reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

A te paskowe to które najlepiej? Ja kupuję jak mi się trafi. Raz te laboratorium domowe z rossmana. Raz takie w aptece internetowej fertiltest. Ale wszystko paskowe. A kiedyś kupowałam strumieniowe to one już całkiem o du*e rozbić miałam wrażenie :)
Ja korzystalam z tych na allegro, ale słabe te kreski wychodzily i stwierdzilam, że porównam różne testy. W tym msc robiłam allegro, facelle i domowe laboratorium. Każdy pokazywał trochę inaczej, ale jak miałam owu to wszystkie trzy jednoznacznie pokazały, że jest. Wydaje mi się, że domowe laboratorium jest z nich najczulsze.

Ogólnie chciałam jeszcze tylko przedstawić moja obecna sytuacje i się pożegnam Staraliśmy się od lutego bez testów owu tylko aplikacja liczenie i nic .W tym miesiącu odpuściłam zaufałam swojej naturze 8 czerwca mocno bolał mnie brzuch cały łącznie z plecami śluzu mało ale pomyślałam tak teraz jest ovu działamy (według aplikacji miała być 11 ) to były jedyne przytulanki tak jakoś wyszło a wczoraj robiłam test i pozytyw Zasokoczenie mega Chociaż ja od kilku miesięcy obserwowałam żeby nie powiedzieć badałam bo to za dużo swoją szyjkę macicy zawsze przed okresem nisko taka jakby opuchnięta a tym razem nisko ale ze tak powiem twarda szczuplejsza ale nisko a dzień przed @SzOK normalnie skoczyła do góry zawsze się zastanawialam czy zobaczę różnice i faktycznie różnica ogromna Wiec w sumie polecam poznać swoje ciało to nie jest jakieś badanie żeby sobie zaszkodzić myje ręce delikatnie wsuwam palca wyczuje i wyciągnąć tyle wystarczy Sorki za takie szczegóły ŻYCZĘ WSZYSTKIM MALUTKICH BOBASKÓW PA
Gratulacje!:)
 
reklama
Przepraszam a mogę wiedzieć który to tydzień ciąży ? Wiem ze w późniejszym okresie ciąży beta spada i się jej nie robi A tak pozatym ja w ostatniej ciąży miałam betę spadek potem znowu przyrost lekarz mówił puste jajo ale dał luteinę hmm plamienia miałam czarne wręcz obfite kiedy pojechałam do gin na wstępie mówię ze ja na czyszczenie już nie pójdę (2 miałam ) a on mi poczekaj najpierw badania okazało się ze serce bije tylko był bardzo duży krwiak . Teraz moja córka ma 3 lata
Gratuluję. Niech zdrowo rośnie :)
 
No te testy już są takie że nie warto na nie zwracać uwagi. Ja już zakupiłam clearblue zobaczymy jak te się spisza. Dzisiaj 21dc ale nadal negatywne ale cykle mam długie więc możliwe że owu będzie między 25-27dc dopiero.
Może owu być tak późno nawet jak biorę progesteron i mam regularnie @, czy w moim przypadku skoro to 18 dc to już nie ma szans?

Tak czy siak dzięki dziewczyny! Kreska jest ciemniejsza niż była w ostatnich dniach, może jest szansa, że hormon wzrasta. Próbujemy dalej, ale się nie nastawiamy ;) Za tydzień mam wizytę u gine kontrolną ws. torbieli to przy okazji powiem o tych testach, że wydaje mi się, że mogę nie mieć owu przez PCOS. Może dostanę coś na pęknięcie pęcherzyka.
 
Coraz więcej pozytywnych wiadomości ❤@Edyta4431 gratuluje!❤

Też mam problem z tymi testami paskowymi bo wychodzą jak chca:-/ albo ja coś robię nie tak.w tym cyklu nie robiłam,starałam się sama wyczuć owulacje:-)i faktycznie dwa razy w cyklu czułam kłucie,ciagniecie jajników,ból jak na okres około 12-13 dnia i potem około 18,przypominam że cykle mam nieregularne dlatego obstawiam dla krótkiego i dla dlugiego:-) dziś 27 dc,kazdy dzień działa na moja korzyść bo boję że te krótkie cykle(20dni) są bezowulacyjne.

Wczoraj aż mi łzy do oczu podeszły jak moje dziecko mi mówi,,mamusiu nie chce żebyś jutro szła do pracy,nie zostawiaj mnie bo ja jestem jedna...,,



Miłego dnia!☀️☀️☀️
 
Witajcie, zaglądałam na forum od jakiegoś czasu aż zdecydowałam się zarejestrować i podzielić się z Wami moją historią. Może dzięki temu poczuję się lżej, bo ostatnio czuję, że wariuję.

Mamy z mężem prawie 4letniego syna. "Począł się" natychmiastowo - pierwszy cykl, nawet nie śledziłam dni płodnych. Miałam 26 lat, mąż 38. Zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, ale z racji naszych okoliczności wiedziałam, że dwójka dzieci to max. Trójka to raczej marzenie, marzenie... Odkąd Mały skończył 2 lata myślę o drugim, czasem rozmawialiśmy z mężem kiedy zaczynamy starania, czekałam też na sprzyjający czas w pracy, itp. Od trzech miesięcy się staramy.

Z jednej strony cieszę się, że zaczęliśmy starania, z drugiej to trudny czas dla nas jako pary. Starania o dziecko stało się tematem, który nas dzieli zamiast zbliżyć.

Nie kochamy się często, z mojego punktu widzenia chciałabym więcej, ale mąż nie chce, dlatego śledzę dni płodne i owulację, żeby trafić... Mąż chce spontanicznie, ale biorąc pod uwagę naszą częstotliwość stosunków nie do końca się tak da. On się frustruje jak wspominam o dniach płodnych, zamyka się na komunikację, mówi, że mam "projekt" a on tylko jest "dawcą", mówię mu, że go bardzo kocham, że nie chcę, żeby tak się czuł, ale jakby to do niego nie docierało, a ja czuję się niezrozumiana i to mnie najbardziej boli, bo zawsze mogłam na niego liczyć, a teraz nie ma między nami porozumienia.

Proszę doradźcie mi coś. Może przesadzam, może powinnam zmienić perspektywę, wyluzować? Choć mi ciężko, bo bardzo mi zależy...

Pozdrawiam Was ciepło
U mnie było wręcz odwrotnie. Oboje z mężem mamy po jednym synku z poprzednich związków. Ale moj mąż marzy o tym by mieć dziecko ze mną. Długo się wzbraniałam bo pasowało mi tak jak jest. Mam bardzo wymagają prace i uwielbiam sport i ciężko było mi zrezygnować. Ale w końcu po dwóch latach doszłam do wniosku, ze może jednak fajnie byłoby powiększyć rodzinkę. I tak przez dwa lata się staraliśmy. Mieliśmy już paranoje a z cyklu na cykl było coraz trudniej. Tysiące badań zabiegów iui. Ale w końcu jie wytrzymałam i powiedziałam dosc. Moj mąż przyjął to jakoś w miarę ale pomimo tego ze ja skończyłam starania to wiem ze on celuje w moje dni płodne i nie chce pogodzić się z tym ze ja nie dam rady. Przy takich parametrach to nawet cudy sie nie zdarzają a absolutnie nie zgodzę sie na kolejne stymulacje wiec morał z tego taki ze tak złe a tak jeszcze gorzej.
 
Przepraszam a mogę wiedzieć który to tydzień ciąży ? Wiem ze w późniejszym okresie ciąży beta spada i się jej nie robi A tak pozatym ja w ostatniej ciąży miałam betę spadek potem znowu przyrost lekarz mówił puste jajo ale dał luteinę hmm plamienia miałam czarne wręcz obfite kiedy pojechałam do gin na wstępie mówię ze ja na czyszczenie już nie pójdę (2 miałam ) a on mi poczekaj najpierw badania okazało się ze serce bije tylko był bardzo duży krwiak . Teraz moja córka ma 3 lata
Gratulacje dla Ciebie !!! Zycze spokojnych 9 mcy !!! Ja wg OM to 6tc.Od srody bylby juz 7. Wiec przelom 6/7 tc. Ja narazie nie mam ani krwawienia,ani nic. Plamienia ustaly. Strasznie ciezkie to wszystko...
 
Wlasnie wracam z bety bo Chyba widze cien cienia :)
 

Załączniki

  • D9ABBD98-9145-45D3-A286-464B6FF6025D.jpeg
    D9ABBD98-9145-45D3-A286-464B6FF6025D.jpeg
    1 019,6 KB · Wyświetleń: 84
reklama
Do góry