reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od wiosny/lata 2014

reklama
Aschlee to mam nadzieje ze @ nie zawita do Ciebie przynajmniej przez najblizsze 8 miesiecy :)

Grubsonku to mamy coraz blizej do 100% ;) , a co do propozycji testowania Aschlee i Kasi jesten za :D , dziewcznki dajcie nam troche pozytywnych wiesci :D
 
Nie no 100% nigdy to nie osiągnie, przecież są ludzie bezpłodni :p 85% do roku a ok 90% się doczeka potomstwa w ciągu kilku lat. Ale to tylko jakieś głupawe internetowe statystyki :p

Ja wiem na pewno, że nie jesteśmy bezpłodni, bo w ciąży byłam, wiem co najprawdopodobniej było przyczyną poronienia i niepowodzeń także pewnie to kwestia czasu.. Tam 'na górze' wiedzą lepiej niż my kiedy będzie dobry moment :D

Teraz to ja trzymam kciuki za naszych przyjaciół po in vitro, oby w sobotę nam przekazali dobrą nowinę!! To jedyni ludzie, którym nie będę zazdrościć ciąży :D:D
 
Hej

Dzisiaj tez jakas zdechla jestem.Moze to od pogody.Jakos tak im blizej testowania to coraz bardziej zaczynam watpic w powodzenie.W piatek sie wybieram na bete to juz bede wiedziec na pewno.

Ale widze,ze w tym samym czasie bedzie wiecej kandydatek to testowania.To trzymam kciuki xa wszystkie.

GRUBSON-to jutro jedziesz w nieznane? Milego wyjazdu.

ASHLEE-podziwiam za cierpliwosc,ja juz bym testowala.
 
Fumo widze ze temp ladnie idzie w gore :) oby tak zostalo :) , czasem gorsze samopoczucie to objaw fasolki, oby i tym razem sie sprawdzilo :) kciukam !!!
 
Witam, z tego co kojarzę to jestem parę dni przed @, ćwiczę z siostrami treningi MelB, stosuje dietę cukrzycowe a kg łapie dosłownie z powietrza:/ boje się, że do tego września to się roztyje jeszcze bardziej, kiedyś byłam chudzina (175 cm waga 59kg) a teraz mam otylosc:/ .Non stop tyje, włosy mi wypadają,mimo, ze mam delikatna skore to czuje ze mam sucha bardziej niż kiedyś, i od czasu do czasu mam "zimne poty"...:/ ciekawe co endo mi powie na temat podejrzenia hirsutyzmu..Jak narazie wszyscy mówią mi, że mam objawy niedoczynnośći tarczycy inni twierdzą, żeto z kolei mmoże nadczynnosc i stad te objawy.Porobie sobie badania, o których byla mowa niedawno.
U nas pogoda marna-jest tak duszno i parno, że nie ma czym oddychać. Słonecznie i tak jest od paru tyg...
My w tym cyklu nic nie dzialalismy, wstrzymuje się do października ze starankami, mam nadzieje ze będę mogła zostac na watku i kibicowac Wam i się udzielać.
Aschlee, masz anielska cierpliwość.
 
Domi no to kciuki zeby wszystko sie wyjasnilo, zebys sie podleczyla i mogla znowu wrocic do staranek ;) , a im wiecej osob wspiera sie na forum tym latwiej nam wszystkim !!! :D

Ja od nast cyklu tez sie biore za siebie ;) od pn do pt rano joga, plus wt i czw bieganko i w miedzy czasie orbitek, obym wytrwala w postanowieniu :p fajnie by bylo zrzucic tak z 5 kg ;)
 
Ostatnia edycja:
Beata, u mnie też codziennie aktywność fizyczna, niestety już nie biegam, jest za gorąco i obawiam się problemów ze stawami, a ja chciałabym zgubić 48kg żeby ważyć te 59...;) obawiam się, że będzie duuzy problem, bo waga leci mi non stop w gore:( nie chce czekać na wizytę u endo i zaczęłam sama działać jeszcze bardziej coby te kg zrzucić, bo już nie wiem co mam sobie myśleć. .. Dieta jest, aktywność fizyczna również a tu takie skoki wagowe..
2 lata temu już powinnam iść do endo.
 
reklama
Domi jesli to faktycznie tarczyca to na bank dostaniesz leki i po paru mies bedzie Ci latwiej ze wszystkim nawet waga zacznie Ci spadac :) no i ujrzysz upragnione dwie kreseczki :) , tego Ci zycze !!! :)
 
Do góry