reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
zoneczko jak w pazdzierniku to moze 9.10 w moje urodzinki ;-)
a teraz mowie dobranoc moje staraczki plodzic sie ;-)
 
Pyscek fantastycznie wieści!! :-) z tego co się orientuję ruchliwość można ładnie podreperować lekami wiec zaciskam kciuki!! :-D




Witam też całą reszte co tam u was??



Ja jutro nie testuję choć tempka ładnie w górze się trzyma... za bardzo się boje... :zawstydzona/y:
 
Zoneczko...kochanie ja nie bede wpadac na wystarane, bo jeszcze wystarana nie jestem, ale wiem, ze bardzo bym chciala, zebys ty wpadala do nas...no przeciez nie mozemy byc w separacji!!!:-D
raczej myslimy, ze pod koniec pazdziernika...ale wszystko ustalimy na wakacjach na ktore wyjezdzamy za tydzien:tak: dowiesz sie kochana pierwsza co i jak!:-D

Fifka...testuj! przeciez jak sie nie udalo to trudno, nie od razu mosty zbudowali! pomysl jakie bedziesz miala piekne urodziny jak jednak sie UDAŁO!!:laugh2:
 
zoneczko i reszta witam ;-)
fifka &&&&&&&&&&
zoneczko kochana a na ten slub tez bedziemy zaproszeni?? bo zaczne sianko odkladac ;-) bo niewiem jak ale i tak bym przyjechala najwyzej pociagiem ;-)
 
Dziękuję, że pytasz :* Wyniki już od niedzieli znane :tak: wszystko jest jak najlepiej żołnierzyków więcej niż norma przysługuje :sorry2: hihi jedyne co nie jest dobrze to jakość ruchliwości ale wizyta 30.08 i mąż dostanie witaminki i będzie wszystko ok :-D

Kochana super, że wyniki wyszły dobrze... to daje Wam nadzieję na lepsze jutro... ruchliwość można bez problemu poprawić lekami tak więc głowa do góry :-)
Kupiłam już test! Teraz wszytko zależy od tempki jutro rano! :-)

Fifka zaciskam kciukasy, aby test był pozytywny... ale to byłaby "sensacja" :-D


Dziewczynki kochane... nie sposób Was tu wymienić....ale dziękuje każdej z osobna za słowa otuchy... Dzisiaj jakoś mi lepiej... Znów obudził się we mnie duch walki... smutki już gdzieś odeszły... JESZCZE RAZ BARDZO DZIĘKUJE :-)
 
Sun ciesze się że humorek masz lepszy! A nie mówiłam ze po deszczu zawsze wschodzi słońce? Oby donry nastrój ciebie nie opuszczał!



Mnie brzuch już boli i leje się ze mnie strasznie... więc pewnie w nocy mnie zaleje @... :-(
 
reklama
Hej dziewczyny !
Kiedyś się tu zalogowałam i chwilę udzielałam, ale nie specjalnie odnalazłam się w roli "staraczki".
Piszę ponownie bo jak któraś z was napisała (przepraszam, ale nie pamiętam która) potrzeba tu świeżej krwi :tak:
A ja powoli zaczynam oswajać się z myślą, że moje starania pewnie jeszcze długo potrwają... Początkowo pewnie tak jak każda myślałam, że rach ciach i maleństwo będzie na świecie...

Moje starania trwają już 14 cykl i czuję, że tym razem nic z tego nie wyjdzie. Zrobiłam morfologię, prolaktynę i tarczycę i wszystkie wyniki jak najbardziej w normie. Teraz czeka nas badanie męża... i tutaj mam pytanie: gdzie ? (Łódź i okolice), kiedy ? i za ile ?

Eh... może z wami będzie mi raźniej bo tracę już nadzieję.
 
Do góry