Również trzymam kciuki
ja mam dziś 3 dc więc jeszcze parę dni i możemy się starać. Do lekarza nie pójdę ponieważ w piątek się okazało że jestem na kwarantannie więc obawa o powrót do pracy się przesunęła bo jeszcze trochę posiedzę w domu a ze jesteśmy wszyscy tzn ja , mąż i syn więc odejdą nam stresy zwiazane z pracą . No ale do lekarza nie pójdę na monitoring w tym cyklu ale po kwarantannie się wybiorę .
Mi w szpitalu pani pielęgniarka powiedziała że pierwsze trzy miesiące po zabiegu są kluczowe.
Mam nadzieję że w tym cyklu ujrzymy wymarzone dwie kreski