Witam

Troszke was nadrobilam
Myszko dobrze ze z zyrafa juz wszystko ok, mi lekarz tlumaczyl ze mozna robic pomiary z 10 razy w ciagu godziny i za kazdym razem moga wyjsc inaczej bo jest to miesien ktory sie rusza czy jakos tak
Nanu dobrze ze i uciebie wizyta na ip dobrze sie skonczyla
Wikama super ze z cora wszystko ok
Izka co do pracy nie pomoge, musisz sama zdecydowac czy czujesz sie na silach. Ja do tej pory pracuje fizycznie, ale u mnie to co innego pracuje z tata i mezem takze nie daja mi sie przemeczac i nie pracuje codziennie. Dziewczyny nie ma co wrzucac wszystkich pracodawcow do jedneo worka. My (tzn rodzice) mamy 4 sklepy i sa 4 dziewczyny w ciazy jedna juz urodzila i pracowala do 7 miesiaca bo chciala, my za to robilismy wszystko aby jej ta prace ulatwic, zmniejszenie godzin, i ogolnie warunkow. Druga powiedziala ze jest w ciazy i na nastepny dzien zadzwonila do mnie z placzem ze boli ja brzuch czy moze sklep zamknac bo chce jechac do szpitala oczywiscie nie bylo zadnej dyskusji kazalam jej sie nie przejmowac sklepem tylko jechac jaknajszybciej i od tej pory jest ciagle na zwolnieniu bo ma ciaze zagrozona, nikt nigdy jej tego nie wypomnial ani zlego slowa nie powiedzial bo wiadomo ze dla kazdego najwazniejsze jest dziecko. Za to trzecia zrobila nas strasznie w ****a byla na okresie probnym, ze nie mielismy ludzi (przez to ze poprzednie zaciazone juz byly na zwolnieniach ;p) postanowilismy jej umowe przedluzyc, ona sie bardzo o umowe upominala, pare dni po tym jak dostala umowe, powiedziala ze jest w ciazy, bylo to dla nas troche dziwne ze tylko dostala stala umowe i nagle bach- ciaza. No ale co zrobic? zycie, przeciez nikt nie mogl jej miec zazle tego ze zaszla. Wkoncu tydzien przed swietami zadzwonila i powiedziala ze ona ma zwolnienie i juz do pracy nie przyjdzie nie musze chyba mowic co sie dzieje w sklepach przed swietami a do tego jedna z pracownic byla jeszcze na zwolnieniu bo skrecila noge takze w jednym sklepie zostala tylko jedna pracownica na okres swiateczny, Okazalo sie ze ta byla juz w ciazy na okresie probnym, tak jej zalezalo na umowie bo chciala juz sobie siedziec na zwolnieniu, miala gdzies co my zrobimy, nawet nie pomyslala zeby moze zaproponowac pomoc i przychodzic na 2-3 godziny chociaz przed tymi swietami. Poprostu nas wykozystala wiec nie mowicie ze ciagle pracodawcy sa nie wpozadku bo ciezarne pracownice tez biara l4 wtedy gdy im nic nie dolega.
Myszka ja chcialabym zobaczyc to zdjecie z karuzela a nie wiem o co chodzi z tym bockiem
Martocha wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz potrzebny ci tylko spokoj!!!
Marta maly super

ja wlasnie nie moge doczekac sie tych sparerow.....
Ja wczoraj polecialam ze schodow.... Przerazilam sie strasznie lezalam, lzy mi lecialy i nie wiedzialam czy wolac kogos, czy podnosic sie... wkoncu wstalam cala w szoku, ale naszczescie udezylam sie zebrami i lopatka wiec chyba nic sie nie stalo, ani brzuch mnie nie bolal anni nic, za to mala ciagle fikala.