reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania 2019!

No i które to miały dziś testować? Piszcie dziewczyny co tam. Mój test z wczoraj się powtórzył, kreseczka mocniejsza
Czyli że jesteś w ciąży? Super!! Właśnie też czekam na wasze testowania starczki.
U mnie prolaktyna na poziomie 14, tsh niestety poniżej normy więc dawka zmniejszona aby wróciło na swoje tory. progesteron też był w normie.
Żyje nadzieja że ten cykl który trwa będzie mój, chociaż dopiero 7 dc
 
reklama
No wlasnie blade rozowe, sluz bialawy wodnisty z zabarwieniem dzis takim rozowym... Tylko ze martwi mnie ten bol brzucha, nie do zniesienia...
Ale nie chce sie nakrecac implantacja, chociaz nie powiem ze glowa juz swoje podpowiada
Trzymam kciuki żeby to było to! :) U mnie nie zanosi się póki co ani na @ ani na nic innego, choć to może Castagnus zniwelował PMS i dlatego tak się czuję. Tak czy siak jakoś to chyba nie będzie w tym miesiącu w moim przypadku.
 
U mnie test o czułości 25 negatywny miesiączki nadal nie ma.

Także czekam 13 dni na wizytę do gin bo testów nie ma sensu robić.

Ani nie potwierdziłam ciąży testem ani nie wykluczyłam.
 
U mnie test o czułości 25 negatywny miesiączki nadal nie ma.

Także czekam 13 dni na wizytę do gin bo testów nie ma sensu robić.

Ani nie potwierdziłam ciąży testem ani nie wykluczyłam.

Te 25 to mogą być zbyt mało czułe. Spróbuj może ostatni raz przed wizytą z czułością 10 i pilnuj, aby nie pić przed snem ani nie chodzić to toalety w nocy. Wtedy teoretycznie mocz powinien być gęstszy. 13 dni to dużo, może nie warto zmuszać się do takiego czekania?
 
A dla mnie nie ma różnicy. Jak ma być ciaza to będzie. Z OM wychodzi mi 5t3d więc jak będę na wizycie to będzie już dni uczony 7 tydzień więc wszytko łącznie powinno być widoczne. Także nie ma co swirowac. Zrobiłam test w 33 dc dzisiaj w 39dc i negatywne. Nie czuje potrzeby robić więcej testów.
 
A dla mnie nie ma różnicy. Jak ma być ciaza to będzie. Z OM wychodzi mi 5t3d więc jak będę na wizycie to będzie już dni uczony 7 tydzień więc wszytko łącznie powinno być widoczne. Także nie ma co swirowac. Zrobiłam test w 33 dc dzisiaj w 39dc i negatywne. Nie czuje potrzeby robić więcej testów.
To dzielna jesteś w takim razie :) ja też już teraz przy 3 cyklu starań zauważyłam spadek zainteresowania tym tematem na zasadzie „co ma być to będzie”, choć czasami łapie mnie dołek i płacz, ale na szczęście tylko na chwilę :D
 
To dzielna jesteś w takim razie :) ja też już teraz przy 3 cyklu starań zauważyłam spadek zainteresowania tym tematem na zasadzie „co ma być to będzie”, choć czasami łapie mnie dołek i płacz, ale na szczęście tylko na chwilę :D
Kochana ja już słyszałam o tylu przypadkach czytałam na innych forach że kobietom spóźniala się miesiączka non stop testy negatywne A gin powiedział że ciaza albo testy wychodziły co 2 dzień negatywne A pozytyw się pokazał dopiero miesiąc po terminie @ tak ze nic mnie już nie zdziwi.
 
Kochana ja już słyszałam o tylu przypadkach czytałam na innych forach że kobietom spóźniala się miesiączka non stop testy negatywne A gin powiedział że ciaza albo testy wychodziły co 2 dzień negatywne A pozytyw się pokazał dopiero miesiąc po terminie @ tak ze nic mnie już nie zdziwi.
U mnie nawet koleżanka tak miała, że testy negatywne a zrobiła betę i w 6 tygodniu ciąży miała betę mniejszą niż 10, dlatego testy domowe nie działały. Taki wynik chyba nawet nie mieści się w normie, ale od tamtego tygodnia zaczął wzrastać zgodnie z normą i już urodziła zdrowego chłopca :) Wiele kobiet zachodziło w ciążę nawet po chorobach, które teoretycznie lekarze mówili, że sprawiły bezpłodność. Wszystko jest możliwe :)
 
reklama
U mnie nawet koleżanka tak miała, że testy negatywne a zrobiła betę i w 6 tygodniu ciąży miała betę mniejszą niż 10, dlatego testy domowe nie działały. Taki wynik chyba nawet nie mieści się w normie, ale od tamtego tygodnia zaczął wzrastać zgodnie z normą i już urodziła zdrowego chłopca :) Wiele kobiet zachodziło w ciążę nawet po chorobach, które teoretycznie lekarze mówili, że sprawiły bezpłodność. Wszystko jest możliwe :)
To rozumiesz dlaczego nie szaleje z testami tylko czekam na wizytę. W tym miesiącu mam dużo załatwiania więc czas szybko zleci chyba że okres przyjdzie
 
Do góry