reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Hej.
Jestem tu nowa. My z mężem staramy się o fasolkę już 2,5 roku. Przez cały ten czas natrafialiśmy na lekarzy, którzy kazali robić tylko masę badań i nic dalej.... Ileż można się badać... ;/ Teraz w listopadzie trafiliśmy do gin. który od razu stwierdził, że nie dorasta mój pęcherzyk, a co za tym idzie nie mam owulacji... Dał leki i już w drugim cyklu brania ich zaobserwował, że pojawił się dominujący pęcherzyk :) Mam nadzieję, że niedługo uda nam się zajść :)
Kurcze... Czemu nie trafiłam do niego 2 lata temu tylko musiałam mieć tyle miesięcy ogromnego stresu, smutku i łez widząc kolejną @ :(
Może jest jakaś dziewczyna, która ma bądź miała podobny problem...
 
reklama
witaj kati :) ja nie miałam takiego problemu, trafiłam na gina który że tak powiem wyregulował mnie zanim zdecydowaliśmy się na zajście w ciążę. Radą za bardzo nie posłużę ale swoją osobą owszem :)

rozgość się w naszych skromnych progach :)
 
kati1987_87 witamy w naszych progach mam nadzieje ze szybko sie wam uda trzymam kciuki&&&&&&&&&&& i przesylam Fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~;-)

zafasolkuje co do ogorkowej nigdy nie moglam jej jesc nie smakowala mi a teraz huhu zjem az mi sie uszy trzesa ;-)

ael i jak tam dzidzejku ;-) maly najedzony i gdzie to zdjecie bo o jakims sentymencie mowilas? i zgupiałam... ja sie domagam jak cio ;-)

DONIAA aa Amelka śliczna az sie swojej Amelki doczekac nie moge ;-) a ta stupkaaaaaaaa aaaa całuje ja :*

martocha no dokladnie w czerwcu kazda mowila jeszcze o zajsciu a teraz o porodzie i o coreczkach i synkach ;-) specjalne dla ciebie ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Melduje sie ze zyje ;-) baby schower udane ale niestety znowu mam zgage ... magenta pozdrawia we wtorek moze uda jej sie dostac do ginka i moze plec pozna choc po ksztalcie brzuszka wydaje mi sie ze ma chlopca ;-)

dobranoc kochane bo widze ze nikogo niema ...no jak zwykle weekend sie zaczął..

 
Ostatnia edycja:
Neciuszka ja tułałam się po różnych profesorach i każdy wymyślał coś innego :)
Ale wczoraj mój gin. powiedział, że pęcherzyk ma 13mm i jak tak dalej będzie rósł to mam szanse na owulacje i może uda się zafasolkować :)
Dziękuję dziewczynki za miłe przywitanie i za Fluidki od Ciebie Atan :)
 
Hej.
Jestem tu nowa. My z mężem staramy się o fasolkę już 2,5 roku. Przez cały ten czas natrafialiśmy na lekarzy, którzy kazali robić tylko masę badań i nic dalej.... Ileż można się badać... ;/ Teraz w listopadzie trafiliśmy do gin. który od razu stwierdził, że nie dorasta mój pęcherzyk, a co za tym idzie nie mam owulacji... Dał leki i już w drugim cyklu brania ich zaobserwował, że pojawił się dominujący pęcherzyk :) Mam nadzieję, że niedługo uda nam się zajść :)
Kurcze... Czemu nie trafiłam do niego 2 lata temu tylko musiałam mieć tyle miesięcy ogromnego stresu, smutku i łez widząc kolejną @ :(
Może jest jakaś dziewczyna, która ma bądź miała podobny problem...

Cześć Kati :)))
Ja też mam problemy z owulką i biorę leki :)
Jak chcesz pogadać to zapraszam na priv.

A tak w ogóle to Dzień Doberek :)
A ja dzisiaj zaczynam przeprowadzkę do nowego mieszkanka :-)
 
Witam się z rana, u nas -10 stopni....kogoś pogięło z taką temperaturą...


Witam nową forumowiczkę Kati, czuj się u nas dobrze. No i oczywiście życzę Ci szybkiego zafasolkowania :-)
Ale widzę, że miałaś nie lada problemy z lekarzami, niestety większość to paciaje i tyle.
Dobrze, że trafiłaś do dobrego gin, teraz musi być lepiej :-)



O Aguś super! Pochwalisz się zdjęciami mieszkanka po przeprowadzce? :-)


Słyszałyście, że znaleźli ciało tej małej Madzi? Przez takie osoby jak ta matka jestem za karą śmierci...
 
Ael nie narzekaj... u nas wczoraj z rana było -34 stopnie!! :szok: Kosmos... za szybko z małym nie wyjdziemy na spacer...


Kati witam cię kochana w naszych skromnych progach! Dobrze trafiłaś! Na pewno znajdziesz tu wsparcie i z zobaczysz ze z nami szybko mija czas do II kresek!


Uuu Aga to czekamy na foteczki :tak:


U nas ciężka noc była... mały nie dość ze wczoraj cały dzien nie spał to i w nocy coś mu nie pasowało... niby nie płakał, ale u mnie też już spania nie było bo czuwałam... teraz widać jego charakterem z brzucha...




Co do tej Madzi to u mnie cały czas leci tvp info i na bieżąco słucham co się dzieje,... szkoda słów... Jak można krzywde własnemu dziecku zrobić... :no:
 
ael: u mnie -16 brrry, a w domu o kurde 17 stopni, a piec grzej co chwile, toż my zbankrutujemy jak przyjedzie rachunek za gaz i wyrównanie i to w maju kiedy bedzie najwięcej wydatków bo i dziecko sie pojawi.

witam nową staraczke, ja tez nie maiłąm takiego problemu więc nie poradz nic


fifka: a twój mały to tak mniej wiecej otych samych godzinach rozrabia co w brzuszku, bo tak gdzieś czytaam zeby w ciazy obserwować godzin kiedy dzecko sie rusza bo po porodzie dziecko tak samo sie zachowuje, i ciekawi mnie czy to prawda

neciuszka: a jak uciebie ciepełko w domciu ??

ja o tej małej dziewczynce to mówić nie mogę, bo w nocy dziś jak nie spałam to o niej myslałam i o tej mate jak można byc takim człowiekiem, ona chyba coś temu dziecku musiała zrobić bo jak by jej wypadło to przeciez by wezwała karetkę

No zjadłam sniadanko, paste z makreli z serem białym i jajkami mnmami męzuś mi wczoraj zrobił ,

wczoraj już mi wysłali pościel dla mojej córci, już nie moge sie doczekać jak przyjdzie.:-D
 
Lamiav moj w ciązy to w brzuchu cały dzien hasał a w nosy spał i teraz jest tak samo.Mimo ze ma tydzień w dzień prawie nie śpi... leży i macha łapami,.. oczy otwarte i gada po swojemu... W nocy śpi ładnie, ale pod warunkiem że jest obok mnie, w łozeczku nie chce...
 
reklama
no to ja będę miała przechlapane, bo moja mała to ma w nocy co najmniej 4 pobudki i to takie że mi brzuch sie cały przelewa z boku na bok :-) no mały czorcik wdał sie w mamę i nie spi po nocy;-)

A ty jak się czujesz, jak szef juz ci się zagoił czy jesze boli ?i jak to czuć ten szef to jak taka blizna zbrubiona czy wcale tego nie czuć ?

Ja już po mału robię pizzę na wieczór, tzn. przygotowuję produkty po mału i zaraz zabieam sie za fasolkowy sos
 
Do góry