reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Aniołek albo jest się na kogo wydzierać i zwalić winę za cierpienie ;)
ianka ja miałam i to mnie prawie zabiło... W sumie masz rację, niech też będzie świadkiem wszystkiego :)
 
reklama
cześć. Zazdroszczę Wam trochę tych emocji i wzruszeń itp przy porodzie , ja właściwie nie mam żadnych , miałam znieczulenie ogólne , pierwszy raz zobaczyłam małą na zdjęciu w telefonie.... dopiero po ok 15 h przynieśli mi ją pokazać, czuje że coś straciłam :-(, mam nadzieję następnym razem będzie inaczej .

Carla - no ciekawe jak na takim "gazie" się jedzie:)
 
Amelia mi małą od razu zabrali do inkubatora, siostra robiła jej zdjęcia i mi pokazywała, a do pokoju przynieśli mi ją po kilku godzinach. Teraz już wiem, że jak donoszę to dziecka to mycia tak szybko nie oddam, nie pozwolę przeciąć od razu pępowiny i nie dam zaszczepić. Jestem już bardziej świadoma.
A z tym gazem to nie wiem jak jest, nie znam nikogo kto by na tym "jechał" :)
 
oj straszycie tymi przeżyciami porodowymi :D
wiadomo,że każda zrobi jak uważa,ja mojego męża przy porodzie nie chce a on z tego powodu płakać nie będzie :D kocham go nad życie ale jednak wolę aby nie widział mnie w takim wydaniu :p jakbym juz miała kogos mieć przy sobie to ewentualnie siostrę.
Fajnie,ze jest lista:) widze, Amelia,Fuma,Carla już się starcie-powodzenia!! :-)
 
Dziewczyny jeszcze raz bardzo dziękuję:-D:-D:-D Carla ja o Tobie też myślę:tak:
Oto mój dowód:-p:
Obraz.jpg
W temacie porodu jak już wcześniej pisałam też mam traumę, więc chcę znieczulenie tym razem i wydaje mi się, że natężenie bólu to nie tylko kwestia progu wytrzymałości, to też uwarunkowania fizyczne, ja np jestem w stanie znieść bardzo dużo bólu fizycznego, ale poród to była inna bajka. Myślę, że poród porodowi nie równy(wąskie biodra, mięsiste macice, brak rozwarcia, słabe skurcze itd) i skala bólu również.
Mój M był przy porodzie, w życiu bym tego nie zmieniła, następnym razem też razem będziemy... miał "tam" nie zaglądać(nie chciał)ale mówi, że wszystko widział i tak, na szczęście na Nas się to nie odbiło w żaden sposób, choć mamy znajomych u których życie seksualne umarło wraz ze wspólnym porodem... więc wybór nie jest taki łatwy.
Carla mi małego też nie dali nawet na sek i właśnie tego żałuję... może tym razem donoszę, Tobie też tego życzę:*
 
Witam:)

ja mam bardzo radykalny pogląd dotyczący cc...jeżeli jest do niego wskazanie to jak najbardziej. Jednak poród sn jak sama nazwa wskazuje jest naturalny i wg mnie niepowinno się robić cc na życzenie z wielu powodów. Lepiej żeby taka przyszła mama skorzystała z pomocy psychologa i próbowała poradzić sobie ze swoimi lękami.
Nie będę rozpisywać się na temat mojego porodu. Jest tu dużo dziewczyn które pierwszy poród mają przed sobą. A sama dobrze wiem jaki wpływ ma słuchanie porodowych opowieści.
Powiem tylko tyle że mąż był przy porodzie i oboje nie wyobrażamy sobie żeby mogło być inaczej. Dla mnie narodziny nowego człowieka są wielkim cudem i z łezką w oku wspominam chwilę kiedy widziałam czubek głowy mojego syna pokryty ciemnymi włoskami.

Miłego dnia:)
 
Stan serdeczne gratulacje dwóch kreseczek:) Jesteś pierwsza. Super.

Dziewczyny współczuję zatok, właśnie jestem w trakcie brania antybiotyku na zatoki i dzisiaj umieram. Mi żadne inhalacje nie pomagają na zatoki. Ja mam te zatoki co chwilę i bez antybiotyku jest ciężko.

Dopisałabym się do was do tabelki ale dalej mam wątpliwości co do starań. Ale czytam was, czytam. Fajnie, że tylko ja jestem taki cykor, a Wy zawzięłyście się i do roboty się zabieracie :-). Więc jabyście zakładały grupę to proszę o zaproszenie :-).

Kazimiera i Fuma ja mam 32, więc jestem w waszej grupie wiekowej :)
 
Stan, jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki :)
co do mojej teściowej, to nie jest z niej zbyt kompetentna osoba i trochę mam opory żeby małego z nią zostawić. Kiedyś 2 letniej bratanicy mojego męża dała do noszenia tłuczek do mięsa zakończony z jednej strony siekierką.
co do bóli krzyżowych to miałam je.

właśnie wróciliśmy od lekarza, mały ma od kilku dni katarek a i ostatnio kaszel. podobno ma czerwone gardełko. macie jakieś sposoby na lekkie przeziębienie u dzieci?
 
reklama
Stan poczułam ukłucie zazdrości hehe :) Żartuję, oby następne tygodnie przebiegały zdrowo i spokojnie :) Nelka tylko na chwilę lezała na moim brzuchu, a potem szybko ją zabrali. Teraz tak nie chcę, chcę swiadomie do tego podejść i miec jakieś prawo głosu. Oby nasze kolejne porody skończyły się tak, jak chcemy :)
Samosia dzięki :)
Tesiak teraz takie czasy że kobiety mogą decydować o takich rzeczach. Jak któraś uważa że nie da rady, że nie chce, to dlaczego by miała rodzić sn jak ma wybór? W tej kwestii nie mam jakiegoś stanowczego zdania, inaczej trochę niż z karmieniem piersią- uwazam, że wiele kobiet zbyt szybko odpuszcza i daje butlę.
Nika Ty nie cykaj, może mąż zmieni zdanie? A on dlaczego nie chce? Może jakby zmienił zdanie to byłoby Ci łatwiej?
Vinga daj się teściowej wykazać :) Nie mam sposobów na przeziębienie u tak małego dziecka, może inhalacje z soli fizjologicznej?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry