reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Amelia, mój też nie często ma takie przebłyski ale tym razem mnie zadziwił.
zżarłam właśnie całą tabliczkę czekolady milki, pyszna była. to tak na odstresowanie bo ostatnio strasznie nerwowa jestem. jak małego pochwaliłam, że grzeczny, tak od dwóch dni straszliwie mi daje popalić. mam dość, w takich chwilach wątpię czy sobie poradzę z dwójką małych dzieci (na szczęście to takie chwilowe zwątpienia). teściowa od 3 dni w domu siedzi ale żeby zejść do nas i na 15 min wziąć małego to nie... wkurza mnie, bo pomóc nie potrafi ale do wymądrzania się to ku... pierwsza :angry:
 
reklama
Hej dziewczyny! Czasem Was podczytuję, ale nie mam w ogóle czasu, żeby pisać :( Dziecko, dom + praca z domu to masakra :| strasznie ciężko mi to wszystko ogarnąć. Dobrze, że zaprzyjaźniłam się z sąsiadką, która ma syna w wieku Filipka, to przynajmniej mam kontakt z ludźmi, inaczej całkiem bym zwariowała.
Niestety sytuacja finansowa zmusiła nas do przesunięcia starań na bliżej nieokreślony termin :( Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze w tym roku.

Trzymam za Was wszystkie kciuki!
 
Witam wieczorowo:)

Nie było mnie jakiś czas ale postaram się wszystko nadrobić. Miałam kilka zaległych rzeczy do zrobienia i zwyczajnie brakowało mi czasu.
Wygląda na to że będziemy musieli przełożyć nasze starania na nieco później. Okazało się że mój dentysta będzie miał co robić i to może potrwać. Ale mam nadzieję że w maju zaskoczymy;)

ianka bardzo miło z Twojej strony. Szczerze Ci powiem że mnie zaskoczyłaś. Jestem dla Ciebie właściwie obcą osobą a mimo to chciałaś mi pomóc. Dziękuję:) Ale przecież nie będę zawracała Ci głowy. Właściwie to na allegro są te pościele w innych rozmiarach. Z tym że tak jak Amelia pisała poszewkę na poduszkę musiałabym skrócić.
Amelia dzięki za podsunięcie pomysłu:)
Carla jak tam Twoje samopoczucie? Trzymaj się:) z każdym dniem jesteś bliżej końca pierwszego trymestru. Później będzie tylko lepiej:)
Współczuję sytuacji z ojcem:/
vinga gratulacje dla Nataniela:) teraz to już poleci. Mojemu frankowi teraz kły wychodzą;)
Fajnie że coś się u Ciebie dzieje w sprawie @;) To może wstrzymaj się jeszcze z odstawianiem małego...może nie będzie to konieczne;) a przynajmniej nie od razu...
milusia powodzenia:) Nie no podziwiam Cię ogólnie za bycie mamą bliźniaków a tym bardziej za te 3,5 miesiąca karmienia. Znam jedną mamę bliźniaków i ona właściwie wogóle nie próbowała...
Aniołek a może akurat całą ciążę będziesz czuła się wspaniale;) Ja niestety nie miałam tego szczęścia. Właśnie ze względu na mdłości na poczatku ciąży wzięłam L4 z którego już nie wróciłam po tym jak szef postawił mi ultimatum że albo od razu pójdę na zwolnienie do końca ciąży albo zapewnię go że na dwóch tygodniach absencji się skończy. Wybrałam tą pierwszą opcję. A po macierzyńskim i tak nie było do czego wracać:/
karla witaj:) życzę powodzenia:)
Ada to narzeczony nieładnie się zachowuje że Cię tak zwodzi:/ Może ma za dobrze i trzebaby było mu pokazać "co" może stracić jeżeli nie będzie umiał "tego" docenić...?
niemartwsie jaka szkoda:( ale może jeszcze sytuacja się odwróci i będziecie mogli szybko wrócić do starań:) Trzymam kciuki:)

Uff...przebrnęłam;) Widzę że wszystkich ta pogoda przygnębia...No ja staram się nie zwariować:/
 
Hej dziewczyny :)

Piszcie w skrócie czy po Carli któraś już zaszła w ciążę?
Nie miałam czasu na forum przez tą przeprowadzkę, ale teraz mam o wiele luźniej, bo już się przeprowadziliśmy.
Ja ostatnio mam słaby okres, okradli mi optyka, jestem z moim M tak pokłócona od kilku dni, że najlepiej piz....bym wszystkim i się wyprowadziła, ale niestety nie stać mnie na razie na to. Więc przepraszam, że tylko o sobie ale jeszcze was nie nadrobiła.
Buziaki
 
Czesc!:)
Aniolek-milo z Twojej strony,że pomagasz rodzicom męża.Oby udało im sie uporządkować własne sprawy,żeby Twój mąż nie musiał się już o nich martwić.
Nika-współczuję Ci bardzo :( mam nadzieję,że mimo wszystko jakoś się trzymasz..
tesiak-ja niestety też mam jeszcze pare zabkow do zrobienia ..ale tez licze na to,ze do maja skoncze.
Ada-tez mysle,ze powinnas go posadzić i szczerze porozmawiac..ja jestem osobą która nie lubi się zbytnio uzewnętrzniać i cieżko mi czasem mowic o swoich uczuciach ale kurcze.z facetami inaczej sie nie da.trzeba prosto z mostu i juz :D
 
Hej, ja na szybko. Wczoraj nie pisałam bo o 20 już w łóżku byłam, normalnie ta ciąża mnie z nóg powala.
Robaczek jest żywy, lekarz powiedział że chyba ciąża starsza niż 7 tygodni. Mam krwiaka koło fasoli, za 2 tygodnie idę znowu na kontrolę i zobaczymy. Leków nie dał jeszcze żadnych. Ogólnie małomówny, z fochem na twarzy ten lekarz, powiedział przy mnie do kogoś z recepcji przez telefon że zaraz pójdzie do domu bo ma lepsze rzeczy do robienia niż siedzenie i nudzenie się :/ Przynajmniej mam skierowanie na toxo, różyczkę, wzw b i c i kiłę.
Nie zważył mnie, nie zmierzył ciśnienia, karty ciąży nie miał więc nie mam. Moje "uczucie" do niego umarło.
 
Vinga - szkoda że teściówka Ci nie pomaga , tym bardziej że siedzi w domu , nie rozumiem :no:
Tesiak , Niemartwsie - szkoda że musicie odkładać staranka :-(
Nika - bardzo mi przykro z powodu kradzieży :-(
Carla - z tą kartą ciąży to lekarze się nie spieszą , ja miałam od 11 tygodnia (mimo że byłam w 6-tym i 9 -tym tygodniu) i dopiero wtedy mnie zważyli itp a później latałam i się prosiłam o zaświadczenie potrzebne do becikowego:/
Zastanawiam się gdzie pojechać na weekend majowy , zupełnie nie mam pomysłu .
 
Nika co za draństwo kogoś okradać! Oby złodziejom łapy uschły. Ja czasem też mam ochotę wyjść z domu i nie wracać, ale zęby zacisnąć trzeba i żyć dalej... Trzymam kciuki żeby złodziei złapali i sytuacja w domu się poprawiła...
Amelia ja mam na kartce konsultację medyczną, ale wolalabym mieć kartę ciąży. Z weekendem majowym nie pomogę, chociaz pracuję w firmie która ma portale z obiektami turystycznymi w całym kraju.
Tesiak lecz zęby i do dzieła :) Ja mam na szczęście z głowy, zęby wyleczone.
Niemartwsie koleżanka z dzieckiem to fajna sprawa, jest z kim wyjść na spacer czy na ploty. Ehh ta kasa, od niej tak wiele zależy.
Vinga nie rozumiem takich osób. Moja kumpela ma teściową jędzę, rozlicza ich z każdego grosza, np. rachunek za tv- ona 15 zł, a oni 45 zł, bo mają dziecko. Ciekawe jak teraz będzie ich rozliczać bo mają już drugie od 2 tygodni... A baba ma kasy jak lodu, w domu nie robi nic, nie sprząta po sobie, wredna baba.
Aniołek my jedziemy do Mrzeżyna. Nie wiem co polecić, dawno nie byłam nad polskim morzem.
Ada ja uważam że nie wchodzi się kilka razy do tej samej rzeki, przerabiałam kiedyś ten temat i dobrze, ze się skończył.

O kurde słońce wyszło!!
 
Dziewczynki wpadłam na chwilkę żeby Wam powiedzieć że u nas w aptece są na sprzedaż testy ciążowe Amil płytkowe-data ważności 08.2013 r
CENA 3 zł za szt :)

Jeśli któraś z Was by chciała to mogę jej kupić i wysłać,albo wystawić na all :)
Nawet jak zapłacicie przesyłkę to i tak się opłaca bo normalnie kosztuje około 12 zł / szt... ja sobie wzięłam 10 szt :) ale mam cichą nadzieję,że pierwszy będzie dwu kreseczkowy :) Ilość sztuk na promocji ograniczona

POZDROWIONKA :)
 
reklama
hejka ja tak na chwileczkę, bo mam masę pracy:)
Carla - to fajnie, że lekarz zlecił Ci szereg badań a karte ciąży założy pewnie na kolejnej wizycie:) patrz jaki zbieg okoliczności, też myślę w tym roku nad Mrzeżynem lub Dźwirzynem bo tam nas jeszcze nie było:)
nika - przykro mi z powodu kradzieży, oby szybko znaleźli złodziei, no i życzę pogodzenia się z mężem.
Vinga - a to franca z tej teściowej, żeby własnym dzieciom nie pomóc, ale jak ja to mówię, z rodziną to najlepiej na zdjeciach, tęsciu dostał robote, jak wszystko dobrze pójdzie, badania i bhp to zaczyna w przyszły czwarte, oby się sprawdził.
tesiak, niemartwsię - szkoda, ze staranka odłożone, ale oby szybko udało wam sie wszytsko pozałatwiać i do dzieła.
Miłego dzionka
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry