Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oj, ja tez sie w ostatnim cyklu rozczarowalam [emoji52] a moj maz to wgl bardziej ode mnie przezyl... mial juz chyba tak co nie co "zaplanowane" a tu klops [emoji52] ale trzymam kciuki zeby nie miala torbiela
W kwietniu 2018 wyjęłam nuvaring (swoja droga polecam) potem kochalismy sie na luzie bez zabezp. Tak bez badania sluzu itp. Ale od zeszlego cyklu juz na monitoringu nic sie nie ruszylo! Lekarka stwierdzila ze to przez brak owulacji... dala clo ale z jej braku kompetencji zmianilam lekarza w polowie tego cyklu i dopiero teraz pierwszy raz wiem kiedy dokladnie byla owu i ile bylo pecherxykow
O i dobrze zrobilas nie ma co do konowałów chodzić. Najważniejsze,że owu jest i wiadomo kiedy. Nawet dziś znów z głupoty zrobiłam test owu (ciekawość) i cały czas pozytywne wychodzą. Nawet testowa jest mocniejsza niż kontrolna. Ciekawostka [emoji848][emoji39]
Nie. Torbieli brak. Wyniki okej poza tsh, które też nie jest tragiczne bo 2.2. Usg plus kompleks badań to był moj pierwszy cykl także spokojnie
To wyniki dobre. Najważniejsze!
To dobrze ze nie ma torbieli! Moj endo mowi ze najlepsze tsh to 0.9. Ja mam 1.45 takze nie jest zle ale regularnie biore euthyrox n 5 dni 50mg 2 dni 25mg + 3 w tyg. Jodid 100 i glucopage xr 500 1 tab na noc
Trzymam kciuki za nowy cykl będzie dobrze.
Ja w drugą ciążę jak zaszlam to w dzień owulacji bolały mnie takie zimne poty i myślałam, że zemdleje. Jeszcze do terminu @ parę razy się zdarzyło że miałam zawroty głowy.
