Starania 2019!

[młoda1994]

Spokojnej nocy kochana i pisz jutro jak ci bedzie zle ja mam dzien wolny bardzo chetnie ci potowarzysze rozmowa i pozytywnymi myslami[emoji110][emoji177][emoji8]

Dziękuję kochana za miłe słowa naprawdę. Noc była taka sobie jeszcze wczoraj jak się położyłam do łóżka strasznie mocno puściła mi się krew z nosa chyba z nerwów. A u Ciebie jak minęła noc?

 

[kolor nadzieji]

Malo spalam brzuch mnie bolal glowa tez pobudka ok 7 bo maz do pracy a mam malego pieska i nim tez trzeba sie zajac bo nie lubi samotnosci. Dzis juz jest ok brzuch narazie nie boli glowa troche.

Dziękuję kochana za miłe słowa naprawdę. Noc była taka sobie jeszcze wczoraj jak się położyłam do łóżka strasznie mocno puściła mi się krew z nosa chyba z nerwów. A u Ciebie jak minęła noc?

 

[młoda1994]

No to super. Mnie nie boli nic tylko jestem trochę podenerwowana. Dzisiaj mam 12dc jak ten czas się jakoś mi się ciągnie. Jak zawsze leciało tak teraz się ciągnie.

 

[kolor nadzieji]

Ja mam 22 dc i nigdy jeszcze mi sie tak cykl nie dluzyl w oczekiwaniu na testowanie wariacji mozna dostac jak jestem w pracy to nie mysle ale wracam do domu i druga polowa dnia sie wlecze w nieskonczonosc dzis wolne i tez od rana mysle i mysle a czas jakby w miejscu stal

No to super. Mnie nie boli nic tylko jestem trochę podenerwowana. Dzisiaj mam 12dc jak ten czas się jakoś mi się ciągnie. Jak zawsze leciało tak teraz się ciągnie.

 

[młoda1994]

Ja mam 22 dc i nigdy jeszcze mi sie tak cykl nie dluzyl w oczekiwaniu na testowanie wariacji mozna dostac jak jestem w pracy to nie mysle ale wracam do domu i druga polowa dnia sie wlecze w nieskonczonosc dzis wolne i tez od rana mysle i mysle a czas jakby w miejscu stal

Dokładnie Tak samo mam w tym cyklu. Czasami się czymś zajmę to nie myślę ale na krótko siądę i znowu to samo. My kobietki mamy skomplikowane życie.

 

[bleucoco]

Ja mam termin na sobotę i miałam dzisiaj testować Ale rano zapomnialam... zrobię teścik jutro bo niestety Ale nie mam cierpliwości zbytniej. Co do Twojego samopoczucia to może faktycznie jest coś na rzeczy. Kiedy miałaś owulke? Trzymam kciuki :*

Ja jeszcze nie kupiłam testu, jakoś się boję wyniku negatywnego, a tak to jestem miło podekscytowana i chyba pasuje mi ta niepewność

Owu miałam 25 kwietnia - próby były 22 i 24 kwietnia. Owu stwierdziłam na podstawie podwyższenia znacznego szyjki macicy tego dnia + skok temp. ponad bazową oraz śluz i duże libido Ostatnia @ była 11 kwietnia.

Kurcze ciekawa jestem czy dziś będzie ta @ czy nie...

Trzymam kciuki za Ciebie też ;* Daj znać koniecznie

 

[kolor nadzieji]

Oj bardzo skomplikowane[emoji3] zbzikowane wrecz[emoji13]

Dokładnie Tak samo mam w tym cyklu. Czasami się czymś zajmę to nie myślę ale na krótko siądę i znowu to samo. My kobietki mamy skomplikowane życie.

 

[milla01]

U mnie sport odpada ze względu na padaczke. Jeżeli chodzi o anty tpo i tg to różne opinie chodzą. Muszę zapytać swojego Endo bo jedni mówią że nie ma nic wspólnego A drudzy że to musi być uregulowane. Tylko choroba hashimoto jest nie dowyleczenia leki mam na stałe i anty tpo i tg będą już stale podwyższone. Jeszcze poczekam na opinie mojego lekarza.

Zgadza się,nie wyleczysz hashi,ale dieta można obniżyć poziom przeciwciał. U mnie akurat sprawdziło się to,co mówią niektórzy,ze nie ma to wpływu na ciążę. Niemniej jednak może tak być,że u niektórych kobiet właśnie z tego powodu są problemy. Warto jednak obniżać antyTpo,bo im więcej przeciwciał,tym większe szanse,że dojdzie kolejna choroba autoimmunologiczna. Ja mam hashi od 7 lat.

 

[milla01]

Ja jeszcze nie kupiłam testu, jakoś się boję wyniku negatywnego, a tak to jestem miło podekscytowana i chyba pasuje mi ta niepewność

Owu miałam 25 kwietnia - próby były 22 i 24 kwietnia. Owu stwierdziłam na podstawie podwyższenia znacznego szyjki macicy tego dnia + skok temp. ponad bazową oraz śluz i duże libido Ostatnia @ była 11 kwietnia.

Kurcze ciekawa jestem czy dziś będzie ta @ czy nie...

Trzymam kciuki za Ciebie też ;* Daj znać koniecznie

Ja nie umiem czekać Już bym testowala. Trzymam mocno kciuki :*

 

[milla01]

Ja też już się powoli szykuje. Marta powiedz mi u was w przedszkolu jak jest zerówka to zadawane są jakieś prace domowe do domu? Ciekawa jestem bo moja córcia od września idzie do zerówki i u jednej z moich koleżanek dziecko normalnie przynosi pracę do odrobienia np. Jakaś czytanka itd.

My zadajemy (w porozumieniu z rodzicami) dzieciom,które chcą. Zgodnie z prawem w zerowce nie ma czegoś takiego jak zadania domowe więc nie wolno zadawać. Myślę,że warto jednak czasem coś zadać,żeby dzieci nauczyly sie i nie doznaly szoku w pierwszej klasie.