reklama
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
magdalenko ja chetnie poczytam o wysypkach a jak pempuszek odpadl ? bo tym sie stresuje ;-) jak to u amelki bedzie...
Kochana niczym się nie przejmuj! W związku z tym, że ja leżałam z małym 6 dni w szpitalu to pępuszek odpadł już tam po 3 dobie ;-) byłam dosłownie w szoku jak w nocy z środy na czwartek (w niedzielę się urodził) przynieśli mi go do karmienia i przebierałam pieluszkę, patrzę a tu pępuszek już piękny :-) w środku tlyko jeszcze kazali mi czyścić więc jeszcze o to dbam ale już praktycznie jest wygojony! a z czyszczeniem samego kikuta nie miałam do czynienia w ogóle :-)
A co d wysypki to na szczęście ani śladu po niej i w sumie tylko nie wiem od czego mogła być bo wszystko co ewentualnie wzięliśmy pod uwagę aktualnie jest spowrotem w użyciu i nic się nie dzieje... na szczęście oczywiście!
Teraz martwi mnie tylko jedna sprawa... podawanie witaminy D i K czytałam, ze przy karmieniu piersią należy je podawać dziecku dodatkowo (przy karmieniu mlekiem modyfikowanym nie trzeba bo ona już tam jest). A ani w szpitalu ani położna, która do nas przychodziła nic nam na ten temat nie wspomnieli We wtorek idziemy do lekarza na kontrolę więc na pewno zapytam.
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
Ja mam dzisiaj na obiad spaghetti bolognese w wykonaniu mojego męża. W poniedziałek robił napolitana z serem żółtym i wyszło mu niebo w gębie. A mi na samą myśl w brzuchu burczy i ślinka cieknie :-)
kochana, jak ci przeszkadzaja to zrzuc ich z dachu i bedzie po sprawie tylko moze zaczekaj niech naprawia najpierw...bo ci sie na lepek w koncu bedzie lalo...Witam sie i ja nie wyspana jak co noc i do tego robią nam dach w kamienicy i chodza od 3 dni po dachu i musze okno zakrywac bo ciekawscy sa a okazalo sie ze zrrobili wczoraj dziure na strychu w dachu i co nic nie powiedzieli i tak cala noc bylo i dzis naprawiaja... ja pierdykam zastanawiam sie kiedy spadna z tego dachu bo bez zabezpieczenia wszystko robią,,, a i byli od podzielników na kaloryfery moze mi ktos powiedziec czy oni pisza ile zostalo do wykorzystania czy ile zostalo wykorzystane ? bo zeszlym roku mialam 10 a teraz 23 w pokoju wiec sie zdziwilam...
dzieki za cycuchy!:-) nie wyszlo teraz to wyjdzie pozniej, przeciez sie nie pochlastam...no bo szkoda takiej cudownej osoby jak ja
Neciuszka...uwierz ze ja tez mam wrazenie, ze nikt mnie nie slucha czasem i nie czyta...ale coz, podbije, napisze jeszcze raz a jezeli to nie jest az tak bardzo wazne to pisze co innego dalej wiesz przeciez ze my cie tu kochamy bardzo i sprobuj nam wybaczac czasem te nasze niedociagniecia..
Olcia...tylko 22 dni o losie...w sumie to ci zazdroszcze, bo moj do slubu ni chu chu...a ja bym chciala...czekamy na zdjecia z niecierpliwoscia...a tak w ogole to masz zdjecia swojej sukni chetnie bym zobaczyla teraz jaka sobie wybralas lubie ogladac takie rzeczy
Ooollcciiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2011
- Postów
- 747
Uprzedzając kazania wszelkie. Nie chodzi tylko o forum. Odpocznę weekend i zobaczymy może się w poniedziałek stęskniona i z lepszym nastawieniem wam pokażę.
A teraz dziękuję za uwagę :*
Jeśli ktoś będzie miał życzenie to wie jak mnie znaleźć.
Neciuszka kochana :* Tak myślałam że to nie chodzi tylko o forum... Jak Ci potrzebne odpoczywaj :* Pamiętaj że dzidzia każdy stres i nerwy czuje :*
Olcia a ty ślub bierzesz w Łodzi????
Tak w Łodzi w końcu rodowita łodzianka
kochana, jak ci przeszkadzaja to zrzuc ich z dachu i bedzie po sprawie tylko moze zaczekaj niech naprawia najpierw...bo ci sie na lepek w koncu bedzie lalo...
dzieki za cycuchy!:-) nie wyszlo teraz to wyjdzie pozniej, przeciez sie nie pochlastam...no bo szkoda takiej cudownej osoby jak ja
Neciuszka...uwierz ze ja tez mam wrazenie, ze nikt mnie nie slucha czasem i nie czyta...ale coz, podbije, napisze jeszcze raz a jezeli to nie jest az tak bardzo wazne to pisze co innego dalej wiesz przeciez ze my cie tu kochamy bardzo i sprobuj nam wybaczac czasem te nasze niedociagniecia..
Olcia...tylko 22 dni o losie...w sumie to ci zazdroszcze, bo moj do slubu ni chu chu...a ja bym chciala...czekamy na zdjecia z niecierpliwoscia...a tak w ogole to masz zdjecia swojej sukni chetnie bym zobaczyla teraz jaka sobie wybralas lubie ogladac takie rzeczy
Mam ale to takie wiesz zdjęcie z telefonu
Tutaj jeszcze te wszystkie falbanki nie były "ułożone "
reklama
Ooollcciiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2011
- Postów
- 747
Sun dziękuję :*
A no i żeby nie było wątpliwości różowe buty są częścią stroju haha
suknia ma dwa suwaki, jeden na "odcięcie" trenu i drugi żeby zrobić taką długość przed kolanko
Tak we wcześniejszym poście pisałam że w Łodzi
A no i żeby nie było wątpliwości różowe buty są częścią stroju haha
suknia ma dwa suwaki, jeden na "odcięcie" trenu i drugi żeby zrobić taką długość przed kolanko
Tak we wcześniejszym poście pisałam że w Łodzi
Podziel się: