reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania 2019!

Powiem wam, ze gdy zaszłam w ciąże z Michałem byłam tak przerażona, ze nie chciałam nikomu mówić, przepłakałam pare dni. Ale później gdy się okazało, ze jest oba dość skomplikowana łącznie z tym, ze pierwszy lekarz do którego chodziłam wysyłał mnie już do szpitala żeby wyczyścić macice to gdy tylko zabiło serduszko musiałam powiedzieć wszystkim po prostu nie wytrzymałam tych emocji i nerwów :) to się wszystko zmienia gdy już macie pewność. Poza tym pamiętajcie o tym, ze wasza teściowa to tez mama tylko, ze tatusiów fasolek. Ona jest dla faceta tak samo ważna jak wasza mama dla was.
W moim przypadku troche jest inaczej.. moj Jasiek z domu wyprowadzil sie majac 16 lat.. jak tylko skonczyl 18 wyjechal do pracy za granice.. po pierwsze nie ma.dobrych relacji z rodzicami.. po drugie jego rodzina by mnie nie zaakceptowala (drastyczna roznica wieku) wiec u Nas kwestia informowania jego bliskich w ogole nie jest brana pod uwage ;)
Ja z kolei mam juz tylko ojca despote.. mama zmarla w dzien babci rok temu.. i to była najbardziej złota osoba jaką znam.. jeśli doczekam kiedyś córki bedzie nosila imie mojej mamy właśnie - Maria.. no jak sie trafi synek to juz przesądzone ze Jasiu Junior [emoji23]
 
reklama
Zycze ci tej coruni[emoji110][emoji177][emoji8]
W moim przypadku troche jest inaczej.. moj Jasiek z domu wyprowadzil sie majac 16 lat.. jak tylko skonczyl 18 wyjechal do pracy za granice.. po pierwsze nie ma.dobrych relacji z rodzicami.. po drugie jego rodzina by mnie nie zaakceptowala (drastyczna roznica wieku) wiec u Nas kwestia informowania jego bliskich w ogole nie jest brana pod uwage ;)
Ja z kolei mam juz tylko ojca despote.. mama zmarla w dzien babci rok temu.. i to była najbardziej złota osoba jaką znam.. jeśli doczekam kiedyś córki bedzie nosila imie mojej mamy właśnie - Maria.. no jak sie trafi synek to juz przesądzone ze Jasiu Junior [emoji23]
 
To koniecznie dziewczynka sie przyda[emoji4]
Zebys Ty wiedziala jak mi teskno do falbanek, kokardek i innych takich [emoji7] chlopcy fajni.. mozna ich ubieraf na takich luzakow.. ale ksiezniczka by sie przydala [emoji23]
FB_IMG_1557254033213.jpeg
FB_IMG_1557254040892.jpeg
FB_IMG_1557254267107.jpeg
FB_IMG_1557254271249.jpeg
 
Oby Ci sie udalo spelnic marzenia Misia:) z tego co czytam nie mialas kolorowo wiec tym bardziej musi byc wreszcie dobrze!
Oczywiscie tak jak piszesz skoro Janek nie na za bardzo kontaktu to nie na o czym gadac. Co innego gdyby mial, a Ty bys np nie chciala zeby mowil a on by chcial.
 
Oby Ci sie udalo spelnic marzenia Misia:) z tego co czytam nie mialas kolorowo wiec tym bardziej musi byc wreszcie dobrze!
Oczywiscie tak jak piszesz skoro Janek nie na za bardzo kontaktu to nie na o czym gadac. Co innego gdyby mial, a Ty bys np nie chciala zeby mowil a on by chcial.
Ja to bym wiele dala zeby miec fajna tesciowa ktora traktowalaby mnie jak corke.. a ja ją jak matke.. moja mama cale moje zycie byla niepelnosprawna (stwardnienie rozsiane).. mnie urodzila juz jako osoba chora.. wiec nigdy nie mialam takiej mamy ktora spedzi z dziecmi czas, doradzi, zajmie sie wnukami.. najpierw musiala sie skupiac na tym zeby jak najdluzej byc samodzielna..a potem to nią trzebabylo sie zajmowac.. wiec brak mi takiego kobiecego wsparcia..
 
reklama
Dziewczyny ja to rzadko zaglądam ale szczerze Wam gratuluję podwójnych kresek;)

Ja czekam na okres. Przychodzi kiedy chce ale póki co wszystko wskazuje że za 2dni powinien być.

Mam pytanie o śluz. Jak to jest u Was? U mnie jest bardzo skąpy i rzadko można coś zaobserwować a w tym.cyklu udało mi się zauważyć tylko lepki. Czy przy zapłodnieniu i ciąży jest inny? Jeśli doszło do zapłodnienia to śluz jeszcze jest czy zanika?
 
Do góry