reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Hej dziewczyny witam się z rana. Wiecie co mam dylemat. Bo ogólnie ostatnio prowadził mnie inny lekarz który żeby zobaczyć czy jest owu kazał mi przyjść po owu i zrobić w 22 dniu progesteron i od 18 brac dupka. jeśli w piątek na monitoringu się okaże że owu była i lekarka powie że mam dupka to iść do niego się pokazać i w ogóle czy nie iść. Wiecie co. Boje się że już po owu jak będzie żeby dodatkowe znowu badanie USG nie zaszkodziło zapłodnieniu i zagnieżdżeniu. Czy to ma jakieś znaczenie czy spokojnie można isc
 
Dziewczyny a czy to jest możliwe żeby nie czuć w ogóle owulacji? Każda z Was pisze, że albo boli, albo kłuje, albo jakiś śluz z krwią, plamienia... A ja nie mam nic z tych rzeczy. Może nie mam w ogóle owulacji :confused:
Jest możliwe, ja nie zawsze czułam. Tak np przy pierwszej ciąży miałam, nic nie czułam, cykl miałam rozjechany na maxa totalnie nie wiedziałam co się dzieje, mimo obserwacji i mierzenia temperatury.
Ale w TYM cyklu to mnie w pół skrecalo, miałam pewność absolutna :D
Chyba jednak zrobię test clearblue, ale ten zwykły, a nie elektroniczny. Co o nim sądzicie? Mam jeszcze 2 dni na decyzję [emoji14] ;)
2 dni, dwa, jak dwie kreseczki :D
Rob co chcesz byle byś zrobiła!!! [emoji16]
Ja obecnie w trakcie @ (druga po poronieniu). Jeśli strach nie weźmie góry, to może jest szansa na || w przyszłym miesiącu :)
Trzymam kciuki :) :*
Hej dziewczyny witam się z rana. Wiecie co mam dylemat. Bo ogólnie ostatnio prowadził mnie inny lekarz który żeby zobaczyć czy jest owu kazał mi przyjść po owu i zrobić w 22 dniu progesteron i od 18 brac dupka. jeśli w piątek na monitoringu się okaże że owu była i lekarka powie że mam dupka to iść do niego się pokazać i w ogóle czy nie iść. Wiecie co. Boje się że już po owu jak będzie żeby dodatkowe znowu badanie USG nie zaszkodziło zapłodnieniu i zagnieżdżeniu. Czy to ma jakieś znaczenie czy spokojnie można isc
Jeśli ta lekarka Ci odpowiada to trzymaj się jej :)
 
Jestem na samym początku swojej ciąży. Ostatnio robiłam betę w sobotę to wzrost jeszcze byl prawidłowy. Dopiero we wtorek mam wizytę u gin to przekonam się czy widać już pęcherzyk. Z uwagi na to że miałam 3 dniowe plamienie „zamiast” okresu lekarz przepisał mi progesteron. Biorę go 2x dziennie od 6 dni. Ale jest mi po nim strasznie niedobrze... brzuch miał bolec mniej a boli bardziej. Wzdęcia mam takie jak z Krakowa do Gdańska. Ledwo co siedzę w pracy. Zatwardzenia nie dam rady się pozbyć.... próbuje już wszystkiego. Nie wiem tak naprawdę czy lekarz dał mi to na odczepne czy rzeczywiście była taka potrzeba w moim przypadku ale powiem wam ze tak źle znoszę tego dupka ze już wczoraj na wieczór i dzisiaj rano nie wzięłam... od razu brzuch się zrobił bardziej płaski i w końcu spodnie mogę swobodnie dopiąć... czy któraś z was tez tak reaguje na progesteron?
 
Jestem na samym początku swojej ciąży. Ostatnio robiłam betę w sobotę to wzrost jeszcze byl prawidłowy. Dopiero we wtorek mam wizytę u gin to przekonam się czy widać już pęcherzyk. Z uwagi na to że miałam 3 dniowe plamienie „zamiast” okresu lekarz przepisał mi progesteron. Biorę go 2x dziennie od 6 dni. Ale jest mi po nim strasznie niedobrze... brzuch miał bolec mniej a boli bardziej. Wzdęcia mam takie jak z Krakowa do Gdańska. Ledwo co siedzę w pracy. Zatwardzenia nie dam rady się pozbyć.... próbuje już wszystkiego. Nie wiem tak naprawdę czy lekarz dał mi to na odczepne czy rzeczywiście była taka potrzeba w moim przypadku ale powiem wam ze tak źle znoszę tego dupka ze już wczoraj na wieczór i dzisiaj rano nie wzięłam... od razu brzuch się zrobił bardziej płaski i w końcu spodnie mogę swobodnie dopiąć... czy któraś z was tez tak reaguje na progesteron?

Oj tak pamietam jak brałam w takiej dawce to byłam jak balon , wzdęcia zaparcia . Ale brałam bo bałam się ze poronie
 
Mój dzisiejszy "bladziuch" :))
Beta 49.8! jutro wylatujemy na wakcje, jednak w 3!! :) Po cichu sie ciesze, ale tak calkiem dopiero jak zobacze na usg ze wszystko okej.. wizyte mam na 19.09 wiec akurat sie ladnie zlozylo :) Musze dzis ogarnac u rodzinnej recepte na heparyne. Trzymajcie kciuki aby tym razem wszystko sie udalo...
 
Zapomniałam dołączyć:)
IMG_20190905_102510.jpeg
 
reklama
Jestem na samym początku swojej ciąży. Ostatnio robiłam betę w sobotę to wzrost jeszcze byl prawidłowy. Dopiero we wtorek mam wizytę u gin to przekonam się czy widać już pęcherzyk. Z uwagi na to że miałam 3 dniowe plamienie „zamiast” okresu lekarz przepisał mi progesteron. Biorę go 2x dziennie od 6 dni. Ale jest mi po nim strasznie niedobrze... brzuch miał bolec mniej a boli bardziej. Wzdęcia mam takie jak z Krakowa do Gdańska. Ledwo co siedzę w pracy. Zatwardzenia nie dam rady się pozbyć.... próbuje już wszystkiego. Nie wiem tak naprawdę czy lekarz dał mi to na odczepne czy rzeczywiście była taka potrzeba w moim przypadku ale powiem wam ze tak źle znoszę tego dupka ze już wczoraj na wieczór i dzisiaj rano nie wzięłam... od razu brzuch się zrobił bardziej płaski i w końcu spodnie mogę swobodnie dopiąć... czy któraś z was tez tak reaguje na progesteron?
Ja mam wrażenie że tyje od niego. Ale znoszę ok. I straszne mam krwotoki po nim w trakcie @
 
Do góry