reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od jesieni 2013

reklama
Tez jestem zdania Anulka ze buble ma racje.
Rita i co z ta moja tem? czego rano mialam tak nisko a teraz wysoko??

Domka wiele razy pisałam, że temperatura miarodajna jest tylko mierzona rano, do 7. Nie należy tej brać pod uwagę. Poczekaj do jutra, jeszcze nie spadła do podstawowej.

Bubbels ja się nie zgadzam z Twoim zdaniem. Nie wiadomo co będzie za 10 lat a dziewczyna będzie spłacać pół kredytu i zostanie z ręką w nocniku. Jeśli (tfu, tfu, tfu) za kila lat zdarzy się nieszczęśliwy wypadek, dzieci będą duże, to nie wiem czy rodzina tak ochoczo odda mieszkanie.
Jeśli z jakiegokolwiek powodu jednak się nie uda to raczej facet z dobrego serca nie odda połowy mieszkania bo wtedy jest wojna.
 
Witam.Mnie proszę wpisać do poczekalni:) bo nie mam pojęcia kiedy @ się pojawi. Krwawienie po odstawieniu tabsów miałam 03.12.2013 r.
 
Mnie proszę dopisać do @ 16 grudnia
Monarti mi pierwsza @ po odstawieniu pojawiła się po 29 dniach a np przyjaciółce po 40 paru więc różnie to bywa. Ja przed braniem tabsów miałam nieregularne cykle a teraz widać ze wszystko się uregulowało i oby @ się już nie pojawiła
 
Bubbles może tylko ja będę edytować listę, bo jak każda zacznie to zrobi się bałagan.
A Amaliee póki co się nie stara i chyba dlatego znalazła się w poczekalni.


Dziewczyny, lista znajduje się na pierwszej stronie i kobietka ją edytuje, ale w związki z tym, że ma problemy z laptopem chwilowo ją zastępuje
 
Na stronie z choroba malwgo pisze ze jesli wezme slub to strace jakies swiadczenia...Amaliee kiedys pisala se to groszowe sprawy powiedzmy kolo 150zl ale na tej stronie pisze inaczej...jak przyszla pani z opieki na wywiad w domu to trzeba bylo.podac co ma sie na wlasnosc np mialam kuchenke ale nie podalam bo moglabym ja sprzedac i miec kase takie to chore tym bardziej z polem i martwie co z tym mieszkaniem...
Jak narazie szef nie chce wystawic mojemu zaswiadczenia takiego jakie bylo by satysfakcjonujace a na te zarobki to nas nie ratuje bo daja 90 tys a gdzie 100?? Porazka, trzeba kombinowac...
 
Bubbels ja się nie zgadzam z Twoim zdaniem. Nie wiadomo co będzie za 10 lat a dziewczyna będzie spłacać pół kredytu i zostanie z ręką w nocniku. Jeśli (tfu, tfu, tfu) za kila lat zdarzy się nieszczęśliwy wypadek, dzieci będą duże, to nie wiem czy rodzina tak ochoczo odda mieszkanie.
Jeśli z jakiegokolwiek powodu jednak się nie uda to raczej facet z dobrego serca nie odda połowy mieszkania bo wtedy jest wojna.

Dlatego wspomniałam o tej umowie skoro nie ma innej opcji:) A wszystko też zależy od ludzi, ona lepiej zna swojego i wie czy by jej w razie czego oddał pół mieszkania czy nie(nie wiem jaką trzeba by było być świnią, żeby zostawić kobietę z dwójką dzieci i z którą się żyło, bez dachu nad głową:szok:), co do tego czy rodzina, by oddała mieszkanie, w moim przypadku wiem, że na 100% tak, moi teściowie, by nie rościli żadnych praw(wiem, bo już była podobna sytuacja i wiem jak się zachowali:tak:), dlatego tak jak mówię, wszystko zależy od ludzi:) Ale jak już pisałam, nie dziwie się Anulce, że się martwi i że chciałaby mieć jakieś zabezpieczenie, bo jest to absolutnie normalne(nikt nie chcę zostać "na lodzie"). Ja sama chciałam być wpisana od początku, że mieszkanie jest wspólne, ale ona jest w innej sytuacji i jeżeli nie ma innej opcji i miałaby przez to stracić zasiłek to musi sama zdecydować co jest dla niej ważniejsze, czy mieszkanie czy zasiłek.

Już edytuję post z listą, myślałam, że skoro Amaliee podała termin to chce być na liście, z tego co pamiętam to nic nie pisała, że chce być w poczekalni, ale mogę się mylić:))
 
Bubbles też nie pamiętam dokładnie jak było z Amaliee. Jak się pojawi to zapytamy. Nie chcę też za bardzo mieszać w liście bo w końcu tylko zastępuję kobietkę ;-)

A odnośnie tego jak znamy swojego faceta i jak może się zachować tego NIKT NIE WIE. Mój zachował się w porządku, nie robił większych problemów z podziałem majątku. Ale znam kilka przypadków gdzie małżeństwo było super, on kochający, opiekuńczy itd ale jak przyszło co do czego to świnia to mało powiedziane. W takich sytuacjach zaczyna się wojna. A jak w grę wchodzi adwokat to już masakra.
 
No właśnie a są też tacy co zostawią cię sama z dzieckiem bez dachu nad głową i jeszcze każą płacić na siebie alimenty
 
reklama
Patrzac na ostatnie sprawy jakie byly i teksty wiec jesli mamy zyc razem w tym mieszkaniu i placic ze wspolnych pieniedzy to chcialabym widniec na umowie, bo pozniej mi powie spie.....laj i co?? Chlopom nie wierzy sie juz...malo takich wspanialomyslnych...
 
Do góry