reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

Jeśli nie uda się nam w tym cyklu (przypomnę [emoji177] wieczorem ok. 22, owu od rana przed 8) to wysyłam M. na badania nasienia. Sama go tam kurde zaprowadzę za rękę. Bo to nie możliwe by takie malozywotne miał te plemniki :/
A ty wiesz ze wczoraj ze swoim na ten temat własnie rozmawiałam [emoji23][emoji23][emoji23] wiec jest na nie. Bo nie będzie się gdzieś tam trzepał [emoji1787][emoji1787][emoji1787] i ze jakas baba bedzie patrzec [emoji1787][emoji1787][emoji1787] I jeszcze mu zabiorą cenne plemniki uj wie gdzie [emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
@SalsaPL jeśli nie wyjdzie w tym cyklu to daj sobie jeszcze czas. Kazde wcelowane starania u zdrowych par to tylko 30% szans.
My oboje zdrowi i pierwsza ciąża w 7 cyklu starań. Druga tez jakos tak podobnie.

@Sylwcia35 to mamy jakoś podobnie termin. Ja się spodziewam @ za 9 dni. Też mnie jajnik jakoś szarpie od owulacji.
 
A ty wiesz ze wczoraj ze swoim na ten temat własnie rozmawiałam [emoji23][emoji23][emoji23] wiec jest na nie. Bo nie będzie się gdzieś tam trzepał [emoji1787][emoji1787][emoji1787] i ze jakas baba bedzie patrzec [emoji1787][emoji1787][emoji1787] I jeszcze mu zabiorą cenne plemniki uj wie gdzie [emoji23][emoji23][emoji23]

U nas trwa 7 cykl starań. Niby po pół roku zwiększa sie szansa na ciszę u normalnej pary. Mi jednak szkoda czasu. Robiłam badania sobie, u mnie wszystko ok i prawidłowe. Więc teraz został mi M. i jego żołnierze.
 
Mój starszy też ledwo ledwo co mówił jak poszedł do przedszkola. A szedł jako 4,5 latek! U niego z mową było ciezko. Do tego bez logopedy ani rusz. Do dziś chodzi na zajęcia. Ale na szczescie już umie mowić R - problemy mamy z super wyraźnym SZ/CZ/ ale to mamy problem juz w porównaniu z tym, co było.
Mój poszedł jak miał 3,5. Teraz zaraz będzie miał 6lat i też chodzimy cały czas do logopedy. Teraz tak trajkota i nadaje jak radio :) wszystkie piosenki i wierszyki łapie w try miga. A najbardziej te które nie powinien heh.
Jedyne co jest na minus to ma bardzo silny charakter i bardzo lubi dowodzić, jest takim wodzirejem w przedszkolu, co mnie trochę cieszy, ja znowu byłam ogromnie nieśmiała przez długi czas a on znów odwrotnie, wszędzie go pełno, czasami aż za bardzo. Po mamusi tego nie ma ;)
 
Ostatnia edycja:
A ty wiesz ze wczoraj ze swoim na ten temat własnie rozmawiałam [emoji23][emoji23][emoji23] wiec jest na nie. Bo nie będzie się gdzieś tam trzepał [emoji1787][emoji1787][emoji1787] i ze jakas baba bedzie patrzec [emoji1787][emoji1787][emoji1787] I jeszcze mu zabiorą cenne plemniki uj wie gdzie [emoji23][emoji23][emoji23]
Mój mąż sam od siebie chciał iść na badanie nasienia, aczkolwiek z góry mówił, że sam nie pójdzie, mam iść z nim bo dziwnie by się czuł robiąc 'to' skoro ma żone. :p Mieliśmy na wrzesień umówioną wizytę ale w ciąże zaszłam akurat. ;) Co do badania nasienia, to możecie przecież razem na to badanie pójść, zarezerwować sobie pokoik intymny w klinice. Nawet można dowieźć z domu próbkę nasienia jeśli macie blisko klinikę, my mamy o 60km oddaloną więc też sobie obmyśliliśmy, że i hotel byśmy mogli sobie zabookować na ten czas blisko kliniki jakby nie dało się załapać na intymny pokoik. ;) A na dodatek przecież on nie musi 'trzepać', możecie razem 'pobrać nasienie'. ;)
 
reklama
Jej piękne, podziwiam osoby które lubią robótki ręczne, ja się zaraz denerwuje i nic mi nie wychodzi hehe

Wczoraj jak przyszłam z pracy to taką miałam ochotę na śledzie że musiałam je zjeść, a potem zagryzlam je czekoladą [emoji18] o najdziwniejsze że mi to bardzo smakowało [emoji33] szkoda że to środek cyklu heh. U mnie wczoraj m. Zastrajkował i nie chciał się przytulać wykręcając się zmęczeniem. Jeden pełny raz nie wystarczy do zrobienia dziecia [emoji20]

Dzisiaj dostałam ocenę podsumowujacą na półrocze synka w przedszkolu i wszystko bardzo piękne, nie do pomyślenia że jak poszedl do przedszkola to nic nie mówił oprócz podstawowych zwrotów. Jestem ogromnie dumna z niego.
Moja córa też prawie nic nie mówiła jak poszła do przedszkola- tylko mama tata i siusiu [emoji16] A teraz się pięknie rozwinęła, nie ma żadnych problemów z wymową, już nawet pięknie r mówi od dwóch miesięcy. Niektóre dzieci po prostu później zaczynają mówić [emoji4]
Jeśli nie uda się nam w tym cyklu (przypomnę [emoji177] wieczorem ok. 22, owu od rana przed 8) to wysyłam M. na badania nasienia. Sama go tam kurde zaprowadzę za rękę. Bo to nie możliwe by takie malozywotne miał te plemniki :/
Dopóki nie ma @ to jest szansa. Jak do końca tygodnia nie bedzie @ to zrób kolejny test. Albo idź na betę.
 
Do góry