Spazientito
Fanka BB :)
Mdłości, staram się to przesypiac póki co, bez wymiotów, ale czasami jestem blisko i wszystko mnie wkur@&*
Mnie dzisiaj rano tylko lekko zemdliło, a tak to na razie bez większych efektów poza wzdęciami i gazami niestety Zdrowia Kochana!
Używałam 2 msc. Jakoś nie czułam różnicy, ale to nic nie znaczy.
Myślę, że to nie o to chodzi żeby czuć różnicę tylko żeby dostarczyć maluszkowi co trzeba
Mi moj ginekolog na wizycie „wstępnej” zanim zaczęliśmy się starać polecił Pregne, ale nie kupowałam jej właśnie przez brak DHA. Można co prawda kupić osobno Pregna plus DHA, ale bez sensu kupować dwa opakowania, skoro są produkty, które maja wszystkie co potrzebne w jednym kartoniku
Na samym początku, zanim jeszcze zaczęliśmy się starać, brałam sam kwas foliowy, później kupilam na szybko Vita-min Plus Mama w Rossmanie, ale nie czytałam składu i okazało się, ze tabletki są kiepskie...
Później zrobiłam risercz, poprzegladalam różne rankingi (polecam wpisać w Google „pan tabletka ranking witamin dla kobiet w ciąży”) i kupiłam Composita Mama DHA. W DOZie koszt to Ok 40zl plus dostawa, wiec nie najgorzej. Nie wiem jeszcze jak się będą sprawować, póki co jedyne co mnie martwi, to to, ze dzienna dawka to 1x tabletka i 2x kapsułki z DHA. Czyli w sumie 3 tabletki. Ale opinie trochę podnoszą na duchu po tabsach z rossmana miałam mega mdłości, mam nadzieje, ze po tych będzie spokoj.
Ja brałam Pregnę Start i ona jest bardzo fajna do starań, ale Pregna Plus już moim zdaniem ma słaby skład - mało DHA, mniej kwasu foliowego metylowanego niż w Pregnie Start. Przeglądałam właśnie ranking Pana Tabletki i tam znalazłam omega med optima forte. W końcu kupiłam i zobaczymy.
Spazientito ja po tym omegamed mialam okropne mdlosci, nie moglam stosować. Pamietam,ze przerobilam mnostwo tych preparatow i jedyny ktory tolerowal moj organizm byl z tej najtanszej polki
No zobacz, a niby DHA jest z alg a nie z ryb i nie powinno to powodować mdłości Każdy organizm jest inny, zobaczymy jak na mnie zadziała.
Dziewczyny to ja zbadam 7 dni po owu ten progesteron ale nie powinnam tez ok 22 dnia cyklu... Hmmm mi poprzedni lekarz kazał zbadać progesteron ok. 22 dnia cyklu czyli zaraz po owu by sprawdzić czy była ta owulacja. Czy to że widać na USG że owu była wystarczy czy dla świętego spokoju jeszcze zbadać jutro? Jest sens? Bo trochę już mam dość klocia się co tydzień
Według mnie nie - przecież wiesz z USG, że była owulacja. Zobacz 7 dni po owulacji.
Tak, Kochana, dziękuję za pamięć [emoji3590][emoji3590] byłam, nic na NFZ nie zalatwilam ale przynajmniej usg miałam za darmo zrobione, słyszałam przez chwilunie serduszko Fasolka urosła, tydzień temu CRL 0,34 dzisiaj już 1,20 nic niepokojącego nie widać ani nie słychać
Szukam innego lekarza na NFZ [emoji23]
Powiem Ci szczerze że stres i leki będą Ci ciągle towarzyszyć. Ja mimo że wiem że jest ok, idąc dzisiaj na usg mało na zawał nie padlam...
Zobaczysz zarodek, zaraz potem serduszko i będziesz najszczesliwsza na świecie, gwarantuje Ci to :*
Piękna ta Twoja kropeczka, jak fajnie, że tak ładnie rośnie <3 :* A pamiętam jeszcze jak się chwaliłaś betą ok. 400 z hakiem, a tu już 1,2 cm szczęścia!
Dzięki Kochana, mam nadzieję, że te Twoje czary dalej działają i tak będzie, jak mówisz :* Wizytę będę miała w 7tyg3d wg OM i przypuszczalnie 6 tyg5d wg owulacji. Ja po wczorajszej wizycie - na której 5 razy gin powiedziała, że jest ok i normalne, że jeszcze nie ma kropka - non stop oglądam piersi. Powiem Wam, że ładne, tylko żylaste