Starania po straconej ciąży

[myszka2829]

Kitus kochanie dziekuje za pamiec i mam nadzieje, ze nam sie pokaze co tam mnie tak namietnie okopuje od rana. Bedziemy sie znow mierzyc i jeszcze raz mu karze podejrzec szyjke dla pewnosci, no i bedziemy siusiac do kubeczka i mamy randke z wampirem...potem idziemy kupic kocyki i szukac duzego gara na bigos, bo mam za maly. Ciekawe tez czy mnie opitoli za kolor;-)
Kitus bawcie sie dobrze na szkolce, my chyba sobie darujemy...w sumie to bedzie nasz trzeci porod, wiec chyba damy rade;-)


Nanu ja wczorajsza nocke odsypialam caly dzien wczoraj i cala noc dzisiaj, a i tak moglabym isc dalej spac po sniadaniu
Wzielismy mala "zaraze" bo jej genialny tatus chcial jej wlosy golic na zero z powodu wszy...idiota!!! W sumie troszke dodatkowej pracy mialam, ale oszczedzilismy dziecku traumy.

 

[anila]

witam z rana...
kciuki zaciśnięte za wszystkie dzisiejsze wizyty...
jest taka fajna strona Ciąża, objawy ciąży, kalendarz ciąży, poród, połóg | parenting.pl gdzie bardzo rozsądnie podane są różne informacje o rozwoju dziecka. podczytuje sobie co tydzień i wg. tabel centylowych z tej strony młoda jest średnia... wszystkie parametry ma w średniej - tylko może troszkę pulchniutka... :-) 24 tydzień ciąży | parenting.pl Trochę mnie zaskoczyło że taka duża... ale stara prawda głosi że dzieci rosną szybko
Sauna - jeśli nie masz lekarza który da Ci zwolnienie weź choćby urlop i powygrzewaj się... uspokoisz się, wykurujesz, będzie dobrze...
Gatto - strasznie jestem ciekawa włoskiej szkoły rodzenia... my zaczynamy 2 stycznia, ale mamy 5 zajęć więc skończę niewiele później niż Ty swoją zaczynasz... hmmm czy jeszcze będę coś pamiętać?
miłego dnia

 

[nanulika]

Tak kochane,byle do piatku!
Potem mam 9 dni wolnego,do pracy ide w sylwestra
Potem 1 stycznia wolny 2-4 do pracy,potem weekend i max 2 tyg do L4

 

[Zapominajka]

Witajcie
ja sobie pospałam, a dziś mnie czekają pieczarki i kapusta oraz stadnina dzieci na urodzinach potomka.
Mam nadzieję, że w połowie dnia nie padnę;-)

Za wizyty trzymam kciuki &&&&&&&& i czekam na wieści.

 

[Kaso82]

fuma dziękuję, badania ok. Młoda co prawda nie chciała pokazać buźki (odwrócona w stronę kręgosłupa była) ale pozostałe rzeczy potwierdziło się że ok - kręgosłup, serduszko, stópki... leżała sobie trzymając sie za prawą stópkę... łożysko dobre. a młoda rośnie jak na drożdżach - dość duża mi się wydała bo ponad 700 g - ale to tylko przewidywane wartości wiec się nie martwię...

za jutrzejsze wizyty trzymam kciuki
katar leczyłam wodą morską i sztyftem odświeżającym - bardzo często oczyszczałam nimi nos i w końcu przeszło... ale na przeziębienie najlepsze jest wygrzanie - herbata z cytryną, koc, dobra komedia (śmiech zwiększa odporność :-))...
miłego wieczoru!

Gratulacje wizyty !!!
Moja Mała w 23 tyg równym miała 800 g teraz w 27 tyg 1.3 kg to chyba jakiś spaślaczek mi rośnie


Marta-I mi lekarz tez karze sie oszczedać bo moja szyjka sie skraca ale chyba u mnie nie jest to tak powaznie jak u Ciebie bo w karcie mam napisane że wynosi ponizej 3 cm i nic wiecej. Ile ma Twoja szyjka? Może mój gin mnie "olewa" skoro nie robi z tego dramatu, zaczynam sie niepokoić.

U mnie tez katarek sie pojawił. czy któraś z Was mialam może leukocytoze w ciąży? Czy może lekarz Wam coś zlecił w 3 trymestrze na ta przypadłość?
Powodzenia na wizytach babeczki.

Zapominajko STO LAT dla Twojego Maluszka!!!!!!!!!!!

 

[karo01]

Kciuki zacisniete za wizytujace.Dopiero co sie zerwalam z lozka.Normalnie przesypiam ponad 12 godzin i popoludniu znowu jestem spiaca
Kaso moja szyjka 3 tyg temu miala niecale 3cm i lekarz nakazal lezec i sie oszczedzac,dzwonilam do mojej poloznej to powiedziala ze moge wlasnie sobie magnesium wziac.Bylam teraz poltora tyg temu u lekarza i powiedzial ze ladnie wyglada szyjka bo ma cale 3cm i jest twarda czyli lezenie pomogla ale powiedzial nadal lezec,duzo niechodzic.A czytalam na kwietniowkach ze niektore maja 2,5cm i lekarz im nic niemowi ze ok.Takze niewiem czy poprostu tutaj lekarze tacy nadwrazliwi czy poprostu moj lekarz taki.Mi powiedzial ze jak szyjka zejdzie do 2,5cm do wtedy szpital

 

[marta-l]

Gratulacje wizyty !!!
Moja Mała w 23 tyg równym miała 800 g teraz w 27 tyg 1.3 kg to chyba jakiś spaślaczek mi rośnie

Marta-I mi lekarz tez karze sie oszczedać bo moja szyjka sie skraca ale chyba u mnie nie jest to tak powaznie jak u Ciebie bo w karcie mam napisane że wynosi ponizej 3 cm i nic wiecej. Ile ma Twoja szyjka? Może mój gin mnie "olewa" skoro nie robi z tego dramatu, zaczynam sie niepokoić.

Mój mały miał w 23tc 540g więc sporo mniej od Twojej kruszynki. Ginka ani razu nie mierzyła mi szyjki. Dzisiaj powiedziała że się nie pogorszyło od tamtego tygodnia i mam dalej leżeć ale nie będzie mnie na święta kładła na oddział. Pobrała posiew na GBS. Mały ułożony główkowo, niziutko-gotowy do wyjścia. Jeszcze trochę mam go przytrzymać. Waży 2109g i wszystkie wymiary ma w normie. Później wkleję Wam fotkę.

 

[myszka2829]

No to my po wizycie :-) szyjka twarda, zamknieta i nic sie nie zmniejszyla...wiec mam labirynt 5cm;-) Nadal nie wiemy co mnie okopuje, bo na kase chorych usg dopiero za minimum 5tyg, tak na wlasne zyczenie 40 sie placi...ale ginek stwierdzil, ze nie mamy wszystkich pomiarow jego sprzet jest niewystarczajacy i na jutro na 11:30 mamy usg organow wiec moze sie uda i plec ustalic;-) i do tego bez placenia:-)Na ktg oczywiscie dziecie niezmiennie okopalo aparature, skurczy brak tetno malucha 151 nadal jemy magnez 3x150mg.Wyniki ksiazkowe i plus 600g od ostatniej wizyty, mowil zeby sie tak nie cieszyc bo teraz sie dopiero zacznie ale mi nowosc;-)

 

[Izka87]

no gratuluje dziewczynki, same dobre wiadomości od rana aż się miło czyta tak przed świętami.

a ja dalej rozłożona na łopatki, syropek z cebuli chyba nie domaga, moj nos też już nie

 

[Gatto]

Ja juz po kursie, w sumie to nic nowego sie nie dowiedzialam. Bylo to pierwsze spotkanie takie bardziej orientacyjne, zapoznawcze. Potem ustalalismy jak przygotowac walizke, co polecane, co nie (kazdy szpital sobie inaczej ustala) i potem gdzie i jak zarejestrowac nowego mieszkanca Ziemii To tak w skrocie. Na nastepnym spotkaniu ma byc o karmieniu, a ja nie moge byc, bo akurat mi wypada wizyta cholercia. No nic, juz tak musi byc.

Myszko ale was trzymaja w niewiedzy