reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Gatto u nas z tego co kojarzę genetycznym nazywają jedno z trzech obowiązkowych usg wykonywanych na nfz. Koleżanka chodzi państwowo i będzie miała tylko trzy usg- ok 12tc, 20-22tc i potem ok 32tc. Ja bym nie wyrobiła jakbym co wizyta nie obejrzała małego. My byliśmy na dodatkowym usg w 23tc bo to, które zrobiła ginka nas nie satysfakcjonowało. Miało być 3D ale mały wystawił plecki i skończyło się na zwykłym- koszt 150zł a 3D 250zł w tym nagranie DVD.
Kazałam chłopakom w drodze powrotnej z kina kupić mi kubełek skrzydełek w kfc- w sumie muszą po nie trochę pojechać ale raz w trakcie ciąży mogą spełnić jakąś zachciankę :cool2:bardzo się zawiodę jak nie dostanę dzisiaj tych skrzydełek.

Gatto nic sobie nie ucięłam chyba-bynajmniej nie zauważyłam. Ale jakoś tak lżej mi na duszy jak tam na dole też jestem gotowa ;-)
 
reklama
No my tez na 3D nie bylismy, zdjecie buziuni, dloni i stopek dostalismy na tym pomiarowym organow a genetyke pytalam mojego ginka to nasza grupa ryzyka byla 1:380 wiec zalozylam ze az takiego pecha to chyba nie mamy;-) tyle ze ja nie poronilam, z ciazami tez bylo ok i z zajsciem tez bez problemow...stad taka nasza decyzja.
Aha po diagnostycznym nasza grupa ryzyka to 1:758 wiec uwazam, ze dobrze zrobilismy. Cale badanie rowniez nam zgrano na dvd tyle, ze pozniej i za free. Za to doktor powiedzial, ze badania wod niosa ryzyko poronienia...a to dla mnie bylo jak kuszenie losu.

Danutaski wlasnie zazylismy druga dawke antybiotyku licze, ze juz jutro powinno byc o wiele lepiej. Jak narazie nie mam uderzen goraca i nie poce sie, wiec to juz cos. Jeszcze kaszle ale antybiotyk to nie cud i musi miec czas na dzialanie wiec cierpliwie czekam kiedy pokaze swoja sile;-)

Co do obracania sie na boczki to moj byl na poczatku leniwy i z plecow mu sie nie chcialo...ale juz jak sie zmeczyl na brzuchu to szybko wymyslil;-) jak sobie ulzyc:-D
 
Ostatnia edycja:
Danutaski, na wszystko przyjdzie pora, masz śliczniusią zdrową córeczkę i to jest najważniejsze! Niczym się nie przejmuj...

Wklejam zdjęcia Lidii która 1) odpycha się nóżką i wygina w pałąk by ułatwić sobie leżenie na boczku 2) leży już na boczku.
I jak zauważyłam na lewy boczek łatwiej jest jej przekręcić się niż na prawy. A może to kwestia upodobania.... IMG_0695.jpg IMG_0452.jpg

I jeszcze moje dzieciaczki: Lidianka ze swoim braciszkiem :-)
IMG_0671.jpg IMG_0680.jpg



I jeszcze na koniec coś dla marty-l
biggrin.gif

Wiem, że masz prosiaczka w domu, śliczny jest. Ja mam dwa, od ponad roku...Kupiliśmy jednego a drugi urodził nam się po 2 miesiącach (o ciąży nic nie wiedzieliśmy). Już dawno miałam wkleić zdjęcia moich rozetek ale ciągle zapominałam.


IMG_0186.jpg
 
Ostatnia edycja:
Witam.PiszędoWas,bo pewnie bardziej się rientujecie w tej sprawie....Umieram ze strachu czy to ciąża pozamaciczna czy nie.dziwna sprawa,mialam dostać@ 18 grudnia,13grudnia zaczely sie plamienia rozowe,myślalam że to implantacja,więc zrobilam test plytkowy ciazowy 16 grudnia,wyszedł pozytywny,ale tego dnia dostalam @,z czasem intensywną,zdość dużymi tkankami.Myślałam,że może byłam w ciąży i wszystko się usunęło.@ dobiegła końca.29 GRUDNIA pokazała się strużka czystej krwi,1 dzień taki była potem to już jasny śluz,myslałam owulacja,tylko dziwnie z tym plamieniem,Znowu zrobiłam test,jeden,drugi i pojawiły sie jasne kreski ,czyli pozytywny.No i też nie od razu,po godzinie chyba wyraźniejsze były,myslałam że może jakaś reakcja na mocz dziwna,ale nie dawalo mi to spokoju.Dziś poszlam do ginekologa,zbadal i powiedzial,że jesli przed @test pokazal się pozytywny to prawdopodobnie poronilam i dlatego potem testy wychodzily pozytywne,ale z drugiej strony,ścianka macicy nie wykazuje poronienia,bo jest blona sluzowa grubsza....no i teraz pytanie.albo ciąża dość wczesna,albo..ciąża pozamaciczna,choć mówil że nie widać bylo zapalnego stanu przydatków,ale jest podejrzenie ciąży pozamacicznej,więcczym prędzej muszę wykonać badanie bhcg ,prolaktyne,orazbadanie tarczycy i zjawic się z wynikami szybko.boje sie ze to rzeczywiscie pozamaciczna,watpie zeby byla to wczesna ciąża,jakim cudem,jak drugie testy robilam w praktycznie cyklu owulacyjnym...chyba ze testy felerne kupiłam.boję się.terazczuję jakby ból w dole macicy,nie wiem czy tojuz sobie wmawiam.jakie powinny byc objawy jeszczena ciaze pozamaciczna,czy dzis na usg coś lekarz mogl widziec niepokojacego,czy nie jest się w stanie tego zobaczyc...
 
A ja znów na nogach na ściąganie mleka :-D postanowiłam dawać trochę więcej modyfikowanego i zobaczyć co się będzie działo, ale nie zmniejszam laktacji, "nadstan" pomrożę i za jakiś czas wykorzystam. Trzymajcie kciuki za jutrzejszą kupkę bo Ninka zjadła dzisiaj dwa posiłki z Hippa i trzy mieszane!

Myszko cieszę się że czujesz się lepiej, sen także wiele pomaga więc trzymam kciuki aby rano samopoczucie było jeszcze lepsze :*
Kochająca_mamo30 śliczniusie te Twoje dzieciaczki! I jak widać Lidii bardzo smakują rączki :-) ma też śliczne włoski! U nas nadal króciutkie jak na fotce z sygnaturki ale najważniejsze że Ninka łysa już nie jest :-D
A chomiczki (czy świnki bo nie odróżniam:-p) boskie! Te czupryny!
 
Kochająca_mamo śliczne te Twoje dzieciaczki! Już się nie mogę doczekać, kiedy moje będą tak leżeć obok siebie!!!!

Danutaski podziwiam Cię za to ściąganie mleka! Kobieto kiedy Ty śpisz:)? Z drugiej strony rozumiem Cię, jak Ninka ma mieć zaparcia i boli ją brzuszek to lepiej się poświęcić, ale i tak czapki z głów w Twoją stronę... Kciuki za kupę:)


Nanu to i której masz wizytę, o 17??? Kciuki zaciśnięte!!!! Miłego dnia!!!


A ja idę budzić mego dziecia do szkoły!!!! MIŁEGO DNIA KOBITKI!!!!!
 
reklama
dzień dobry :)
Izka Gratuluję! cudowna wiadomość...
Myszko, Gatto - również gratuluję udanych wizyt. cieszę, sie że nie ma żadnych komplikacji...

Nanu - ty moja bohaterko środka nocy - miłego podglądania i też niech pojawią sie pomyślne informacje :happy2:

ja dostałam skierowanie na USG 32 tygodnia - będziemy badać przepływy (cokolwiek to znaczy). Wyprosiłam brak zwolnienia na styczeń (chcę iść od lutego) i byłam na pierwszych zajęciach na szkole rodzenia... fajnie prowadzone i ku mojemu zaskoczeniu w ramach szkoły mam 15 zajęć z gimnastyki dla ciężarnych :happy2:. więc mam nadzieję w lutym zacząć chodzić (w godzinach porannych więc dopiero jak już będę w domu).

Miłego dnia!
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry