Starania od jesieni 2013

[Ritta]

anastazi ja zamierzam w te święta wprowadzić wyjątkowy nastrój choć świąt jeszcze nie czuje. Wczoraj kupiłam ozdobne płatki z jakimiś dodatkami cuuuudnie pachnące cynamonem.

inis właśnie miałam Cię pytać kiedy zamierzasz testować :-)
Ja też myślę, że w niedzielę będzie dla mnie najlepszy termin. To będzie 12-14 dpo (w zależności kiedy ovu była bo sama do końca nie wiem).
Tylko zaczynam mieć wątpliwości odnośnie tych naszych testów z allegro Jak oglądam pozytywne testy na ovufriend to słabo wypadają na tle aptecznych, mimo że czułość mają niby większą. Chyba dla pewności kupię jakiś na niedzielę.

 

[inis]

blue - trzymam kciuki, żeby dobre samopoczucie Cię nie opuszczało już niedługo wizyta kochana, aż jestem ciekawa co powie lekarz! Mogę poprosić o fluidki?


Ritta - no to testujemy razem kochana cieszę się, że nie będę sama! Zawsze to jaka motywacja, żeby wytrzymać. Powiem Ci szczerze, że mnie naszły wątpliwości co do tych naszych 'pasków' po przeczytaniu komentarzy - sporo było z informacją, że testy ovu nie działają. Ciekawe jak się sprawa ma z ciążowymi... No czułość niby większa ale z tą czułością to też różnie bywa - nie raz widziałam fotki jak dziewczynom wyraźniejsze krechy wychodziły na tych "mniej czułych" z apteki niż "bardzo czułym" z rossmana na przykład. Hm.

Hahahaha padłam jeden komentarz od "naszego" sprzedawcy mnie położył na łopatki. Aż strach się sugerować tymi testami jak się czyta coś takiego: :-)

"Szybka przesyłka, dobry kontakt, atrakcyjna cena. Testy niestety na mnie nie działają. Przez 8 dni żaden nie pokazał dwóch kresek. Po 3 tygodniach okazało się, że jestem w ciąży, której gratisowy test ciążowy również nie pokazał."

 

[Aschlee25]

Adelo przykro mi ale zobaczysz na pewno Wam sie uda i doczekacie sie upragnionego malenstwa.
Ja znow dzisiaj w nocy spac nie moglam...mam nadzieje ze to zwiastun czegos dobrego łatwiej byloby ten bol znosic;-)
Moze na tym allegro to jakies przeterminowane te testy sprzedaja ze falszuja wynik...

 

[Ritta]

inis czyli chyba będzie trzeba zaopatrzyć się inny test Mam nadzieję, że nie jesteś zła, że podesłałam trefnego sprzedawcę.

Ja już suwaczek przestawiłam i odliczamy do niedzieli. Zaczynam się niecierpliwić

 

[blueberrry]

No to Ritta i Inis
Trzymam mocno za niedziele.
Razem jest zawsze raźniej.

Oczywiście przesyłam dużo fluidków !
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Łapcie kochane! I oby jak najwiecej kreseczek było.. I aby był wysyp.


No i tak Inis, za tydzien wizyta, a ty za 6 dni imieninki i mam nadzieje, że bedzie super prezent.

A i co do testów jak miałam testy z apteki trzy o czułości 25.
Testowałem dzien przed spodziewaną @ wyszła kreseczka (to znaczy plusik ).. A w tygodniu testowałem jeszcze raz i potem drugi i wyszedł plusik i elektroniczny pokazał ze jestem 2-3 tydzien wiec mnie z apteki nie zawiodły.

 

[anastazi]

blue....jutro ide do lekarza.....zobaczymy co i jak


inis ja tez wysylam ci fluidki}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}będą dwie gruuuube kreeeechy za 6 dni



oj jak ja już chce do Polski....i mam zamowiona wizyte na 23 grudnia na Usg 3Djestem taka ciekawa co tam będzie widać



my już szukamy prezentow na necie ale jakos to mozolnie idzie...brak pomyslow....plus fantazje mojego meza.....chce małemu kupic lego gdzie jest 2500 części jakiś statek cos ze star wars ale ja mysle ze on jeszcze jest za maly na takie klocki zwłaszcza ze tam pisze 9-14lat...a maly ma 8...........może jakies 500 elementow wg mnie będzie lepsze znalazłam takie angry birds z lego i to mi się wydaje będzie lepsze.....no i cena....jak ja mam dac za głupie klocki 1100 zl to szlaq mnie trafia ......no ale coz z góry jestem na przegranej pozycji .......bo macocha......... i wogole ja nic nie wiem nie znam się jestem chytra i nie wiadomo co jeszcze....jak powiedziałam ze swojemu dziecku bym takiego drogiego prezentu na gwiazdke nie kupila to się uspokoil trochę mezus ale znając zycie przyjdzie co do czego to i tak postawi na swoim.... i to mnie wkurw.....ia....




dziewczyny co wy o tym myślicie?

 

[Aschlee25]

Dziewczyny ja tez chce z Wami testowac...jak razem razniej to moge zatestowaz za 6 dni ;-) Korci mnie juz bo dziwacznie sie czuje ale wytrzymam

 

[Ritta]

Aschlee zapraszamy do niedzielnego testowania

 

[blueberrry]

Anastazi

Oj ja juz tez odliczam.
4 tygodnie i Polska. Wierce sie i kręcę bo juz bym chciała tam byc!


A co do prezentów.
Uważam, że każdy prezent dla dziecka powinien byc przemyślany.
I tu jest tez jest znak zapytania czy tak czy nie. Jeżeli mały sie tym fascynuje takimi statkami i lego to czemu by mu nie kupic, ale z drugiej strony może są modele trochę tańsze i tez fajne. A co do prezentu. Jeżeli to jest prezent Twojego męża i Twoj, to uważam ze razem powinniście podjąć decyzje. Bo to Wy na to wyglądacie pieniazki.
Ja osobiście 1100 zł wolałabym wydać na cos bardziej pożytecznego dla dziecka, nk i może mini zamiennik tego statku z klocków lego..
Bo jak dorośli nie wyznacza w porę granicy, to za pare lat dziecko Ferrari zapragnie od Mikołaja.
Ps. Przepraszam za błędy, i jeżeli złe cis jakieś zdanie napisałam, próbowałam skleić myśli.

 

[anastazi]

oj jak ja już chce do Polski....i mam zamowiona wizyte na 23 grudnia na Usg 3Djestem taka ciekawa co tam będzie widać



my już szukamy prezentow na necie ale jakos to mozolnie idzie...brak pomyslow....plus fantazje mojego meza.....chce małemu kupic lego gdzie jest 2500 części jakiś statek cos ze star wars ale ja mysle ze on jeszcze jest za maly na takie klocki zwłaszcza ze tam pisze 9-14lat...a maly ma 8...........może jakies 500 elementow wg mnie będzie lepsze znalazłam takie angry birds z lego i to mi się wydaje będzie lepsze.....no i cena....jak ja mam dac za głupie klocki 1100 zl to szlaq mnie trafia ......no ale coz z góry jestem na przegranej pozycji .......bo macocha......... i wogole ja nic nie wiem nie znam się jestem chytra i nie wiadomo co jeszcze....jak powiedziałam ze swojemu dziecku bym takiego drogiego prezentu na gwiazdke nie kupila to się uspokoil trochę mezus ale znając zycie przyjdzie co do czego to i tak postawi na swoim.... i to mnie wkurw.....ia....


dziewczyny co wy o tym myślicie??? czy to ze my mieszkamy za granica to znaczy ze dzieciak ma dostawac prezenty za niewiadomo ile pieniędzy????bo co bo nas stać???a co jak będzie miał 18 lat i powie ze chce samochod albo mieszkanie ......zresztą....co tu dużo mowic komunia za 2 lata a maly już powiedział ze mamy mu kupic laptopa....kurcze....u mnie w domu nigdy nie było takich drogich prezentow....jak sa urodziny czy swieta to tez małemu już nie wystarczają słodycze....w tamtym roku miał 7 lat i zazyczyl sobie telefon dotykowy...a tatuś oczywiście nie odmowil....i we wszystkim tez to ja bylam najgorsza bo ze skapie....a mi nie o to chodzi...tylko o to ze on jest taki maly a już tyle zada....strach pomyslec co będzie później....


no chyba ze to ja rzeczywiście się nie znam i za bardzo skąpie....a ja wiem ze nawet swojemu dziecku bym tak nie kupowala....



cos mi net psikusy robi bo moje posty się pojawiają a potem jak chce edytować wszystko się usuwa dlatego przepraszam jak się powtorzyly