reklama
1
174974
Gość
1
174974
Gość
Wątek zamknięty i przeniesiony - Link do: Starania 2018 vol. 2Hey dziewczyn rodziła któraś.z Was na Szopena w Rzeszowie i może się podzielić opinią
Zapraszam do drugiej części wątku.
Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
AsiaEmilWiktor
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2017
- Postów
- 80
Cześć Kobietki
Mam następujący problem ostatni okres miałam 5 lipca cykle mam 28dniowe i do dzisiaj nie dostałam @w dniu dzisiejszym zrobiłam test około 10 rano wyszedł negatywnie. Ale @nadal nie ma.
Nie wiem co myśleć....
Jakieś pomysły???
Mam następujący problem ostatni okres miałam 5 lipca cykle mam 28dniowe i do dzisiaj nie dostałam @w dniu dzisiejszym zrobiłam test około 10 rano wyszedł negatywnie. Ale @nadal nie ma.
Nie wiem co myśleć....
Jakieś pomysły???
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
Plemniki żyją do 72h mozliwe
Witam,
dawno dawno mnie tu nie było, a był czas że byłam tu codziennie. Jakiś czas temu miałam kolejne podejście, niestety nieudane, nie doszło do transferu. Dopiero teraz zdecydowałam się na "porządki". Wykupiłam wszystkie leki, poniżej te co mi zostały:
luteina podjęzykowa 50 ( 8 op) , luteina 100 mg ( 1.5 op.), estrofen 4 op, neoparin 14 ampułek.
Gdyby komuś było coś potrzebne to zapraszam do kontaktu.
Wszystkie kobietki pozdrawiam, trzymam kciuki za udane starania.
dawno dawno mnie tu nie było, a był czas że byłam tu codziennie. Jakiś czas temu miałam kolejne podejście, niestety nieudane, nie doszło do transferu. Dopiero teraz zdecydowałam się na "porządki". Wykupiłam wszystkie leki, poniżej te co mi zostały:
luteina podjęzykowa 50 ( 8 op) , luteina 100 mg ( 1.5 op.), estrofen 4 op, neoparin 14 ampułek.
Gdyby komuś było coś potrzebne to zapraszam do kontaktu.
Wszystkie kobietki pozdrawiam, trzymam kciuki za udane starania.
Anastka_92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2019
- Postów
- 1 684
Witam wszystkie starające . To mój "pierwszy raz" na forum i jestem jeszcze "świeżakiem" w temacie... Z góry przepraszam za jakieś moje niedopatrzenia i brak orientacji na forum . Przejdę może do sedna.
Jesteśmy w mężem w pierwszym cyklu starań o upragnioną pierwszą fasolkę. Do tej pory strasznie dużo się nasluchalam o problemach z zajściem w ciążę (głównie od znajomych). Doszło do tego, że moja psychika z góry zakłada, że się nie uda. W okresie nastoletnim moje cykle były z reguły około 31 dniowe. Przez 1,5 roku stosowałam Atywie, Mercilon i Belare ( w takiej kolejności). Odstawilam Mercilon i cykl wskoczył od razu po 28 dniach. Potem musiałam stosować zalecona przez lekarza Belare ( przeszłam zabieg usunięcia polipa szyjkowego). Po 2 miesiącach stosowania Belary pierwszy cykl 52 dni... Od grudnia zaczęliśmy się starać (2 cykl po odstawieniu Belary). Jestem z tych panikujacych i boję się, że pewnie nigdy nie zostanę mama. Przed staraniami zrobiłam komplet badań. Wyszła mi początkowa insulinoopornosc. Jestem na diecie o niskim IG. Niestety to tylko mnie zdolowalo bardziej. Reszta badań ok. Tsh bardzo dobre.
Malo tego, przedwczoraj w nocy miałam 39 stopni gorączki i straszne bóle mięśniowe. Lekarz zalecił antybiotyk, ale dopiero po wykonaniu testu ciazowego. Jutro planuje go zrobić (28dc). Nastawiam się na wynik negatywny bo jakoś nie wierzę w to że udało się od razu w pierwszym cyklu. Jestem strasznie osłabiona i ciągle śpię. Fakt jest taki, że przez cały grudzień trochę szalelismy z mężem w sypialni...
Wierzę w to, że Wasze wsparcie, kochane forumowiczki pomoże mi nastawić się pozytywnie i uwierzyć, że uda mi się w końcu zajść w ciążę.
Jesteśmy w mężem w pierwszym cyklu starań o upragnioną pierwszą fasolkę. Do tej pory strasznie dużo się nasluchalam o problemach z zajściem w ciążę (głównie od znajomych). Doszło do tego, że moja psychika z góry zakłada, że się nie uda. W okresie nastoletnim moje cykle były z reguły około 31 dniowe. Przez 1,5 roku stosowałam Atywie, Mercilon i Belare ( w takiej kolejności). Odstawilam Mercilon i cykl wskoczył od razu po 28 dniach. Potem musiałam stosować zalecona przez lekarza Belare ( przeszłam zabieg usunięcia polipa szyjkowego). Po 2 miesiącach stosowania Belary pierwszy cykl 52 dni... Od grudnia zaczęliśmy się starać (2 cykl po odstawieniu Belary). Jestem z tych panikujacych i boję się, że pewnie nigdy nie zostanę mama. Przed staraniami zrobiłam komplet badań. Wyszła mi początkowa insulinoopornosc. Jestem na diecie o niskim IG. Niestety to tylko mnie zdolowalo bardziej. Reszta badań ok. Tsh bardzo dobre.
Malo tego, przedwczoraj w nocy miałam 39 stopni gorączki i straszne bóle mięśniowe. Lekarz zalecił antybiotyk, ale dopiero po wykonaniu testu ciazowego. Jutro planuje go zrobić (28dc). Nastawiam się na wynik negatywny bo jakoś nie wierzę w to że udało się od razu w pierwszym cyklu. Jestem strasznie osłabiona i ciągle śpię. Fakt jest taki, że przez cały grudzień trochę szalelismy z mężem w sypialni...
Wierzę w to, że Wasze wsparcie, kochane forumowiczki pomoże mi nastawić się pozytywnie i uwierzyć, że uda mi się w końcu zajść w ciążę.
starajaca2018
Fanka BB :)
Witam, ja staram się z mężem już pół roku, i bez efektu. To jest mój drugi miesiąc kiedy stosuję Castagnus oraz od niedawna również olej z wiesiolka. Stosowalyscie jakieś" wspomagacze" w staraniu się ?
reklama
Mamulkakubusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2017
- Postów
- 181
Dziewczyny byłam u lekarza pęcherzyk 5 cm 6 marca beta hcg 5948 dziś robiłam to 8151 .czy to znaczy coś dobrego czy co bo się martwię na necie sprawdzałam przyrost to poniżej normy mam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 102
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: