reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania o ciążę 35+ :)

reklama
Dzień dobry :)
Czy są tu jakieś mamy/ przyszłe mamy które starają się o ciążę i mają 35 lub więcej lat? :)
Tak, ja mam 35 lat. W kwietniu zaszłam w ciążę, ale poroniłam samoistnie. Teraz, pod koniec listopada udało nam się znowu, lecz niestety, w 8 tyg serduszko przestało bić i jestem po zabiegu łyżeczkowania. Nie życzę najgorszemu wrogowi tego, co czuję. W chwili obecnej czas rekonwalescencji przeznaczamy z mężem na wszelkie badania, żeby poznać przyczynę poronień, ponieważ kolejny raz tego nie zniosę. Dodam, że mam cudownego synka 8 lat i jeszcze raz spróbujemy. Daję sobie jeszcze rok, jak się nie uda, to widocznie mam mieć tylko jednego synka.
 
Tak, ja mam 35 lat. W kwietniu zaszłam w ciążę, ale poroniłam samoistnie. Teraz, pod koniec listopada udało nam się znowu, lecz niestety, w 8 tyg serduszko przestało bić i jestem po zabiegu łyżeczkowania. Nie życzę najgorszemu wrogowi tego, co czuję. W chwili obecnej czas rekonwalescencji przeznaczamy z mężem na wszelkie badania, żeby poznać przyczynę poronień, ponieważ kolejny raz tego nie zniosę. Dodam, że mam cudownego synka 8 lat i jeszcze raz spróbujemy. Daję sobie jeszcze rok, jak się nie uda, to widocznie mam mieć tylko jednego synka.
Przykro mi kochana 😘
 
@Katrinaka wracaj do zdrowia i sił. Jeszcze zaświeci dla Ciebie słońce, zobaczysz :)
Tak, ja mam 35 lat. W kwietniu zaszłam w ciążę, ale poroniłam samoistnie. Teraz, pod koniec listopada udało nam się znowu, lecz niestety, w 8 tyg serduszko przestało bić i jestem po zabiegu łyżeczkowania. Nie życzę najgorszemu wrogowi tego, co czuję. W chwili obecnej czas rekonwalescencji przeznaczamy z mężem na wszelkie badania, żeby poznać przyczynę poronień, ponieważ kolejny raz tego nie zniosę. Dodam, że mam cudownego synka 8 lat i jeszcze raz spróbujemy. Daję sobie jeszcze rok, jak się nie uda, to widocznie mam mieć tylko jednego synka.
Witaj :)
 
Hej, mam nadzieję, że mogę się jeszcze dołączyć ;) mam 37 lat, zaczęliśmy się starać po wakacjach 1 cykl, zaczęłam robić badania, dentysta, ginekolog itp. okazało się, że mam polipa trzonu macicy, zabieg miałam w połowie listopada, musieliśmy odczekać 2 cykle i teraz była następna próba ;) W teorii wszystko u mnie ok, hormony w normie, AMH jak u 25 latki, regularne cykle, zwykle wiem kiedy mam owulację, czuje ból w podbrzuszu, śluz jak surowe białko itp, testy owulacyjne też pokazują 2 kreski. Mój narzeczony jest 5 lat młodszy, kiedyś badał nasienie i wyszło morfogia 2% - nie jest to najlepszy wynik, zaczął brać profertil. Tak więc były 2 próby, w odstępie 2 dni, przed i w trakcie owulacji. Za ok. 10 dni okres. Nie nastawiam się, że wyjdzie za pierwszym razem, ale może zdarzy się mały cud ;) Plan jest taki, z uwagi na mój wiek i jego plemniki jak nie wyjdzie przez 3 miesiące idziemy do kliniki, nie ma co już odkładać...
 
Hej, mam nadzieję, że mogę się jeszcze dołączyć ;) mam 37 lat, zaczęliśmy się starać po wakacjach 1 cykl, zaczęłam robić badania, dentysta, ginekolog itp. okazało się, że mam polipa trzonu macicy, zabieg miałam w połowie listopada, musieliśmy odczekać 2 cykle i teraz była następna próba ;) W teorii wszystko u mnie ok, hormony w normie, AMH jak u 25 latki, regularne cykle, zwykle wiem kiedy mam owulację, czuje ból w podbrzuszu, śluz jak surowe białko itp, testy owulacyjne też pokazują 2 kreski. Mój narzeczony jest 5 lat młodszy, kiedyś badał nasienie i wyszło morfogia 2% - nie jest to najlepszy wynik, zaczął brać profertil. Tak więc były 2 próby, w odstępie 2 dni, przed i w trakcie owulacji. Za ok. 10 dni okres. Nie nastawiam się, że wyjdzie za pierwszym razem, ale może zdarzy się mały cud ;) Plan jest taki, z uwagi na mój wiek i jego plemniki jak nie wyjdzie przez 3 miesiące idziemy do kliniki, nie ma co już odkładać...
Trzymam kciuki oby wyszło w tym cyklu.
Ja wreszcie znalazłam lekarza, który poprowadzi mi ciążę z metforminą. 18.01 mam wizytę u niego
 
Hej mamy. Mam 36lat i obecnie jestem w ciazy. Staralismy sie od zeszlego stycznia i zajelo to 9 miesiecy. Z jedna ciaza biochemiczna po drodze. Uzywalam kwas foliowy i wit D codziennie i dieta byla bogata w warzywa. Od wrzesnia jestem w ciazy i to... z blizniakami... Pisze zeby dac wam mase nadziei. Mam juz synka prawie 10lat. czkamy na polowe maja :-) :)
 
Hej mamy. Mam 36lat i obecnie jestem w ciazy. Staralismy sie od zeszlego stycznia i zajelo to 9 miesiecy. Z jedna ciaza biochemiczna po drodze. Uzywalam kwas foliowy i wit D codziennie i dieta byla bogata w warzywa. Od wrzesnia jestem w ciazy i to... z blizniakami... Pisze zeby dac wam mase nadziei. Mam juz synka prawie 10lat. czkamy na polowe maja :-) :)
Super gratuluję.
Ja właśnie dziś się dowiedziałam, że moje bliźniaki to były dziewczynki
 
reklama
Witam. Ja mam 35 lat i 8 letniego syna. Potanowiliśmy się postarać. Minęło 6 lat od wycięcia czerniaka. Zaryzykowałam. 26 gru miałam owulację a teraz mam 4 dni do @ ale zrobiłam dziś test i negatywny ale po godzinie jak spojrzałam na test były dwie kreski. Ciekawe co z tego będzie
 
Do góry