Starania po straconej ciąży

[Zapominajka]

Myszko a przeczucia jakieś masz, co to maluszka?

Karo wrzuć proszę ten przepis

 

[myszka2829]

Elu nie, ona ma caly czas katar... nienauczyli jej dmuchac noska a ja jak teraz probuje to wciaga wszystko albo kaszle... w druga strone nie idzie. Powiedzialam mamie malej zeby jej kupila gruszke, bo to od tego ma ten kaszel. Wszystko jej splywa i siedzi w gardle wiec i dziecko kaszle. Nie wiem czy kupila czy nie, bo mnie od wczoraj tez cos bierze wiec leze sobie popijam herbatki i musze kupic znow te chinskie kropelki do inhalacji (bo dalam malej i juz nie wrocily;-))

Zapominajko mnie sie jednak wydaje, ze bedzie dziewczynka... juz pisalam na Tomcia mialam jeczmienia, na Sare zarlam slodkie na tony i mialam pryszcz na pryszczu jak teraz ;-) lacznie z lojotokiem i bolaly mnie zeby teraz tez ledwo zaszlam w ciaze i juz mnie zab zaczal lupac, z Tomkiem ani raz mnie nic nie zabolalo ;-)

 

[Elka_82]

Oj szkoda dziecka eh...no nic zdrowka zycze Ksiezniczce:-)

Dziewczyny przechpdze sama siebie...wlasnie wciagnelam 2 zapiekanki takie z dlugiej parowki

 

[karo01]

2 lyzeczki soli,2 lyzeczki cukru wymieszac z pokruszonymi drozdzmi,mieszac zeby zrobilo sie to plynne.500ml maslanki podgrzac lekko w mikrowelli i dodac do mieszanki z drozdzy.Potem dodac 500 do 600g maki i to co kazdy lubi czyli sucha cebulke,ser,szynke.Wyjdzie z tego bardzo klejaca masa ale wlasnie tak jest dobrze.Ta mase wstawic najlepiej w tej misce na 30min do goracej wody albo w jakims cieplym miejscu zeby sobie roslo.Po tym czasie naczynie z Tupperware lekko nasmarowac i wylozyc do niego mase z chlebkiem.Piec pod przykryciem ok 30min na 200stopni i potem jeszcze jakies 10 do min 15 bez przykrycia zeby chlebek sie ladnie przybrazowil.Smacznego

 

[myszka2829]

a ja mierzylam temperature i na czole mam 36,6 a na brzuchu 37,3... i nie wiem ktora prawidlowa

 

[Gatto]

Myszko z Tomkiem to bylo ponad 15 lat temu, hahaha, moglo cie nie bolec

Czesc wszystkim!!!

 

[myszka2829]

Kicia z Tomciem to by mnie nikt wolami nie zaciagnal do dentysty... tak sie panicznie balam. No nic zobaczymy ;-)

udusze chlopakow bo mi wcisneli jakiegos wirusika a tak dzielnie sie bronilam:-(

 

[Elka_82]

Czesc Gatto hahaha to spodumowalas Myche

Łojjojoj ale mi sie literki poprzestawialy

 

[myszka2829]

Elka temat moich wizyt u detysty i stan uzebienia juz przerobilysmy ;-) nie jest z adobrze, bo ze strachu wolalam rwac jak leczyc i tak latwo pozbylam sie kilku sztuk, ktore po porodzie bedziemy wstawiac i usuwac to czego uratowac sie juz nie da... poki co prowizorycznie sa poklejone wiec dentyste mam z glowy do pierwszego bolu lub juz po porodzie ;-)

 

[Elka_82]

Myszko wiem o czym mowisz ja mam mniej wiecej to samo jesli chodzi o dentystow;-)zdrowia zycze nie daj sie zadnemu wirusowi niech spada na drzewo!