reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć babeczki

Jak tam szybko wpadam

Carla- współczuje Ci takich przejść, wieleokrotnie wyrażałam swoje zdanie na temat tego osobnika, teraz juz mi słów brakuje. Twój mąż jest na pewno rozsądnym, inteligentnym człowiekiem i tych oszczerstw nie bierze do siebie. Ja mam bardzo kiepskie relacje z moim ojcem i tez nigdy nie był świetym człowiekem,ale takich rzeczy nie robił. Na Twoim miejscu wolałabym w rubryce ojciec mieć wpisane "nieznany" . Bo ta kanalia na miano ojca nie zasługuje.
Teraz skup się kochana na swojej rodzinie, zwłaszcza na Tomusiu, który pewnie lada moment się zdecyduje być po drugiej stronie brzucha.

Dziewczyny chorująca i ich dzieciaczki- Wam życzę duzo zdrówka

Dziewczyny starająco -testujące- trzymam kciuki:)

Mnie tez chyba coś złapie. Wczoraj po raz kolejny poszłam do rodzinnego po skierowanie do endokrynologa, bo wczesniej nie chciał mi dac. Lekarz sie spóźnił, czekałam ponad godzinę wśród kichających i kaszlących...................Ale chociaż skierowanie udało mi się zdobyć. Co z tego jak najbliższe terminy do endo są na październik 2014!!!! I nić tu do tego, że na moim skierowaniu pisze pilne:) Chory kraj.... Będę dalej próbować.

Miłego weekendu, jadę do mamusi bo się stęskniłam:)
 
reklama
Wasila uważam że powinna być możliwość wyrzeczenia się rodzica, ja wolałabym nie mieć żadnego niż takiego! Moja mama wychowywała się bez ojca, biologicznego nie znała i znać jakoś nie chciała, przez jakiś czas wychowywał ją mąż jej mamy, a później tylko matka. I jakoś żyje. Ja jestem z tych, co uważa że wcale nie trzeba znać swojego ojca czy matki, a gadki typu "jaki by nie był, to przecież ojciec" można między bajki włożyć, ja uważam inaczej.
A jak się czujesz?? Jak tam w pracy? Co do kolejki do endokrynologa to śmiać mi się chce, ręce opadają!! Wiesz, skoro pilne, to idź prywatnie ;) Chyba z takiego założenia wychodzą w naszym kraju, ehhh...
Muffi wyrok zapadnie, ale jestem pewna że jak będzie po mojej myśli, to się odwoła do sądu okręgowego, zresztą ja jak coś też się odwołam.
Amelia dla mnie jakaś masakra, jak można dzieckiem tak się bawić? Mnie niech po sądach ciąga, ale po co on dziecko w to miesza? Co z tego że po slubie nie byliśmy, co to kogo obchodzi?!
Venna u mnie objawów brak, boli podwozie jak bolało, ale nic więcej... A Ty zacznij pić meliskę może, bo te nerwy na pewno na Was dobrze nie działają, im bardziej będziesz się nakręcać tym gorzej będziesz się czuła.
Fuma Foch szkoda że wydziały w sądach nie współpracują ze sobą, wtedy raz dwa by wyłapali że to kretyn. Chociaż przyznaję, że sędzia była dobrze przygotowana, bo nawet miała ksero akt z rozwodu rodziców i zagięła go, jak on mówi że nie wiedział że rozwód się odbył, a ona że jak to nie wiedział, skoro 3 tygodnie później składał apelację :) Taki z niego mózg że aż szkoda gadać.
&&&& za teścik
Vegas senność i mdłości to najgorsze na początku ciąży, dobrze że chociaż odsypiasz, ja nie potrafię w dzień spać...
Samosia ta jego baba na sali nie była, na takich sprawach nie ma widowni, ale ona wszystkie pisma i pozwy pisze. Ja się śmieję, że ona tak to kocha że za każdym razem ma chyba orgazm jak kogoś bezpodstawnie obsmaruje :/ Ciesz się że mąż koło Ciebie skacze, zasłużyłaś :)
ianka juz zapomniałam jak to jest z takim maluchem w domu, że dzieci w wieku Roksany mają takie pomysły że aż włosy stają dęba :)
Dorcia bajkopisarz z niego byłby świetny, to prawda. Ciekawe czy odezwie się po weekendzie, bo przy sędzi powiedziałam że mam umowę darowizny na samochód i że chętnie mu oddam. Trochę się zdziwił :) Ale najważniejsze, że sąd to zaprotokołował, więc się nie wyprze w razie czego.
Za Twoje II kreski ciągle trzymam kciuki &&&
Aniołek ja mam 2 nowe sukienki- motywatorki :) Mi też się śni poród po nocach, szkoda że nic z tego nie wychodzi :(

Aaa zapomniałam napisać najlepszy tekst tatusia:
Sędzia "z czego wynika pana wiedza na temat dobrego statusu majątkowego pozwanej?"
Tatuś " Z jej arogancji" Hahhahaaa myslałam że padnę :D
 
Hej;-) Domek wysprzątany, czas z córą spędzony, czas na trochę odpoczynku. Może jeszcze dziś coś podziałamy z nowym pokoikiem córy bo nie lubię bezczynnie siedzieć kiedy wiem, że możnaby coś podziałać. No ale zobaczymy jak na to mąż bo od pon-pt 12tki robi i trochę zmęczony jest.

CARLA ja też nigdy za dnia nie potrafiłam spać, ale wczoraj siła wyższa:-p
ANIOŁEK kurcze już nie mogę doczekać się kupowania tych maleńkich ubranek:-) Oszaleję na tym pkt jak dowiem się kto tam w moim brzusiu siedzi:tak:
WASILA typowe te kolejki do lekarzy:dry: Może faktycznie pójdź prywatnie jeśli to jest pilne. Nie daj się zarazkom! Zdrówka profilaktycznie:*


Z drżącą ręką, ale postanowiłam wkleić suwaczek. Trzeba w końcu myśleć pozytywnie:tak:
 
Ale pustki dzisiaj. U nas było bardzo ciepło, piękny mamy październik :) Szkoda że ja z domu się ruszyć za daleko nie mogę bo ledwo chodzę i siku mi się chce co chwilę...
Jestem już niecierpliwiona, i to bardzo. Nic nie zwiastuje porodu, nawet skurczy mocniejszych nie mam poza stawianiem się brzucha, nic! Jedyne co zauważyłam to to, że pępek mi od dziś znowu wystaje, czyli brzuch mi opadł bardziej.
Dziś u mojej mamy pożarłam się z mężem o jego obecność przy porodzie, bo on do mojej mamy że ma w planie zemdleć. Mama sie pyta czy teraz mąż musi być, ja mowię że nie, ale że M. ma być i mnie to nie obchodzi, a jazda się zaczęła jak ten zaczął gadać że ja pewnie zacznę go wyzywać czy coś takiego. Mówię, że z bólu mogę nad sobą nie panować, że nie jestem w stanie obiecać że nie będę kląć czy krzyczeć, moja mama mu tłumaczy że to straszny ból, a on że miał kamienie i też go bolało :/ To powiedziałam że pierd... jego obecność i sama sobie urodzę żeby jemu i jego mamie wstydu nie narobić, bo jeszcze będę przeklinać i krzyczeć. Ale mnie wkurzył!!
 
HALLO TESTUJĄCE??

Carla e tam, minie Ci, może mężuś się tylko droczył?:-) Ja miałam w planie rodzić Martynkę z mężem, ale świńska grypa u nas panowała i sama rodziłam. I akurat zadowolona byłam, że sama. Nie wiem czy chciałabym żeby mąż oglądał krew i to całe zamieszanie. No ale jak będzie przy drugim to się okaże.
 
Hey Carla!

U nas dziś straszna pogoda... zimno, szaro i mgła bleeee ;/

Co do twojego męża, to wiesz jak to jest z facetami... to nie oni rodzą, więc próbują cwaniaczyć ;/ Nie daj się! Z jednej strony nie ma co zmuszać faceta, ale z drugiej to Wasze dziecko a nie tylko twoje, i mógłby się przyłożyć jakoś do tego porodu, skoro nie musi przeżywać tych całych bóli i dolegliwości ciążowych. I wkurza mnie to, że faceci się tak cackają ze sobą (nie mówię tu tylko o twoim, ale o większości) !!! Bo my musimy zacisnąć zęby i rodzić, nikt nam w tym nie pomoże, a oni robią problem z tym, że przy nas będą. Pozatym taki poród rodzinny jest dobry z tego względu, że facet uczestniczy w tym wszystkim i widzi ile bólu, wysiłku kosztuje kobietę urodzenie dziecka. A nie tak jak było kiedyś, nie mogli wchodzić nawet do szpitala. I z punktu widzenia faceta to wyglądało tak: a była sobie żonka w ciąży, poszła do szpitala i dziecko samo się urodziło :) Facet odbierał ją ze szpitala już z dzieciątkiem, wszystko cacy ;)

Ale mam nadzieję, że już niedługo wylądujesz na tej porodówce !!! ;]

Aaaaa właśnie Vegas, dobrze że mi przypomniałaś, bo miałam się pytać... DORCIA, AMELIA mam nadzieję, że nie dostałyście @ ??? Dajcie znać !!!
 
Muffi jak na razie to u mnie sucho...@ na razie nie ma !!! Ale niestety tak jak już wcześniej pisałam nic nie wskazuje na to bym miała zobaczyć II ...ale okaże się jutro !!!

Ja dzisiaj cały dzień spędziłam w salonach meblowych i muszę się pochwalić że kupiliśmy zestaw wypoczynkowy !!! Czekałam kilka ładnych lat na wymianę wypoczynku w salonie ( mam eco skórę która nam już nieźle popękała) Długo wybieraliśmy kolor ,ale w końcu stanęło na tkaninie dziecio, koto i brudoodpornej ( M bardziej podobała się skóra)
Ale stanęło na moim... za 6 tygodni odbiór !!!

SPOKOJNEJ NOCKI !!!
 
Nooo gratulacje nowych mebli ;) To teraz będziecie wygodnie wypoczywać w salonie ;)

Mam nadzieję, że @ nie przyjdzie !!! Niech spada!
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry