam na mysli dana ciaze) byla pobrana, ja oddalam szpitalowi moze komus sie przyda.


Martoos cudenko, a pomiarami usg sie nie przejmuj czesto sa albo zawyzone albo zanizone... np u nas obstawiali wielkoluda, a Paul mial ledwo 52cm dla porownania Tomcio mial 56cm, jedynie co to wagowo bylo w miare blisko ;-)
Z tym FT4 koniecznie idz do endokrynologa, rodzinny moze dac niedokladna dawke o ile bedzie potrzebna, bo w ciazy hormonki tez lubia szalec i moze sie okazac, ze wcale nie bedzie trzeba brac lekow tylko kontrolowac;-). Na spokojnie idz do endo ;-)


Mea wklejam Ci co mozna przebadac po poronieniu i z calego serca wspolczuje straty, swiatelko dla Twojego Aniolka
[*]
starania zaczac zalecaja lekarze po 3 miesiacach, ale malo ktora z tu obecnych (ciezarowek i juz szczesliwych mamusiek) czekaly tak dlugo... logika jest prosta jezeli organizm nie jest gotowy na nowa ciaze, to po prostu jej nie przyjmie, i ciazy nie bedzie... to slowa Danutaski ;-) dzis szczesliwej mamy cudnej Ninki :-) (nie pamietam ile dokladnie Ninka dzis ma, ale jest to ponad 8 miesiecy kawal kobietki z przecudnymi oczkami;-))
to sa sugestie Ani@k:*
PRL - prolaktyna (zbyt wysoka uniemożliwia zajście w ciążę) czytałam że odchodzi się od badania prolaktyny po obciążeniu.. ale jak ktoraś ma robić pierwszy raz poziom prl polecam zrobić te dwa badania

po poronieniu (w moim przypadku ciąża obumarła bez jakiejkolwiek przyczyny) lekarz zalecił mi zrobić badania w kierunku Zespołu Antyfosfolipidowego, czyli: LA - Lupus Antykoagulant; przeciwciała przeciwbeta 2 glokoproteinie i przeciwciała antykardiolipinowe.
Polecam zbadać się w kierunku tarczycy: TSH, FT3, FT4, ANTY TPO, w razie guzków: kalcytonina