reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Z pierwszą ciążą zaszłam w pierwszym cyklu przy jednym zbliżeniu..... teraz juz jestem po 1 poronieniu i po 3 cyklu...... czasem nie wierzę, że się mi uda...
 
Dziewczyny muszę zapytać bo schizuje..
Źle się czuje, do gina dopiero jutro na 9:00. Boli mnie podbrzusze, nie jest tragicznie ale od wczoraj moje objawy ciążowe jakby się zmniejszyły. Po wizycie w WC zauważyłam.taka mała brązową plamkę na wkładce. Czuję że coś nic z tego nie będzie. Nie ma szans żeby do gina pójść wcześniej.
Wiem że to bolesne, ale możecie mi powiedzieć jak wygląda zaczynające się poronienie?
 
Dziewczyny muszę zapytać bo schizuje..
Źle się czuje, do gina dopiero jutro na 9:00. Boli mnie podbrzusze, nie jest tragicznie ale od wczoraj moje objawy ciążowe jakby się zmniejszyły. Po wizycie w WC zauważyłam.taka mała brązową plamkę na wkładce. Czuję że coś nic z tego nie będzie. Nie ma szans żeby do gina pójść wcześniej.
Wiem że to bolesne, ale możecie mi powiedzieć jak wygląda zaczynające się poronienie?
U mnie zaczęło się od plamień... Dopiero drugi dzień był koszmarem...
Nie życzę Ci tego... Musisz być dobrej myśli!
 
Dziewczyny muszę zapytać bo schizuje..
Źle się czuje, do gina dopiero jutro na 9:00. Boli mnie podbrzusze, nie jest tragicznie ale od wczoraj moje objawy ciążowe jakby się zmniejszyły. Po wizycie w WC zauważyłam.taka mała brązową plamkę na wkładce. Czuję że coś nic z tego nie będzie. Nie ma szans żeby do gina pójść wcześniej.
Wiem że to bolesne, ale możecie mi powiedzieć jak wygląda zaczynające się poronienie?
U mnie było od razu krwawienie, tak jak zaczyna się miesiaczka, zero plamien przed, od razu czerwona krew.. mogłaś zrobić wyniki na progesteron może to on odpowiadać za plamienia
 
U mnie było od razu krwawienie, tak jak zaczyna się miesiaczka, zero plamien przed, od razu czerwona krew.. mogłaś zrobić wyniki na progesteron może to on odpowiadać za plamienia
Nie pomyślałam o tym. Za bardzo jestem przerażona.. nie wiem co robić. Zostałam sama w domu z 3latkiem i ciężko mi to wszystko ogarnąć. Nie byłam przygotowana na ciążę bo pogodziłam się z cyklem bezowulacyjnym. A tu takie zaskoczenie. Na dodatek jest zupełnie inaczej niż w pierwszej. I jestem okropnie spanikowana. Że strachu boli mnie brzuch.
 
Dziewczyny muszę zapytać bo schizuje..
Źle się czuje, do gina dopiero jutro na 9:00. Boli mnie podbrzusze, nie jest tragicznie ale od wczoraj moje objawy ciążowe jakby się zmniejszyły. Po wizycie w WC zauważyłam.taka mała brązową plamkę na wkładce. Czuję że coś nic z tego nie będzie. Nie ma szans żeby do gina pójść wcześniej.
Wiem że to bolesne, ale możecie mi powiedzieć jak wygląda zaczynające się poronienie?
U mnie zero krwawien tylko żołądek bolał. Na fotelu u gin po próbie zrobienia badania się polała krew.....
 
Dziewczyny muszę zapytać bo schizuje..
Źle się czuje, do gina dopiero jutro na 9:00. Boli mnie podbrzusze, nie jest tragicznie ale od wczoraj moje objawy ciążowe jakby się zmniejszyły. Po wizycie w WC zauważyłam.taka mała brązową plamkę na wkładce. Czuję że coś nic z tego nie będzie. Nie ma szans żeby do gina pójść wcześniej.
Wiem że to bolesne, ale możecie mi powiedzieć jak wygląda zaczynające się poronienie?
Tak jak pisała Vici że może byc problem z progesteronem . Także bez zmartwień. Poczekaj na spokojnie. Wiem też, jak zarodek się zagniezdza i uszkodzi naczynko , to ta krewka mogla się utlenic stąd też taki jej kolor bo wyszła z Ciebie teraz.
 
reklama
Wiecie co... jak leżałam w szpitalu po poronieniu to były ze mną ma sali dwa przypadki. 1 dziewczyna 10ty straciła z "wiadro" krwii ogólnie myślała, ze to poronienie i nici z ciąża. Mimo tego z dzieckiem wszystko dobrze. Serduszko biło badania git. Jakoś torbiel pękł. 2 dziewczyna 35 lat . Trafila z podejrzeniem zapalenia żołądka. Okazało się że jest w 5 mc ciąży o czym nie wiedziała. Podejrzewam, ze nawet nie wiedziała z kim. Ogólnie nie oszczędzała się przez te 5 mc. Chodziła na siłkę dzień w dzień. Jak dowiedziała się ze jest w ciąży zaczęła bic sie w brzuch, krzyczeć ze nie chce benkarta, niech umrze i przestała nawet jesc . Strata mojego dziecka, gdy widziała mój ból i po rozmowie ze mną zmieniała po woli zdanie. Gdy wychodziłam poznała nawet płeć nadała jej imię.. poczułam się tak jakby moje dziecko umarło by uratować inne... kto wie co by ta dziewczyna zrobiła....
 
Do góry