Chce_byc_mama_wielu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2019
- Postów
- 5 207
Ja kp i dalej biorę, tylko mniejszą dawkęooo a mi przy kp dalej kazali brać.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja kp i dalej biorę, tylko mniejszą dawkęooo a mi przy kp dalej kazali brać.
Moja tez zaczęła podgryzać, ale wychodzą górne zęby. Nie jestem przekonana czy jedynki czy dwójki. Najgorszy jest ten moment „tuż przed” bo samopoczucie okropne, a w głowie tylko myśli: mógłby już przyjść..U mnie już właśnie dwa miechy od ostatniego okresu. Ale czuje, że jestem przed. Piersi tak mnie bolą, mam opuchnięte,a młody z kolei potrafi ugryźć
U mnie stabilnie, ale ja choruje przewlekłe długo przed ciąża. Aktualnie mam euthyrox 5x50-2x25. Muszę zbadać hormony, bo dawno tego nie robiłam, a widzę u siebie zmiany, które mogą sugerować ze coś się wymknęło spod kontroliA jak Wasza tarczyca? U mnie na razie ok, jestem pod opieką endokrynologa mam ok 1.2-1.6 tsh
Trzymam kciuki, żeby nie przyszedł! A test pokazał dwie kreski! Najgorsze takie czekanie, niewiadoma a w środku taka cicha nadzieja..Moja tez zaczęła podgryzać, ale wychodzą górne zęby. Nie jestem przekonana czy jedynki czy dwójki. Najgorszy jest ten moment „tuż przed” bo samopoczucie okropne, a w głowie tylko myśli: mógłby już przyjść..
Mam tak teraz, bo nie mam okresu nadal. Nie robiłam dzisiaj testu. Zrobie jutro znowu i może coś wywołam
Oj to zdecydowanie na badania!U mnie stabilnie, ale ja choruje przewlekłe długo przed ciąża. Aktualnie mam euthyrox 5x50-2x25. Muszę zbadać hormony, bo dawno tego nie robiłam, a widzę u siebie zmiany, które mogą sugerować ze coś się wymknęło spod kontroli
Dokładnie. Ja się wczoraj poplkaalamWe mnie weszła w ostatnich dniach jakaś straszna niemoc i dół a Młody ma typową mamoze, ciągłe marudzenie i idące ząbkipogoda ewidentnie nie służy, mogłaby przyjść wiosna i słoneczne dni
We mnie weszła w ostatnich dniach jakaś straszna niemoc i dół a Młody ma typową mamoze, ciągłe marudzenie i idące ząbkipogoda ewidentnie nie służy, mogłaby przyjść wiosna i słoneczne dni
Oj, znam to doskonale mój mąż jeszcze jest teraz na granicy awansu i nie ma go więcej niż zwykle.. u mojej córki mamoza włącza się po drugiej drzemce aż do snu nocnego. Czasami ja sprzedam dziadkom i chyba dziś jest ten dzieńDokładnie. Ja się wczoraj poplkaalam
Pewnie! Jak się tak myśli, to każdy czas jest niewłaściwy na dziecko. Wiec nie ma co roztrząsać.Super, że masz dziadków blisko, u nas niestety wszyscy daleko! Zawsze chociaż to chwilowe odciążenie i reset
Czasem przychodzą do mnie obawy, jak to będzie z dwójką, ale nie ma odpowiedniego wieku u tego pierwszego dziecka, zawsze jest jakieś ale, a to odnośnie pracy, a to bunt dwulatka, trzylatka, a to coś innego.. Więc chyba lepiej odchować za jednym razem, te trudne chwile miną