- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2019
- Postów
- 874
Ehhh moja mama też nie jest normalna. Pozostaje mi jedynie wam współczuć. Ale z drugiej strony patrząc po co wam taka osoba w życiu ?Ja mam "wspaniałą" teściową. Nigdy mnie nie zaakceptowała a gdy próbowała podburzać mojego M. przeciw mnie to od 8 lat nie mamy z nią kontaktu. Mimo że próbowaliśmy - bo ja taka głupia jestem - zwłaszcza ze M to jedynak. .... Ale niestety "mamusia" bardzo zacięta - nawet wnuka nie chciała oglądać bo on w połowie z mojej krwi ... Ech..... To tak w temacie teściowych.
Skoro nie akceptuje ciebie i godzi się z tym że nawet syn nie ma z nią kontaktu trudno.
A wy macie siebie na wzajem i to się liczy prawda?