kurcze, jednak tsh za wysokie ? szkoda, trzeba to teraz zbic, ale zobaczysz, leki zdzialaja cudaFuma, jak tam moja droga po wizycie? Bo nie pytałam.
Mi wyszło wyższe tsh. Dziś u gina bardzo niski progesteron. Już chciał mi pisać leki na progesteron, ale powiedziałam o tym tsh, które sama dla siebie zrobiłam. To mowi, że prawdopodobnie to powód. Idę do endo jak potwierdzi niedoczynność tarczycy, i powie, że wpływa to na płodność to będę z nim współpracować, a jak powie, że coś tam jest, ale aż tak nie jest istotne to gin kazał żebym do niego przyszła i będziemy stymulować owulację.
reklama
Fuma_Foch
Fanka BB :)
MONIUSIA-lekarz zrobil mi mase badan i wyszlo,ze mam bakterie-ureaplazme .Bralam antybiotyk,teraz inne lekarstwa,jutro powinnam zaczac brac luteina.
A jakie masz tsh? Widzisz,jak dobrze,ze wczesnie sie zbadalas.Teraz dostaniesz lekarstwa i raz dwa bedziesz w ciazy.
LUXUORIUS-a jak tam u Ciebie?
Trzymam za Was kciuki dziewczyny.
A jakie masz tsh? Widzisz,jak dobrze,ze wczesnie sie zbadalas.Teraz dostaniesz lekarstwa i raz dwa bedziesz w ciazy.
LUXUORIUS-a jak tam u Ciebie?
Trzymam za Was kciuki dziewczyny.
Trzeba ruszyć wątek
Fuma, przypomniałam mi się o Tobie i przyleciałam tu o, a co to za cholerstwo ta bakteria? ;/ dzięki i Ty też pewnie raz dwa będziesz, zobaczysz, w końcu się musi nam udać.
Już piszę, bo tydz. temu byłam na wizycie u endokrynologa. Najpierw miałam tsh 4,42, po raz drugi gdy robiłam 3,57, ale i tak powiedział, że za wysokie do zajścia w ciążę i tak tylko pokiwał głową, że progesteron pewnie od tego niski też, podał mi hormony - euthyrox i mam łykać przez 2 m-ce i później zrobić dokładniejsze badania. Dodatkowo obraz usg wskazywał na hashimoto, ale jestem dobrej myśli. Już chociaż wiem co jest powodem Jutro zrobię sobie progesteron, żeby zobaczyć czy w ogóle jest szansa jakaś i jak będzie bardzo niski to też zgłoszę się do gina, bo tyle czekać nie ma co na uregulowanie, bo hormony tarczycy mi nie wyregulują, aż tak progesteronu chyba.
Ehh ten 2015 to już musi być owocny dla nas
Fuma, przypomniałam mi się o Tobie i przyleciałam tu o, a co to za cholerstwo ta bakteria? ;/ dzięki i Ty też pewnie raz dwa będziesz, zobaczysz, w końcu się musi nam udać.
Już piszę, bo tydz. temu byłam na wizycie u endokrynologa. Najpierw miałam tsh 4,42, po raz drugi gdy robiłam 3,57, ale i tak powiedział, że za wysokie do zajścia w ciążę i tak tylko pokiwał głową, że progesteron pewnie od tego niski też, podał mi hormony - euthyrox i mam łykać przez 2 m-ce i później zrobić dokładniejsze badania. Dodatkowo obraz usg wskazywał na hashimoto, ale jestem dobrej myśli. Już chociaż wiem co jest powodem Jutro zrobię sobie progesteron, żeby zobaczyć czy w ogóle jest szansa jakaś i jak będzie bardzo niski to też zgłoszę się do gina, bo tyle czekać nie ma co na uregulowanie, bo hormony tarczycy mi nie wyregulują, aż tak progesteronu chyba.
Ehh ten 2015 to już musi być owocny dla nas
Podziel się: