reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Pyscek...ja nie widzialam zdjecia w nowych wloskach..musze zobaczyc dzielo twojego mezulka!:tak:
jak tylko wrocisz z pracy czekam na fotke!:tak:

kwiatuszekq...taki to swiat juz jest niesprawiedliwy, ze jedni zachodza w ciaze czasem nawet nie chcac, a inni czekaja, czekaja i czekaja...masakra! ja cie rozumiem jak nikt inny...

Sun...jak zdrowko?


Lusia...witaj!! oczywiscie mocno zaciskamy kciuki, zeby nasze forum szybko przynioslo ci szczecie!
twoja historia pokazuje, ze cuda sie zdarzaja...no i teraz czekamy jeszcze na szczesliwy final !:tak:

ja po meczacym weekendzie jestem...w piatek wesele, w sobote ognisko i gril u znajomych i w niedziele wieczorem pojechalismy na koncert perfectu...normalnie padam na ryj dzis..a tu czekaja mnie przygotowania do wyjazdu...moj M. przeciez sam nie umie sie spakowac, wiec wszystko na mojej glowie, wiecie jak to jest z mezczyznami :dry:
w tamtym roku jak lecielismy do Turcji pozwolilam mu sie samemu spakowac i pol wyjazdu musialam sluchac ilu to on rzeczy zapomnial wziasc i ze moglam mu przypomniec! masakra!:-p

jak przyjedziemy to 31.08 wizyta u lekarza...juz sie nie moge doczekac! boje sie caly czas, ze klinika jednak zabroni mi podejsc z torbiela do crio, no ale łudzić sie moge...:tak:;-)
 
reklama
tez duzo o tym slyszlam ze obniza prolaktyne reguluje cykle
milia jak ci nie dopuszcza to ich skopiemy


Laski sorki ze tu pisze ale pamietacie niedawno ael zbierała na paczuszki (niedokończone ) dla naszych mamusiek NALII i NATKUSI moze dokończyc to ???Wiec jesli ktoś nie wpłacił albo ktoś sie chce dołączyc to wpłaćcie jej te kase.Mamuśki napewno sie uciesza no i w koncu to był nasz zwyczaj szkoda żeby teraz zanikł. Albo cos zaproponujcie?
 
Ostatnia edycja:
wwitam zonko kochana pyscek w avatarku zdjecie dala fryzurki ;-) ja znikam do babci bo z niunia na poddaszu sie ugotujemy wiec narazie lapka nie biore ;-) trzymam za was kciukasy ;-)&&&&
 
Dziewczynki ja dzisiaj mam 23 dc więc podobnie :-) czekam z niecierpliwością do 25.08 ale czuję w kościach, że nic z tego nie będzie :/

Ogólnie to chodzę podirytowana bo mój mąż ma zrobić badanie nasienia i oczywiście on sie zgadza, wie że to konieczne itp ale jakoś... no ciągle nie ma czasu albo coś mu wypada ! Już nie mam sił "prosić" się o to !
Eh coś mi się wydaje, że obawia się wyników...

Miliaa takie weekendy szalone są fajne tylko szkoda, że potem tyle czasu człowiek dochodzi do siebie :-) Ale wyjeżdżacie na wakacje więc się zrelaksujesz :tak:

Lusia witam serdecznie ! Życzę owocnych starań :tak:
 
Witam Kochane :*

Co tam u Was słychać?

Milia Ty nie gadaj głupot! Może się uda i podejdziecie :-) ja mocno trzymam za to &&&&&&&&&&&&& :*

Pyscek jak się sprawy mają? Nic mi nie zdajesz relacji a mój mały panicz czeka ;-)

Witam nowe staraczki :-) i życzę powodzenia
 
kwiatuszekq..no dokladnie...jak nie pozwola to kopa w du.pala!:tak: zbierzemy sily:-D

zonko...no ja wiem,ze w avatarze, ale ja nie widze za bardzo, wolalabym duze zdjecie, wiesz starosc nie radosc, wzrok sie traci powoli:sorry2::-p masz racje, dzis ukrop niesamowity...ja dzis tez zdycham, dobrze, ze mieszkam na parterze to troche tu chlodniej:tak:

Kalina...ja to bym nie dyskutowala juz za bardzo tylko po prostu zapisala go na najblzszy termin i powiedziala, ze pojedziesz z nim :tak: moj to po prostu wiedzial ze musi to zrobic, wiec nie bylo klopotu...

albo ewentualnie daj mu numer i powiedz, zeby sam sie zapisal na najblizszy termin:tak:
masz racje teraz bylo ciezko,poza tym to in vitro itd, duzo sie dzialo w moim zyciu ostatnio, wiec musze odpoczac...

Fifka...co z toba?
 
Hej mam pytanie do tych z Was, które mają przyjemnośc mieszkania na wszelkiego rodzaju poddaszach, czy piętrach bezpośrednio pod dachem. Wiem, że Magdalena mieszka na poddaszu. W związku z tym zmierzam do sedna sprawy... kobitki plissss jak Wy wytrzymujecie te upały??? Nic nie pomaga, ani otwarcie okna do szeroka, ani zrobienie przeciągu, ani nawet gigantyczny wentylator. Pochlastac się mozna i tyle. Jak się ten pieroński dach ( mam na połowie domu skośny) nagrzeje, to gorzej niż w saunie:-(
 
Hej dziewczyny! Przepraszam ze do was nie zaglądam ale mam pogrom w domu.... mały dopiero wychodzi z choroby ja z resztą też bo się od niego zaraziłam.... :dry: Oj ciężkie dni za mną...

Dodatkowo koleżanka wczoraj dowiedziała się ze jest w ciąży (tak jak ja starała się o drugie zaraz po pierwszym) aj... zazdroszczę dziewczynom takiego szybkiego zafasolkowania... mimo ze nie mam ogromnego parcia na dziecko już teraz to jednak jakoś mi smutno bo mam przeczucie ze i tym razem poczekam sobie na tą moją ciąże... nie ma lekko... :-(




Lusia witam nową staraczkę! Rozgość się! I mam nadzieję ze zostaniesz z nami na dłuzej! A raczej ze szybko wskoczysz na wystarane jako ciężarna mamusia! :*



Danao!! Fajnie cię widzieć u nas! :* Zaglądaj częściej :* Poczytuję was czasem na waszym wątku :*
Ja mieszkałam pół życia na poddaszu (w moim rodzinnym domu) i to jest MASAKRA!! Jedyny sposób to chodzenie z takim psikaczem (jak do okien albo jak fryzjerzy mają) i pryskanie się tą mgiełką wody w ciągu dnia i w nocy.... ja spałam zawsze z oknem otwartym na oścież i to była masakra w lato... a zimą z kolei zimno...



Kwiatuszku kciukam za ten cykl!! &&&&&&&&&&&&& Oby był twoim ostatnim :* Już się biedna naczekałaś na swoje szczęście :*



Sun
co tam u ciebie? :*



Miq
kurcze muszę sobie chyba też kupić to...bo ja mam takie cyrki z tymi cyklami ze szok...



Mili trzymam kciuki za wizytę! :* Oby decyzja w sprawie maluchów była dla siebie jak najbardziej pomyślna! :*
Fajny czas wyjazdów miałaś!! Zazdroszczę! Mi aż tyłek skaczę zeby gdzieś wyjechać....



Kalinka
mam nadzieję ze badania nic złego nie wykażą! I trzymam kciuki żeby ten wredny małpiszon nie przyszedł!! :*




Buziaki :* Jak ogarnę sytuację w domu to postaram się częściej zaglądać :* Mój teraz zmienił pracę wiec też nie ma go w domu całymi dniami i nie ma kto mi przy małym pomóc...
 
reklama
Do góry