reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

Ale staraliście się? Widzisz, wywoływana czyli organizm nie zaskoczył jeszcze. Oby kolejny był szczęśliwy [emoji4]

@IrenaX witaj [emoji4] I trzymam kciuki za starania bo to faktycznie bardzo długo [emoji3525] Badaliście się co może być przyczyną?
Badaliśmy, u mojego niby nasionko ok, u mnie wyszła tarczyca - ale ja mam wrażenie ze nie tu tkwi problem. Tak czy inaczej, niby Ok
 
reklama
Irenka nie martw się:-) musi byc dobrze... tak sobie mowie ale czasem juz tez nie mam nadziei, wlasnie pomyslalam zebysmy nie musialy sie przenosic z 2019 na 2020 [emoji39][emoji6]
Oby nie :/ ale ja i tak już teraz bez spiny, a tak czasami to już w ogóle nawet mi się nie chce ❤️❤️❤️ ...
No cóż, widocznie nie jest mi dane być mama, chyba pora zadbać o siebie... jakaś siłownia czy coś 8-)8-)
 
Zazdroszczę Ci tego odpuszczenia. Ja nawet jak nie myślę o ciąży, to zaraz i tak łapię się na tym, że jednak myślę.
Wiesz co tyle już myślałam, tyle już przepłakałam, ze mam dosyć... nic na sile, bo tak się nie da... - już nawet ❤️❤️❤️ Mi nie daja tyle radości co kiedyś... wiem ze małe szanse beda, jak się za czesto nie będzie współżylo, ale trudno - nie chce ciagle siedzieć i płakać, mam w życiu do zrobienia jeszcze trochę rzeczy... a dziecko ? Bardzo pragnęłam i niestety nie jest mi dane, wiec odpuszczam- jeśli jeszcze kiedyś się uda to bedzie wielki cud
 
A ja nie moge spać od 4:30. Obudzil mnie bol podbrzusza, ale nadal nic. Chyba @ dopiero jutro przyjdzie, albo wieczorem. Za to usnąć nie mogę bo już czuję ten okres ktorego nie ma.
 
reklama
Witam.
@ mi się spóźnia jeden dzień. Ale to pewnie przez to, że w tym cyklu jajnik bolał mnie chyba 11 dni owulacyjnie. I czuję, że pęcherzyka nie pękł tylko zrobiła się torbielka. Na ciaze szans w tym cyklu nie było.
A mąż mi coś wczoraj napomknął, że chce czekać do czerwca :/

Czytałam Was ale się pogubiłam.
Wiem tylko, że widziałam test pozytywny u @Ladym00n . Moim zdaniem to najlepiej skonsultować z ginem.A czemu Cię dkusilo zrobić test po @? "
 
Do góry