reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania po straconej ciąży

Marcela hip, hip, hura!!!!!! :-):-):-) A już tak sie zamartwiałam... Ty łobuzie! Niezłego nam stracha napędziłaś! Ciężarnych się nie bije ale miałabym ochotę przez kolano przełożyć :-D! Czekam teraz na suwaczek! Aaaaa!!!! Wrzucisz foteczkę dla Ciotek!

Nanu Matyldzia boska! Prześliczna!!!! Po porodzie zazwyczaj pierwszy tydzień jest do d..y :sorry2:! Wszystkie hormony ciążowe schodzą z człowieka i do tego zmęczenie po porodzie wychodzi, ból fizyczny, czasami ciężko sobie poradzić z Maluszkiem bo ma się problemy ze wstaniem lub schyleniem, nie mówiąc o siedzeniu, itd! Ale teraz to będzie tylko lepiej!!!! A i Ty ładnie wyglądasz! Brzunio szybciutko Ci znika :tak:!

Myszko super ze Paulowi lepiej!!! Mam nadzieje, że to taka zmiana trwała i nie będzie miał już żadnych kolek ani nie będzie ulewał!

Ewcik Ty to sie tak nie przemęczaj! Teraz to mamy już zwolnić tempo a nie przyśpieszać! Chociaż ja też tak czasami mam że rchce zrobić jakby na zapas, bo chciałabym mieć wszystko gotowe! A co do usg to myśle, że niestety gdzie nie pójdziesz to już nic więcej sie nie dowiesz, teraz pozostaje nam czekanie ;-)!

Iza i super!!! Tak trzymać! A jak tak sama spacerowałaś to może wpadłaś na jakieś sklepy z ubrankami dla Maluszków????:-D

Magda te pierwsze 13/14 tygodni wspominam identycznie plus smak żelaza w buzi.... Masakra! Ale jeszcze tylko chwilka i będziesz w II trymestrze, a wtedy to energia wraca i nie ma żadnych wymiotów! A jak Maluszek zacznie się ruszać to już wogóle człowiek szaleje!!!!

Martoocha a jak u Ciebie z ruchami Maluszka??? Powiem Ci, że szybko poczułaś te pierwsze ruchy :)!

Zapominajko nie napisałaś jak sobie poradziłas w te pierwsze dni sama w domku!!! Ciekawa jestem, bo ja też dość szybko zostane sama z dwójką i też raczej będę po cc. A za przychodnie dzisiejszą to tzrymam kciuki żeby jednak mąż sie wyrobił ;-)!

A ja zaczynam sie stresować zieloną szkołą mojej Wiki.... To pierwszy jej wyjazd. Jedzie z klasą, będzie wychowawca i jeszcze jedna pani do pomocy. Ale mimo wszystko to jest 5 dni i 4 noce poza domem... Mam nadzieje, że będzie się dobrze bawić i nie będzie miała czasu na tęsknotę! Kurcze, musze się wyzbyć czysto egoistycznych pobudek, bo nie oszukujmy się, wszystkie chcemy żeby dziecko o nas myślało i było z nami bardzo związane, no i staram sie bardzo nie dać jej odczuć, że bede się o nią martwiła i będe bardzo tęskniła by i ją nie zarazić tymi uczuciami! Życie rodzica jest ciężkie :-)!
 
reklama
Wikama próbowałam z tel napisać ale coś nie działalo... W sumie wczoraj poczułam, że jestem w ciąży, a jak lekarz powiedział, że dzieciaczek mi pomachał, to już całkiem! Zdjęcie wrzucę później z domu.
Nanu Matylda jest przesłodka! i chyba bardzo spokojna? Czy tylko tak pięknie do zdjęć pozuje? :)
 
czesc dziewczyny :-)

Nanu jakie cudo ta Wasza Matyldzia :-) zreszta wszystkie te nasze bobaski to prawdziwy cud :-)

Martoos zmienilam mleko na najtansze (a zaczynalam od najdrozszych sadzac, ze skoro tyle mam je rekomenduje no i maja swoja cene to cos w tym jest... guzik;-)) wiec teraz jedziemy na bebivita (3,95 za pudelko, a hipp 9,95, milupa i humana sa po ponad 10€). Kupcia byla w nocy... cudenko :-) i zapach i kolorek i konsystencja :-)
Bole brzuszka jakby mniejsze, choc 100% pewnosci jeszcze nie mam czy ten placz wieczorny to byla kolka, czy glodomorek wolal dokladki ;-) :-)
Ogolnie jest o niebo lepiej i nawet ma ochote na cycka mimo ze opornie z niego leci ;-)


No i z tej kupcianej radosci umknelo mi ;-)

gratuluje wszystkim udanych wizyt, porannych romansow porcelanowych i fikajacych Zelkow <3:-)
 
Ostatnia edycja:
Co do ruchów to czuję jeszcze rzadko..tak co dwa dni delikatne 'dotknięcia'. Nawet przed chwilą w pracy poczułam jak jadłam PrinciPolo (a w ciagu dnia to juz w ogole bardzo rzadko cos czuje..zazwyczaj przed snem)- fajnie jest:tak:
 
Ewcik ja wczoraj byłam zawieźć L4 :-p i ja Ci już mówiłam, ZWOLNIJ troche!!

Ewcik Ty to sie tak nie przemęczaj! Teraz to mamy już zwolnić tempo a nie przyśpieszać! Chociaż ja też tak czasami mam że rchce zrobić jakby na zapas, bo chciałabym mieć wszystko gotowe! A co do usg to myśle, że niestety gdzie nie pójdziesz to już nic więcej sie nie dowiesz, teraz pozostaje nam czekanie ;-)!


!

nie umiem :sorry2: co ta ciąża ze mną robi.. nigdy nie byłam pedantką, a teraz każdy okruszek na ziemi powoduje, że od razu lecę po odkurzacz, jak to zrobiłam przed chwilą :-D ale już leżę, bo coś mi słabo...

Wikama, a córcia da radę na Zielonej, zobaczysz, wróci zachwycona :tak:
 
Nanu mała przesłodka. I ciesze się, że ty coraz lepiej.

Marcela piękne wiadomości!!!!!! 19.12 rodził się mój Iggy :-D Mały demon;-)

Wikama no poradziłam sobie bo co miałam zrobić. Trochę musiałam podnośić głos na Igorka, bo nie panował nad swą głośnością. Ja po cc szybko do siebie doszłam, więc na prawdę nie było tragedii.

Gorzej jest w tym tyg. bo jakiś blusik mnie dopadł. Takimi pierdołami się przejmuję, że szok.
Mama moja mnie olała, miała przyjechać i mi pomóc ( specjalnie urlop brała), ale stwierdziła, że kot byłby sam w domu i jednak nie przyjedzie ( sam w domu na czas pracy taty i siostry...). No tak mnie to walnęło,że wyję. Pierwszy raz chyba uświadomiłam sobie tak mocno, że ja i moje dzieci dla moatki nie mamy żadnego znaczenia. No bo kot ważniejszy...

No i jeszcze muszę nabiał odstawić, co przy mim niejedzeniu mięsa mnie dobiło, bo nie mam czasu kombinować.
Ale nic to. Co nas nie zabije...
 
haha Ewcik mam to samo, mąż gdzieś coś położy to się już dre żeby odłożył na swoje miejsce, źle mi się schylać ale w kuchni non stop na płytkach mi coś leży i denerwuje :-p robie właśnie te Twoje ciacha, zobaczymy co wyjdzie :-)

Wikama ojjj nie pomoge z tymi sklepikami, bo ja to miałam zaplanowane miejsca gdzie mam podjechać i w sumie wiele nie chodziłam, bo wszędzie udawało mi się zaparkować tam gdzie chciałam :-p a na ubranka już nawet tak bardzo nie patrze, bo mam chyba nad wyrost już :-) a Wiki da sobie rade!! to taka p[ierwsza rozłąka z rodzicami cooo? Ty nie dawaj po sobie poznać, że się boisz, bo ona też zacznie panikować. a jak będzie miała zajęcie i zabawy to nawet nie będzie myśleć, że mama się zamartwia :-p
 
Ostatnia edycja:
Zapominajko znam to z własnego doświadczenia, tez moja mama bardziej liczy sie z psem niż ze mną i Wiki... Tez mi z tym cieżko czasami jak widzę jak obok inne babcie sie starają, no ale nic na to nie możemy poradzić! Musimy dać radę! Ja ostatnio mojej mamie wygarnelam... I poczułam sie lepiej! Nie chce Cię namawiać do złego, ale może takie "oczyszczenie" przyniesie Ci ulgę... :/
 
Zapominajko marzę o takim małym demonie :)
A mamą się nie denerwuj. Pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że dla Ciebie jej pomoc jest wazniejsza. Albo uważa, że jesteś tak perfekcyjnie zorganizowana, że doskonale sama dajesz sobie radę... Z tymi matkami tak jest - czasami sie niestety nie zastanowią...
Wikama a Twoja Wiki pewnie nawet przez chwilę nie zastęskn za domem :) na takich wyjazdach dzieciaki mają super zorganizowany czas, nie mają czasu tęsknić :) Będzie dobrze!
 
reklama
Do góry