reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Tesiak mnie się śnił synuś....ale słyszałam że sny powinno się brać troszkę na opak !!! Więc może faktycznie Walentynka będzie ??? BUZIAKI

Amelia a może my się niedługo spotkamy jak Aniołek i Kurczak ? W końcu mieszkamy całkiem blisko :-p:-D
 
reklama
Hejka, po wczorajszym popołudniu bez internetu (awaria) w końcu odzyskałam kontakt ze światem, tyle naskrobałyście, że szok ale już Was nadrabiam :)
Co do wczorajszego dnia to dawno nie miałam takiego dobrego :) Jak już wspomniałam spotkanie z Kurczakiem udane, wrażenia - przynajmniej dla mnie bardzo pozytywne :) i mam nadzieje, że to nie było nasze ostatnie spotkanko :) a wieczorem przyjechała do mnie kołyska dla Julki :) więc już w ogóle banan od ucha do ucha :) CAM00165.jpg

Amelia - dobrze, że choróbsko już odpuszcza, trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę u Ordynatora :)

Ianka - Tak idę na kontrol do dentysty, zawsze robie zęby bez znieczulenia, ale tak jak mówie mam nadzieje, że ząbki będą zdrowe, co najwyżej mały - bezbolesny ubytek do wyleczenia. Co do drzemek córci i braku czasu, to mam nadzieje, że jakoś to ogarniesz :) mnie też to kiedyś czeka:-D

Vegas - gratuluje udanej wizyty, a Zosieńka śliczna :)

Vinga - już to mówiłam ale sie powtórze, jesteś moim guru :) podziwiam :) super, że sobie tak świetnie dajesz rade ;)

Dorcia - no to faktycznie dał lekarz nadzieje, że będzie dobrze :) to teraz kilka miesięcy przerwy, a potem działajcie bo w końcu musi się udać :) Jestem dobrej myśli :) No i powodzenia na rozmowie :)

Tesiak - widzę, że dziewczyny obstawiają datę Twojego porodu :) hehe co do płci nie będe typować, czekam cierpliwie na Tą niespodziankę ale myślę, że do tygodnia czasu będziesz już rozpakowana :)

Wasila - no to super, że sie zabrałaś za te ciuszki, pomalutku sobie wszytsko zaczniesz szykować, bez stresu i pośpiechu :) :) Ja też jestem za Tym SPA :-):-)

Kurczak - :*



Miłego dnia babeczki :)
 

Załączniki

  • CAM00165.jpg
    CAM00165.jpg
    21,5 KB · Wyświetleń: 52
Ostatnia edycja:
Dorcia - kusząca propozycja :-), jestem jak najbardziej za :-) . a jak było na rozmowie o pracę ? aaaa to dziś przecież :-p , powodzenia

Aniołek - fajna kołyska :-), cały czas rozważam jej zakup , tylko nie wiem na ile mi starczy , jak bąbel będzie taki duży jak Maja to pewnie na 3-4 miesiące :) , nie wiem czy się opłaca .
 
Hejo Babeczki :*

Fuma trzymam kciuki oby to był ten cykl !

Dorcia - cieszę się, że wizyta mimo wszystko udana i na pewno przyjdzie Twój czas, wierzę w to. Na jakim poziomie miałaś teraz betę ?
Trzymam kciuki w sprawie pracy !

Vegas - gratuluję udanej wizyty !

Ianka - sił wirtualnych Ci posyłam :*

Tesiak - takie zalecania to ja też chcę od gina :D ja obstawiam Synusia, pewnie to już na dniach, daj komuś nr telefonu co by poinformować forumowe Ciotuchny :cool2:


Dla reszty ekipy ................... po faworku :*


Jeny wszystkie do dentysty chodzą :( tylko nie ja wrrrrrrrrrrr ale jak tu się przemóc ?
Też w końcu muszę się zabrać za jakieś przygotowania do nadejścia maluszka :)

Wczorajsza wizyta baaaaaaaaaaardzo udana :D wrażenia jak najbardziej pozytywne, myślę że zainwestujemy w jakiś związek :cool2: nie mogłyśmy się nagadać :)) Aniołek :*

A jakiś zjazd forumowy można wymyśleć a co by nie :-) myślę, że działoby się jednym słowem !!!!!!!!!


Ja już nie stękam bo to nie ma sensu :( wkurzają mnie te noce, nawet na si nie chodzę, ale niby śpię niby nie śpię, przekręcić się z boku na bok często-gęsto graniczy z cudem, jednej nocy boli mniej, jednej bardziej ................ ehhhhhhh byle do kwietnia. Dla odmiany będę pisać jak noc będzie prawie że idealna :)
 
Amelia - powiem Ci, że nigdy nie widziałam takiej kołyski na żywo, nadarzyła się okazja i babeczka u mnie z miasta wystawiła 2 dni temu ją na tablice, nie dość, że zeszła z ceny 50 zł, stan idealny to jeszcze jej mąż przywiózł mi ją do domu samochodem firmowym żeby nie musieć jej składać, bo jest wysoka i do osobówki by nie weszła :) jak ją zobaczyłam to kopara w dół, myślałam, że będzie wielkości gondoli od wózka, ale ona jest na prawde duża, jej córka używała do 5 mc-a ale szybko ursła, ale znowu od jej znajomej synek używał tej kołyski do 7 mc-a wiec to zależy od wielkości dziecka no i warunek nie może umieć jeszcze siadać, ja jak ją poużywam chociaż te 5 mcy to będe usatysfakcjonowana.

Miałam kupować taką drewnianą kołyskę, chyba wam kiedyś pokazywałam, ale mój powiedział, że to wygląda jak żłób na siano dla konia :D
 
Muffi-dzis dzwonie do dentystki i sie umawiam na srode na 18:30 :)
Dorcia-jak dobrze przeczytać,że wszytsko jest na dobrej drodze..Teraz trzymam mocno kciuki za rozmowe o prace!!:*
 
jak zawsze moja księżniczka szła spać o tej godz tak teraz tryska energią, a że ja wsadziłąm w huśtawkę tak mam 3 minuty, bo z reguły mi nie daje siąść na kompa za dnia, przyzwyczaję się :) ale za to spała całą noc od 19 do 7.20 i ją obudziłam bo aż mnie to zdziwiło co tak nie wstała w nocy
Amelia mała wstawała czasem nawet o 8 ale odkąd przestała spać mi w dzień budziłam ją o 7 żeby jej się zachciało drzemki ale już widzę nie ma to sensu więc niech śpi rano ile chcę. Kciuki za wizytę
Dorcia więc życzę Ci żeby ta beta spadała w ekspresowym tempie. I powodzenia na rozmowie!
Aniołek śliczna ta kołyska, teraz tylko czekać na lokatora :) Moja mała niedługo ląduje w łóżeczku turystycznym żeby się odzwyczaiła od tego i nie była w lato zazdrosna
gabryska, fuma kiedy testujecie?
eh nie dam rady pisać, chce na kolana, nadrobię wieczorem, miłego dnia dziewczyny
 
U mnie dziś na śniadanie była glukoza. Tak jak w 1 ciąży wspominam badanie rewelacyjnie,. tak teraz cieszę się, że mam to za sobą. Czuje się fatalnie od rana, dopiero teraz wracam powoli do siebie. Właśnie sobie ściągnęłam wyniki i napisane mam, że wartości zalecane przez PTD, więc chyba cukrzycy nie mam.

Aniołek- fajna ta kołyska. Też myślałam, że to wielkości gondoli. spokojnie do 7 miesięcy wystarczy.

Tesiak- ja będę łaskawsza dla Ciebie. Obstawiam najbliższą niedzielę i chłopca:)

Dorcia- dobre wieści od lekarza i mam nadzieję, że rozmowa będzie pozytywna. Trzymam kciuki

Samosia/Muffi- Razem Wam będzie razniej na wizycie:)

Vegas- fajnie, że dobre wieści wizytowe. Moja Zosia też ziewała podczas usg,

Ianka- moja spi od 20-6, za to ma drzemkę w dzień. Wolałabym chyba, żeby pospała dłużej. Nie lubię pobudek tak szybko jeśli nie muszę. U ciebie też suwaczek pomyka:)

Kurczak- nie narzekaj! Masz racje. W maju będzie Ci brakować kopniaków. Ale ten co powiedział "ciąża to nie choroba" na pewno był facetem. poza tym tylko facet mógł nazwał macierzyński URLOPEM:-)

Ja się chyba rozwiodę. Wczoraj mąż przyniósł mi dwa pudła ubranek z piwnicy. Jednym zajęłam się wczoraj, drugi otworzyłam dziś. Połowa ubranek nie nadaje sie do niczego. Okazało się, że w ubiegłym roku zalało nam trochę piwnicę a te ubrania nie wiedzieć czemu stały na podłodze. Wkurzona jestem. Najlepsze ubranka wylądowały w koszu, bo P. nie pomyslał, że trzeba było wtedy je wysuszyć. Nie będę próbować nawet tego ratować. To sam grzyb. Jutro idę sprawdzić czy więcej strat nie będzie. Mam nadzieje, że z reszty uda mi się usunąć zapach stęchlizny.

I tak z innej beczki muszę się Wami czyms podzielić. Mój P. w wigilię miał tą Komisję w ZUS w sprawie skrecenia kostki. Przyznali mu 2%, maż się odwołał i dziś miał drugi raz spotkanie z nimi. Chcieli mu tu zabrać co wcześniej przyznali, bo stwierdzili, że przyszedł o własnych siłach. Ale to jest nic. Przed nim był facet na wózku inwalidzkim z zaawansowanym stwardnieniem rozsianym i zabrali mu rente!!!!!!!!!!!!!!!!! . Stwierdzili, że jest zdolny do pracy. Co to za chory kraj!!!
 
Aniołek - a mogę bezczelnie spytać ile za nią dałaś ? :-) , bo dla mnie niektóre ceny z kosmosu jak na używane . HaHa ale Twój mąż ma skojarzenia, ja właśnie myślałam o takiej białej drewnianej , do mebli by mi pasowała :-p ale teraz sama nie wiem :)

Ianka - przyzwyczaisz się :-). Moja mniej więcej tak samo śpi 19 - 7 . wczoraj usnęła na rękach u mojej mamy , szkoda że w domu jej się nie chce : /

Wasila - o kurcze , szkoda tych ubranek :( , może jednak coś się uratuje . Co do zusu to się nie wypowiem bo same ku..y by leciały ;-), mojemu nieuleczalnie choremu bratu nie chcieli renty dać bo cuda się zdarzają i może cudownie ozdrowieje , porażka !!
 
reklama
Wasila - ja to się w ogóle powstrzymam od komentarza w sprawie zusu - szkoda słów i czasu !!!!!!!!!!!!!!!!
Szkoda tych ciuszków co zrobisz, widocznie tak miało być ;) dobrze, że postanowiłaś wcześniej się za to zabrać !!
No i glukozy gratuluję :)
Co do kwestii nazwania macierzyńskiego URLOPEM poległam :cool2::cool2: dobre dobre

Do ciężarnych po cc - jak tam Wasze blizny ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry