reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Amelia nie będę szczepić teraz razem z mmr tylko odczekam te kilka tygodni i osobno zaszczepię, jakoś nie chcę mieszać pneumo z mmr, za bardzo boję się tej drugiej szczepionki. Gabrysia chyba nie będę szczepić na pneumo tak wcześnie, poczekam aż będzie mógł dostać tylko tą jedną dawkę
Ianka tak my mamy 4 dawki, sama nie wiem czemu... zawsze słyszałam, że są 3 :baffled:. Jak będzie boleć bardziej to bierz nospę, ale z tego co pamiętam to na początku ciąży baaaardzo bolał mnie brzuch. z tym, że ja od 5tc jechałam już na luteinie bo ból był naprawdę duży
znalazłam coś takiego, co wyjaśnia dlaczego 4 dawki mamy:

  • jeśli malec dostaje pierwszą dawkę szczepionki od 2. miesiąca życia, powinien dostać 4 dawki: trzy w pierwszym roku, a czwartą po pierwszych urodzinach.
  • rozpoczęcie szczepienia po 6. miesiącu życia malca wymaga podania 3 dawek, dwóch przed i ostatniej po pierwszych urodzinach.
  • dwie dawki podane w odstępie przynajmniej dwóch miesięcy wystarczą do uodpornienia dziecka, które pierwszą dawkę dostało po dmuchnięciu na torcie jednej świeczki.
  • po 2. roku życia podaje się jedną dawkę szczepionki.
 
reklama
nie będę już panikować, nospy nie mam , jak będzie źle to poproszę sis żeby mi przysłała, zażyłam pierwszą dawkę luteiny pod język.
moja była 2 tygodnie temu szczepiona na mmr i obyło się bez skutków ubocznych, wyszukiwałam jakichs wysypek ale nie , obyło się bez powikłań. za to po pneumo zawsze miała gorączkę.
 
my zawsze byliśmy szczepieni na pneumo i 6w1 za jednym zamachem i też zawsze miał 2 dni gorączkę. mam nadzieję, że i my dobrze przejdziemy mmr. luteina pomoże ci na bóle :)
 
Dziewczyny , z tym pneumo to jest tak że jak pierwszą dawkę dziecko dostało ok 2 -ego miesiąca to ma 4 dawki a jak po 6 miesiącu to 3 dawki

Venna - wszystko jest w porządku , uwierz w to :)

Vinga - ja też nigdy nie łącze ,,ooo już wyjaśniłaś :)
 
Witam z rana. Tracę rachubę czasu przez siedzenie w domu. Właśnie mnie olśniło, że dziś piątek a ja pewna ze to czwartek:zawstydzona/y: Dziś moje dziecko obudziło mnie o 6 krzycząc: Mama jajo!!!!! Nie ma litości dla mnie. Musiałam dziecko nakarmić, ale już do łózka nie wróciłam

Aniołek- jak się czujesz?

Dorcia - jeśli nadal szukasz inspiracji u mnie wczoraj na kolację było to: Jajka sadzone w paprykach. - przepis Marty
Miałam to zrobić na śniadanie, ale nie wytrzymałam:)

Venna współczuje Ci takiego nastawienia otoczenia. Grunt to pozytywne myślenie. To jest czas kiedy powinnaś być zrelaksowana. Zamierzasz pracować do rozwiązania?

Vinga- jak Nataniel? Chodzi sam? Jak sobie radzisz z podnoszeniem go? Ja się staram, żeby moja gwiazda chodziła na sowich nóżkach, ale czasami trzeba ją podnieśc- wyjąc z wanny, posadzić w wózku, na ksześle, krzesełku do karmieni, wsadzić do fotelika w samochodzie. A waży ponad 13 kg:shocked2:
 
Witam, a ja dzisiaj źle spałam chyba 5 razy się budziłam i nie mogłam zasnac, na dodatek coś nam piec od gazu fiksuje i szedł od 2 nad ranem a kaloryfery ziemne.... fuck.... zaraz A będzie dzwonić do serwisanta....
Czuje się nawet ok, zaraz idę pochłonąć jakieś śniadanko i wziąć witaminki, a tak to błogie lenistwo :) źle przespaną noc będe odsypiać w dzień, jak będe się czuła na siłach to chcę wyskoczyć na zakupy....
miłego dnia...
 
Venna współczuję :(
Daj znać jak będziesz po usg.

Co do szczepień, Kike szczepiłam po 4 msc, trza się było ukombinować ale nie chciałam Jej wcześniej szczepić, zwłaszcza, że noworodki właśnie przez te pierwsze miesiące mają odporność po nas, te szczepionki i tak wtedy nie działają tak jak powinny - szczepie bezpłatnymi, bo płatne to jakaś masakra jest, nic co jest poza programem nie wchodzi w rachubę, nikt mnie nie przekona, może tu fukać, ale jak przeżywa się w rodzinie powikłania poszczepienne to ...... mój chrześniak ma autyzm, niestety, trafiło niestety na moją siostrę i jej synka, ale wtedy był czas kiedy wszystkie szczepionki były naj naj naj a o skojarzonych mało kto wiedział i mówił - wrrrrrrrrrrr :(

Idę znowu jeść, bo synuś głodny ;)

Aniołek współczuję nocy, mi ostatnio ciągle mało spania, w sumie z doby to prześpię z 15 godzin - no ale pogoda nas nie rozpieszcza, do tego przesilenie jesienne no i nawet mój Dzikusek jak zaśnie przed 20 to o 8 rano do przedszkola muszę Ją ściągać z wyrka.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kurczak ja też w bliskiej rodzinie mam autystyka w bardzo małym stopniu ( 5 latka ) i nie zastanawialiśmy się nigdy jak to się ma do szczepień...hmmmmmmmmmmm

Aniołek
...odeśpisz w dzień...masz teraz ten komfort że możesz się położyć w ciągu dnia i nigdzie się nie spieszyć !!! Leż i odpoczywaj !!!

Wasila mój M nie tknie jaja sadzonego....ale tam jest też przepis na faszerowane papryki mięskiem....dzisiaj je serwuję na kolacje !!! Ktoś chętny ???

A nam ktoś obżałował samochód !!! Spadł w garażu na niego pręt zamocowany na ścianie...wisiał tam kilka dobrych miesięcy ! Na stare auto nie spadł...tylko akurat na to nowe !
Aż mi się "beksa" włączyła z niemocy ! Po niedzieli podjedziemy do blacharza....może da się to zapolerować ???
 
Wasila Nataniel śmiga sam odkąd skończył 11miesięcy, więc teraz już dobrze biega :) ja też staram się żeby jak najwięcej sam chodził, bo z niego też już niezły klocek, ok 12kg na pewno waży... ale wiadomo że czasem trzeba go podnieść, podsadzić itp. to nieuniknione ale nie narzekam, bo na prawdę nie jest mi ciężko z tym noszeniem jego.
Dorcia to naprawdę złośliwość rzeczy martwych, może da radę ładnie to wypolerować i zamalować? a wgniotło się coś?
 
reklama
Vinga nie,wgniecenia nie ma....pręt spadając zrobił kilka rysek na drzwiach,mam cichą nadzieję że polerka wystarczy !!!
Zmykam do pracy...będę popołudniu !!!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry