reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Hej hej. Z miłą chęcią dołączę do waszego grona. Staramy się z mezem o 3 dzieciatko już od sierpnia i póki co lipa. Mamy dwójkę dzieci i oboje w pierwszym cyklu starań wystarane. Byłam u giną i powiedzial że do sierpnia mamy jeszcze się starać jak do tej pory a po sierpniu jak się nie uda to dopiero da skierowania na jakieś badania.
Ja obecnie trochę się pogubiłam bo o ile do tej pory znalazłam swój organizm tzn wiedziałam kiedy owu itp tak teraz po ostatnim przesunięciu @ mam zawirowania. I w tamtym cyklu byłam u giną w 7dc i pęcherzyk miał 10mm i gin powiedział że owu będzie 18dc a ja wiem ze była 15dc. I mimo że kovhalismy się i przed 15dc i po 18dc no to znowu nic.
Szczerze to dopiero teraz zaczynam rozumieć kobiety które starają się latami i nic nie wychodzi.... I jest mi poprostu bardzo przykro tym bardziej że już mam dwójkę i nie było problemu z nimi....
 
Hej
06.03 poroniłam puste jajo płodowe. Następnego dnia miałam zabieg łyżeczkowania. 2 tyg później miałam wizytę u mojego gin, który stwierdził, ze wiele jego pacjentek zaszło w ciąże po pierwszej miesiączce po poronieniu i on nie uważa, ze konieczne jest odczekanie 3 miesięcy. Pierwsza miesiączka po poronieniu była bardzo skąpa i trwała krótko. Ponieważ mój mąż jest marynarzem i tydzień temu wyleciał, wspolzylismy w tym cyklu po raz ostatni 13 dnia cyklu. Myślicie, ze mamy jakiekolwiek szanse teraz na ciąże? Spodziewana miesiączka 01.05... nie mogę przestać o tym myśleć
Hej. Mój 1 gin właśnie mówił że spokojnie po 1 @ mogę się starać A też miałam zabieg lyzeczkowania. Ale nie byłam gotowa psychicznie. Znów 2 gin powiedział że minimum 6 miesiączek trzeba odczekać żeby nie było komplikacji i ponownego poronienia. Nie wiem skąd taka rozbieżność. My postanowiliśmy odczekać. I tak już mija 7 miesiąc.
 
Hej. Mój 1 gin właśnie mówił że spokojnie po 1 @ mogę się starać A też miałam zabieg lyzeczkowania. Ale nie byłam gotowa psychicznie. Znów 2 gin powiedział że minimum 6 miesiączek trzeba odczekać żeby nie było komplikacji i ponownego poronienia. Nie wiem skąd taka rozbieżność. My postanowiliśmy odczekać. I tak już mija 7 miesiąc.
Stara szkoła. Najnowsze badania wskazuja ze lepiej szybko bo organizm jest postawiony w hormonalny stan gotowosci. Im dluzej sie czeka tym sie bardziej rozleniwia. Wg tych badan te pary ktore rozpoczely starania od razu az w 70% bardzo szybko zachodzily (u tych ktorzy czekali ponad 6mc to 23%).
 
Dokładnie też o tym słyszałam. Także 2 raz bym nie czekała :)
Stara szkoła. Najnowsze badania wskazuja ze lepiej szybko bo organizm jest postawiony w hormonalny stan gotowosci. Im dluzej sie czeka tym sie bardziej rozleniwia. Wg tych badan te pary ktore rozpoczely starania od razu az w 70% bardzo szybko zachodzily (u tych ktorzy czekali ponad 6mc to 23%).
 
reklama
Do góry