reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

reklama
Ja już też wchodzę do pracy a po drodze jeszcze do przedszkola :) córcia się nie wyspała więc z rana na szybkich obrotach hehehe. Miłego dnia :*
U mojego też kiepski poranek. Nagle noga go boli, kuleje. Jak pytam czy na górze to mowi na dole, później pytam jeszcze raz go czy dalej na dole boli to mowi zena górze...A na koniec płacz w sali. Echh za długa przerwa chyba.. sama budze się kawusią w pracy. Ojj zeby mi sie tak chciało jak mi sie nie chce :baffled:
 
U mnie tez poranek bez rewelacji.. nie dosc ze sie wygrzebac z lozka nie moglam.. to jeszcze chlopcy dali mi do wiwatu.. od rana zdzieralam na nich gardla.. przez strajk troche odetchnelam.. teraz wracam do rzeczywistosci.. a ze moj mlodszy to nieuk i leń to az mnie w zoladku sciska.. niech juz są wakacje..
 
reklama
U mnie trochę zrobiło nadziei jak okres się spóźnił aż 8 dni ale przyszła @ i trzeba starać się dalej. Tylko nie wiem na jak długo jeszcze mi zostało siły.
Powiem Ci że już mam dość tego cyklu i mam cichą nadzieję że to w końcu się rozkręci bo czuje się jak bania. I tak już na nic nie liczę...
 
Do góry