reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
A ja znowu padło jestem. A ciążówki już noszę, bo w normalnych portkach dostawałam na głowę:eek:

Myszko pewnie maluszek rośnie, pewnie za kilka tygodni ruchy już poczujesz :tak:

A która teraz testuje w najbliższym czasie?
 
Magda nie martw sie jajniki bolą bo to czas okołoowulacyjny, a wykresik obiecująco wygląda:tak:

Myszko u mnie tez łózysko ciut zachodzi na ujscie ale na tym etapie to nie mozna wyrokowac no jak piszesz jakby co to CC.buzka.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczynki, nie było mnie chwilę bo oddaliśmy laptopa do naprawy i mamy tylko małego netbooka szwagierki a na tym gównie ciężko mi się pisze. Dzisiaj byłam w wampirowni- utoczyli sporo krwi bo to badania od ginka i od endo. Zaliczyłam glukozę. Wyniki odbieram jutro przed wizytą u endo. Ciekawe jak tam moje tsh i morfologia po tych końskich dawkach żelaza.
Jakoś niewyraźnie się dzisiaj czuję, brzuch kłuje i pobolewa- a już myślałam że mnie takie dolegliwości ominą.
Mąż zabrał się za porządki w pokoiku i właśnie zmniejsza wybieg świnka.Ten mały futrzak chodzi wokół niego i podgląda tak jakby wiedział że jego dni na wolności są policzone :-)Edek już całkiem wrócił do zdrówka, ma normalny apetyt i wsuwa świeże jedzonko a nie tylko siano i ziarenka. Flora bakteryjna już się odbudowała po tych antybiotykach bo już z czwarty dzień nie było rzadkiej kupy. Humor lepszy niż przed chorobą więc i ja szczęśliwsza.
 
Czesc dziewczyny. Wlasnie mysle ze moj organizm dopiero zaczal wracac do normy po zabiegu. Przed zabiegiem zawsze przed @ powiekszaly mi sie piersi i bolaly a po zabiegu przez caly cykl byly takie same i zadnego bolu. a teraz jestem 5-6 dni przed @ i sa powiekszone i pobolewaja tak jak zawsze przed @. Na testowanie sie nie nastawiam bo skoro teraz organizm wraca do normy no to wczesniej nie byl w stanie przyjac fasolki. Ale ciesze sie ze wkoncu czuje swoje piersi!!:)
 
Kaso lozysko ma jeszcze czas podniesc sie, wiec zero stresu;-) tyle tylko ze te chwile kluc sa malo przyjemne;-)

Marta fajnie, ze swinek ma sie dobrze:-)

Zapominajko jeszcze wczesnie na ruchy, jeszcze z 6 tyg... ;-)
 
Cześć dziewczyny

Chyba dzisiaj jakis taki padły dzień bo ja tez się jakoś dzisiaj nieciekawie czuje,cos mnie cały czas mdli. Dobrze ,ze po tej wtorkowej migrenie mam l4 do piątku.

Mój się zaangażował w staranka, póki co teoretycznie . To znaczy wczytał się w temat -Jak zaplanowac płeć dziecka.
Przy czym płec jest mu w zasadzie obojętna ale jest ciekaw czy to się sprawdza.
W ogóle jaki się ostatnio zrobił ekspert od tych spraw:)

Gatto-czy Ty jestes moze wysoka? Bo wszystkie moje kumpelki ,które są wysokie też miały takie małe brzuszki. Jedna w 9 miesiącu wyglądała na 7 i z początku jej nie chcieli wierzyc w szpitalu ,ze to 9.
 
reklama
Wiesz Myszko, zaskoczyłaś mnie swoim podejściem do tematu przybierania na wadze noworodka.
Oczywiście nikt nikomu nie miał za złe i w życiu nie pomyślałabym że chcę Danusię wystraszyć (jak to określiłaś).
Większość poradników (i nie tylko) podaje że w pierwszym miesiącu noworodek powinien przybrać od 500 do 1000g. OD 500 ! To są tylko orientacyjne normy, a wiadomo że jedno dziecko przybiera inaczej od drugiego, co przykładem jest choćby moja Lidia, która przekroczyła nieco próg i przybyła więcej aniżeli powinna. Aczkolwiek pokarmem z piersi nie da się dziecka "przetuczyć". Czy dziecko jest prawidłowo odżywiane wskazuje na to jeszcze wiele innych czynników....
Poza tym jeśli chodzi o Danusię i tak chwała jej za to że codziennie odciąga pokarm dla swojej kruszyny i robi wszystko by miała najcenniejsze wartości, naprawdę podziwiam ją za to.
Sądzę że ona również nie myśli że miałam złe intencje w związku z tym co napisałam. Niech może sama się wypowie.

A ty Myszko , no cóż- teraz to muszę wyrazić, bo niestety przeginasz- chwilami zachowujesz się jakbyś pozjadała wszystkie rozumy. Wystopuj czasem i odpuść, co??


A tak poza tym - dziewczyny, macie piękne brzuszki, aż miło popatrzeć, naprawdę....
 
Do góry