1
174974
Gość
No i dodam, że tarczycowe wszystkie w normie a jednak gin-endo przeliczył w swoim programie znalazł jakieś nieprawidłowości + zrobił mi usg tarczycy i już wiedział co jest.@Migdalove a jaka u ciebie byla diagnoza?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No i dodam, że tarczycowe wszystkie w normie a jednak gin-endo przeliczył w swoim programie znalazł jakieś nieprawidłowości + zrobił mi usg tarczycy i już wiedział co jest.@Migdalove a jaka u ciebie byla diagnoza?
Ja robilam wszystko od tarczycowych szczegolowo wszystkie wskaźniki po hormony, lh fsh, estradiol, progesteron itp.Monitoring cyklu to bardzo dobry pomysł.
Czyli progesteron też badalas i wszystko ok? Ja to cała tablice hormonów sama zrobiłam i poszłam od razu do całkiem innego lekarza i tam w końcu znalazłam pomoc. Sama jestem ciekawa co u ciebie powoduje takie długie cykle. U mnie słaba tarczyca, też spowodowana złym odżywianiem.
A może nie dochodzi do owulacji... [emoji848] A usg tarczycy miałaś robione?Ja robilam wszystko od tarczycowych szczegolowo wszystkie wskaźniki po hormony, lh fsh, estradiol, progesteron itp.
No książkowego piękne. Tylko sie starać. Konsultowalam je z innym lekarzem z endokrynologiem i ginekologiem innym tez. Usg miałam robione nie ma oznak pcos ani nic. Nie mam zadnych torbieli.
Wiec zagadka [emoji14]
Najlpsze jest to ze problemy zaczęły sie odkad chcemy sie starac wcześniej 30 dni jak w zegarku [emoji14] więc moze stres? Budujemy dom, prowadze firmie, dwulatka biega obok latwo niby nie jest ale tez nie jest ciężko
Ja tam ostatnio pisałam, ale cisza taka jak makiem zasiał. [emoji14]@Migdalove co ja widze mam nadzieje, ze tym razem wszystko bedzie bez nerwow. Ciesze sie, ze tak szybko Ci sie udalo. Mam nadzieję, ze wrocisz na watek staraczek ktorym sie udalo jak poczujesz sie bezpieczniej trzymam kciuki
Wlasnie nie wiem dlaczego. Mam nadzieje, ze bedzie tam osob tylko przybywac czas leci baardzo szybkoJa tam ostatnio pisałam, ale cisza taka jak makiem zasiał. [emoji14]
No to jedyne co mi przychodzi do glowy ze pecherzyk nie pęka. Wiec tylko monitoring to potwierdzi. Z mezem ustaliliśmy ze w tym roku próbujemy a w nowym roku jak sie nie uda to ide do gina niech mnie podglada przez caly cykl i niech cos da wspomagającego.A może nie dochodzi do owulacji... [emoji848] A usg tarczycy miałaś robione?
No to jedyne co mi przychodzi do glowy ze pecherzyk nie pęka. Wiec tylko monitoring to potwierdzi. Z mezem ustaliliśmy ze w tym roku próbujemy a w nowym roku jak sie nie uda to ide do gina niech mnie podglada przez caly cykl i niech cos da wspomagającego.
Usg tarczycy nie miałam. Zaczelam od badan hormonów ale potem bede szukac dalej jak sie nie uda. Bo tylko to mi zostanie do zrobienia chyba.
Ja wyniki konsultowalam tylko mailowo bo nie bylo terminów niestety. Dlatego brak usg. W sumie to nie myslalam zeby je zrobić. Ale moze to dobry pomysl.Dziwne, bo jak idziesz do endokrynologa to powinien zrobić po prostu usg tarczycy... Tak jak ginekolog co wizytę zagląda w nasze podwozie. Bo wyniki krwi to jedno a dopełnieniem jest usg. No nic, mam nadzieję, że zanim znajdziecie przyczynę długich cykli to już wam się uda.
Trzymam kciuki w takim razie! [emoji813]Ja wyniki konsultowalam tylko mailowo bo nie bylo terminów niestety. Dlatego brak usg. W sumie to nie myslalam zeby je zrobić. Ale moze to dobry pomysl.
Mam nadzieje ze w styczniu @ po prostu juz nie przyjdzie i mnie to ominie