reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

Ja przy duphastonie nie miałam właśnie wahań nastroju, w ogóle PMS tak jakby go nie było. Czuję, że teraz mam za niska dawkę euthyroxu...
Ja mam dupka pierwszy raz. Bo bałam sie ze przez zdenerwowanie fasolka sie nie przyjmie.. o ile jest. Ale to nie wiem ile bym musiała tego łykać razem z czymś na uspokojenie żeby sama sobie nie zaszkodzić ciągłym huśtawkami nastroju. Zwalam wszystko na hormony... :(
 
reklama
Cześć! Pierwszy raz na forum od bardzo dawna. W 2013 urodziłam bliźniaczki, po roku starań, i jednorazowym clostilbegyt. Polecam ;)
Z decyzją o trzecim dziecku miotam się od wielu miesięcy. Mam 32 lata, fajnego męża , dwie piękne córy i dwa miziaste koty, czego chcieć więcej?:) Ale jakoś ciągnie..może tym razem bez spiny, na spokojnie. Czas zadbać o swoje zdrowie, o dietę, zrobić badania, zacząć brać kwas foliowy i zrezygnować z alkoholu ;p Coś jeszcze? :) Czas pokaże kiedy zaczniemy działać, ale jestem z wami :)
Ja tak mialam z decyzją o drugim dziecku. Najpierw przez dwa lata usilowałam stłumić instynkt, przez kolejny rok przekonywałam meza do drugiego dziecka i ustalilismy ze za kolejny rok, po komunii syna bedziemy sie starac. Komunia przeszla my sie staramy, i nie wiem czy o 10 urodziny nie zachaczymy[emoji23].
Ja właśnie zaszłam gdy nie mierzyłam temperatury, nie robiłam testów a seksy może były 3-4w miesiącu, nie brałam pod uwagę tego cyklu bo ciągle coś było a tu remont, tu praca i nawet nie myślałam tak o ciąży a tu suprise ;)
Teraz zaczynam też mieć świra ale ten cykl też pójdzie w odstawkę bo mam takiego nerwa na m. Że szok [emoji21]

Świetne te wózki, 6lat temu jak chodziłam w ciąży z synkiem to takiego dużego wyboru nie było, pamiętam że brałam pod uwagę BD Lupo (dopiero co wchodził na rynek) albo tako laret, choć potajemnie marzylam o xlanderze ale wtedy był poza moim zasięgiem finansowym hehe. W końcu kupiliśmy wózek innej nieznanej marki. Do dziś stoi w piwnicy i się kurzy.
Mój m. Zna się z właścicielem bebetto, przez jakiś czas robił całą sieć wodną u nich w nowej hali i prezes obiecał mu wózek hehe, ale to było jakiś czas temu ;)
Dzisiaj też robiłam porządki w schowku i wpadły mi w ręce ciuszki niemowlęce i łezka się w oku zakręciła [emoji17]
Weszłam już w taki etap że już nie przeglądam stron z wozkami,w sklepie nie lecę na dział dla maluszków oglądać i podotukac ciuszki. Weszłam w okres że co ma być to będzie i noc na siłę, jeśli mi się uda zajść i donosić to wtedy poswiruje,teraz za dużo mnie to kosztuje :(

U nas choinka już ubrana, od pon-sob mam teraz popołudniowki więc czasu już nie będzie żeby ubrać razem z synkiem, bo w niedzielę już przygotowania do świąt pełną parą bo i Wigilia u nas.
Ja mierzę bo inaczej nie wiem kiedy mam się okresu spodziewać. Teoretycznie powinny bolec mnie jajniki na owulacje, ale nie zawsze tak jest. A jak sobie nie wyznacze owulacji, to znowu nie wiem kiedy okres bo moge miec 28 dc a moze przyjsc 48 dc.
Ale mnie jajniki bolą [emoji17][emoji17]
A mąż wraca dopiero za 4 dni ... jeśli to się uda to dopiero będzie cud ...
Trzeba wierzyc ze sie uda. Trzymam kciuki zeby owulacja poczekala na męza.
 
Dobijcie mnie.
Moj R wygonil mnie z łóżka.... Jestem kaszląco smarkającym stworem z czerwonym nosem... Idealnie wpisuje się w święta. Wzięłam gripeks... Tyle na głowie a ja marzę o spaniu. No mic trzeba do pracy ruszać. O tetowaniu mawe nie myślę. Poza objawami grypowymi innych brak [emoji27] trzymajcie kciuki żebym ten dzień przetrwała! Pozdrawiam Was gorąco[emoji8][emoji8]
 
Ja wózków jeszcze nie oglądam. :)
@Migdalove rób tak jak Ci sumienie podpowiada. To Wasza decyzja bo to Wasze życie. Trzymaj się i życzę pukladania wszystkich spraw jak najszybciej.

Zdrówka komu trzeba.

Clostylbegyt brałam przy córci. I nie wiem czy w styczniu nie iść ponownie do gina(bylam we wrzesniu) choć powiedział, że widzimy się jak zobaczę II kreski ale coś to długo trwa.
 
Martosia 3mam nadal kciuki. Jeszcze 4dni do @, wszystko się może jeszcE zdarzyć ,[emoji8] pamiętasz jak mi w październiku cień cienia pojawił się dopiero w dzień spodziewanej @? Jeszcze nic nie jest przesadzone
Co do twojego snu padłam [emoji23]nie dość że bliźniaki to jeszcze dwóch chłopców hehe, ale pomyśl, wtedy byłabyś naprawdę królową w domu ;)
 
Bryy kobitki.
U mnie tez nic. Ani w te ani we wte. Brzuch wzdety. Poliki tez. Bo bez humoru. Ehh
 
reklama
Do góry