reklama
Stokrotenka23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2017
- Postów
- 1 455
Mnie moi eks nie ruszają, bo to jeszcze gimnazjalne czasy właściwie. Jeden właściwie mi kibicuje bo jako ostatnia z jego eks nie jestem w związku małżeńskim i w ciąży [emoji23] Jemu strasznie dobrze życzę, choć wiem ze póki się nie podniesie to nic nie osiągnie a super facet tylko taki ciapciuch [emoji45] mam nadzieje ze kiedyś życie mu się ułoży.Ja ide jeszcze na komunie w przyszłą sobotę
Najlepsze, że można powiedzieć, że nie mam sukienki na wesele, bo w cyckach się nie zapne, ale jakbym poszla bez biustonosza to już ok Ale chyba tego nie zrobię.. Czeka mnie kupno sukienki, a w październiku kupowałam śliczną nówke na wesele rozm 40.. i teraz za mała, to wyciągnęłam moje stare rozmiar 36-nie zapne w cycach, a jak na złość nie mam żadnej 38.
Ja często mam migreny i przed ciążą 2 tabletki od razu brałam, potem kolejne, a i tak nie pomagały. Teraz jak karmię piersią to już sie nie faszeruje niczym, ale męczę się wtedy strasznie ;( Za to mój tata to lekoman.. nic do niego nie dociera, a codziennie pije z 4 razy, jak nie wiecej szklanek solpadeiny i to z dwóch pastylek od x lat. Twierdzi, że to na ból głowy.
Na pewno sięgnę po te książki co podalyscie
Syn jak zasnął tak śpi xD Niewykąpany, bez kolacji...ech. Ja też mam teraz chwile dla siebie ze sluchawkami na uszach
Stokrotenka ty też niedługo będziesz w ciąży Ja mam teraz takie dziwne uczucie, bo mój niedoszły były będzie miał dziecko i ściska mi się żołądek, bo nie z taką dziewczyną go sobie wyobrażałam, jego była jest super, a ta to jakaś taka..
Teraz to już późno, więc wpadajcie na kolejnego ;D Chyba nawet na roczek zorganizuje grilla o ile pogoda na to pozwoli
Tita dbaj dobrze o Was i dobrze, że w ciazy nie masz problemów z tarczyca
Za to rusza mnie eks mojego D. Nieladna, a wyrachowana jakby była Miss Polonia patologii.. może już teraz nie, bo ma rodzinę i dwóch synów, ale to nic nie zmienia. Zawsze jak się widzimy (bardzo bliska przyjaciółka siostry mojego D) to coś jej walne [emoji23] np ostatnio co prawda w zeszłym roku : "Kto nie ma szczęścia w kartach ten ma w miłości " jak przegrałam z nią w karty [emoji23] Niby miłość z gimnazjum mojego D ale taki charakter ze swej nieznosze.... [emoji34]
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
adiika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2015
- Postów
- 1 902
Ja z tym nigdy nie byłam i chyba dobrze, że tak wyszło. Chociaż ja zawsze chciałam z nim być i to też taka moja miłość z czasów gimnazjalno-licealnych i mam jakiś sentyment do niego. Też mu dobrze życzę i czuję, że źle trafił i w ogóle ona go chyba na dziecko złapała... jak z nim rozmawiałam przypadkiem w ubiegłą środę to taki dziwny był, jakby smutny, ale obiecał mi, że porozmawiamy innym razem (pewnie za sto lat) i nawet nie wspomniał, że będzie ojcem, więc to chyba też o czymś swiadczy.
A mój mąż nie miał dziewczyn przede mną, więc nie wkurzaja mnie jego eks
Za to ta Miss Polonia patologii wymiata w tekstach xD Musi być zabawnie jak się spotykacie
A mój mąż nie miał dziewczyn przede mną, więc nie wkurzaja mnie jego eks
Za to ta Miss Polonia patologii wymiata w tekstach xD Musi być zabawnie jak się spotykacie
tita82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 1 588
Witam sie porannie, Kinga do lekarza ide 31 maja. Juz nie mogę się doczekać. Mam nadzieje że jest wszystko ok.
Stokrotenka z tym tsh to jest tak ze najlepsze do zajscia w ciążę to 1-1.5. Ale endo mówila ze max do 2.5. Ja mialam bardzo niskie tsh. Najbardziej popularnym schorzeniem tarczycy jest niedoczynność a ja mam odwrotnie. Milego dnia! Na 7 lece do pracy
Stokrotenka z tym tsh to jest tak ze najlepsze do zajscia w ciążę to 1-1.5. Ale endo mówila ze max do 2.5. Ja mialam bardzo niskie tsh. Najbardziej popularnym schorzeniem tarczycy jest niedoczynność a ja mam odwrotnie. Milego dnia! Na 7 lece do pracy
kinga30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2016
- Postów
- 15 244
Cześć dziewczyny. Ja ostatnio nie mogę dospac, dzieciaki śpią a ja już na nogach....tita trzymam kciuki za lekarza, musi być wszystko dobrze. Z tsh to nic Wam nie podpowiem bo się poprostu nie znam, raz miałam robione w ciąży z moim synkiem i wszystko wyszło dobrze. Co do byłych to jeden mój się ożenił bo był czas na niego☺ a ja nie chciałam bo bylam za młoda☺ co do reszty to nie wiem z kim są, co robią. Jak poznałam mojego męża to konczylam związek z innym. Tzn z mężem poznaliśmy się w sierpniu, a jeszcze koniec sierpnia byłam na weselu z tym drugim☺ to było ostatnie nasze wspólne wesele i nasze drogi się rozeszły. Z moim mężem spotkałam się rok zaczym zaszlam w ciążę. W sierpniu już będzie 9 lat jak się poznaliśmy, w kwietniu obchodziliśmy 7 rocznicę ślubu☺
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
Doberek.Dawno mnie tu nie bylo ale widze dobre wiesci to wpadam cieplutko wiec korzystam z dzieciakami i piesiem z pogody
Tita gratuluje jupiii nudnej ciazy kochana
Kinga za Ciebie mega mocno trzymam kciuki i czekam na dobre wiesci
Adiika ja tez sie wkrecilam w ksiazki tyle ze ja to po nocach czytam bo w dzien mi dzieciaki nie pozwalaja.Co ciekawego czytasz?
U mnie pierwsza ciaza oprocz omdlen zadnych praktycznie innych objawow.W drugiej bol piersi nudnosci i jakies takie ogolne oslabienie.Ale druga ciaze wspominam koszmarnie,cala prawie lezenie a i tak krwiaki,bole,krwawienia,krwotok i inne cuda.Juz pomijam rozchodzace sie spojenie od ok 6 miesiaca bol taki ze jak mialam doczolgac sie do toalety to czesto robilam to ze lzami w oczach.Ale dla dzieciaczkow warto znosic to i wiele innych niedogodnosci.
Tez po dwoch cc jestem.Najpierw obie probowalam sn ale u jednej po 8 godzinach pojawily sie problemy i zdecydowali o cc a u drugiej po 11 sn tez cc
Leylah ja pierwsza cc wspominam.jako koszmar wtedy powiedzialam a wrecz wykrzyczalam facetowi ze nigdy wiecej dzieci.Od samego poczatku po wyjsciu problemy nagle dostalam 40 stopni goraczki jakichs drgawek okazalo sie ze w rane wdalo sie zakazenie.Codziennie czyszczenie rany,pozakladane saczki....na sama mysl mi slabo jak sobie przypomne.Do tego cos mi uszkodzili z kregoslupem paralizowalo mi jedna noge wiec oprocz jezdzenia i grzebania codziennie w bliznie jazdy do neurologa i ortopedy dlatego drugiej cc balam sie strasznie tym bardziej ze tu jestesmy calkiem sami bez pomocy itd ale ta cc byla ok.Nie mowie ze bezbolesna i wogole ale obylo soe bez tego czego balam sie najbardziej czyli komplikacji.Wogole w Pl po ccmusialam caluski nastepny dzien lezec bo tak kazali tu po 4 godzinach po cc przyszlaa polozna ze mam wstawac i idziemy pod prysznic i tak wlasnie chcialam bo czytslam ze czym szybciej po cc sie zaacznie wstawac i normalnie funkcjonowac tym lepiej.I u mnie akurat ta teoria sie sprawdzila.No pomijajac to ze polozne nie chcialy mi dac mm bo moj zarlok jadl i jadl a ja juz mleka nie mialam to kazala mi ja przez trzy godziny nosic.Nie mialam wyboru wiec ja nosilam i dorobilam sie krwotoku ale na szczescie szybko to ogarneli...
Stokrotenka ja tez po przeczytaniu kilku ksiazek o lekach i kolejnych kilku o chemii w zywnosci lekow nie biore prawie wcaale jak chodzi o przeciwbolowe itp i zwracam uwage bardziej na to co jemy
Leeleth witamy
Loooo matko ale sie rozpisalam.Dobra.Koncze juz to nawijanie bo zaraz sam moj post bedzie na calaa strone [emoji23][emoji23][emoji23]
Tita gratuluje jupiii nudnej ciazy kochana
Kinga za Ciebie mega mocno trzymam kciuki i czekam na dobre wiesci
Adiika ja tez sie wkrecilam w ksiazki tyle ze ja to po nocach czytam bo w dzien mi dzieciaki nie pozwalaja.Co ciekawego czytasz?
U mnie pierwsza ciaza oprocz omdlen zadnych praktycznie innych objawow.W drugiej bol piersi nudnosci i jakies takie ogolne oslabienie.Ale druga ciaze wspominam koszmarnie,cala prawie lezenie a i tak krwiaki,bole,krwawienia,krwotok i inne cuda.Juz pomijam rozchodzace sie spojenie od ok 6 miesiaca bol taki ze jak mialam doczolgac sie do toalety to czesto robilam to ze lzami w oczach.Ale dla dzieciaczkow warto znosic to i wiele innych niedogodnosci.
Tez po dwoch cc jestem.Najpierw obie probowalam sn ale u jednej po 8 godzinach pojawily sie problemy i zdecydowali o cc a u drugiej po 11 sn tez cc
Leylah ja pierwsza cc wspominam.jako koszmar wtedy powiedzialam a wrecz wykrzyczalam facetowi ze nigdy wiecej dzieci.Od samego poczatku po wyjsciu problemy nagle dostalam 40 stopni goraczki jakichs drgawek okazalo sie ze w rane wdalo sie zakazenie.Codziennie czyszczenie rany,pozakladane saczki....na sama mysl mi slabo jak sobie przypomne.Do tego cos mi uszkodzili z kregoslupem paralizowalo mi jedna noge wiec oprocz jezdzenia i grzebania codziennie w bliznie jazdy do neurologa i ortopedy dlatego drugiej cc balam sie strasznie tym bardziej ze tu jestesmy calkiem sami bez pomocy itd ale ta cc byla ok.Nie mowie ze bezbolesna i wogole ale obylo soe bez tego czego balam sie najbardziej czyli komplikacji.Wogole w Pl po ccmusialam caluski nastepny dzien lezec bo tak kazali tu po 4 godzinach po cc przyszlaa polozna ze mam wstawac i idziemy pod prysznic i tak wlasnie chcialam bo czytslam ze czym szybciej po cc sie zaacznie wstawac i normalnie funkcjonowac tym lepiej.I u mnie akurat ta teoria sie sprawdzila.No pomijajac to ze polozne nie chcialy mi dac mm bo moj zarlok jadl i jadl a ja juz mleka nie mialam to kazala mi ja przez trzy godziny nosic.Nie mialam wyboru wiec ja nosilam i dorobilam sie krwotoku ale na szczescie szybko to ogarneli...
Stokrotenka ja tez po przeczytaniu kilku ksiazek o lekach i kolejnych kilku o chemii w zywnosci lekow nie biore prawie wcaale jak chodzi o przeciwbolowe itp i zwracam uwage bardziej na to co jemy
Leeleth witamy
Loooo matko ale sie rozpisalam.Dobra.Koncze juz to nawijanie bo zaraz sam moj post bedzie na calaa strone [emoji23][emoji23][emoji23]
Ostatnia edycja:
reklama
Stokrotenka23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2017
- Postów
- 1 455
Oj tam [emoji23] po prostu ją bardzo lubię [emoji56] a mój się oczywiście śmieje [emoji6]Ja z tym nigdy nie byłam i chyba dobrze, że tak wyszło. Chociaż ja zawsze chciałam z nim być i to też taka moja miłość z czasów gimnazjalno-licealnych i mam jakiś sentyment do niego. Też mu dobrze życzę i czuję, że źle trafił i w ogóle ona go chyba na dziecko złapała... jak z nim rozmawiałam przypadkiem w ubiegłą środę to taki dziwny był, jakby smutny, ale obiecał mi, że porozmawiamy innym razem (pewnie za sto lat) i nawet nie wspomniał, że będzie ojcem, więc to chyba też o czymś swiadczy.
A mój mąż nie miał dziewczyn przede mną, więc nie wkurzaja mnie jego eks
Za to ta Miss Polonia patologii wymiata w tekstach xD Musi być zabawnie jak się spotykacie
Cześć !Doberek.Dawno mnie tu nie bylo ale widze dobre wiesci to wpadam cieplutko wiec korzystam z dzieciakami i piesiem z pogody
Tita gratuluje jupiii nudnej ciazy kochana
Kinga za Ciebie mega mocno trzymam kciuki i czekam na dobre wiesci
Adiika ja tez sie wkrecilam w ksiazki tyle ze ja to po nocach czytam bo w dzien mi dzieciaki nie pozwalaja.Co ciekawego czytasz?
U mnie pierwsza ciaza oprocz omdlen zadnych praktycznie innych objawow.W drugiej bol piersi nudnosci i jakies takie ogolne oslabienie.Ale druga ciaze wspominam koszmarnie,cala prawie lezenie a i tak krwiaki,bole,krwawienia,krwotok i inne cuda.Juz pomijam rozchodzace sie spojenie od ok 6 miesiaca bol taki ze jak mialam doczolgac sie do toalety to czesto robilam to ze lzami w oczach.Ale dla dzieciaczkow warto znosic to i wiele innych niedogodnosci.
Tez po dwoch cc jestem.Najpierw obie probowalam sn ale u jednej po 8 godzinach pojawily sie problemy i zdecydowali o cc a u drugiej po 11 sn tez cc
Leylah ja pierwsza cc wspominam.jako koszmar wtedy powiedzialam a wrecz wykrzyczalam facetowi ze nigdy wiecej dzieci.Od samego poczatku po wyjsciu problemy nagle dostalam 40 stopni goraczki jakichs drgawek okazalo sie ze w rane wdalo sie zakazenie.Codziennie czyszczenie rany,pozakladane saczki....na sama mysl mi slabo jak sobie przypomne.Do tego cos mi uszkodzili z kregoslupem paralizowalo mi jedna noge wiec oprocz jezdzenia i grzebania codziennie w bliznie jazdy do neurologa i ortopedy dlatego drugiej cc balam sie strasznie tym bardziej ze tu jestesmy calkiem sami bez pomocy itd ale ta cc byla ok.Nie mowie ze bezbolesna i wogole ale obylo soe bez tego czego balam sie najbardziej czyli komplikacji.Wogole w Pl po ccmusialam caluski nastepny dzien lezec bo tak kazali tu po 4 godzinach po cc przyszlaa polozna ze mam wstawac i idziemy pod prysznic i tak wlasnie chcialam bo czytslam ze czym szybciej po cc sie zaacznie wstawac i normalnie funkcjonowac tym lepiej.I u mnie akurat ta teoria sie sprawdzila.No pomijajac to ze polozne nie chcialy mi dac mm bo moj zarlok jadl i jadl a ja juz mleka nie mialam to kazala mi ja przez trzy godziny nosic.Nie mialam wyboru wiec ja nosilam i dorobilam sie krwotoku ale na szczescie szybko to ogarneli...
Stokrotenka ja tez po przeczytaniu kilku ksiazek o lekach i kolejnych kilku o chemii w zywnosci lekow nie biore prawie wcaale jak chodzi o przeciwbolowe itp i zwracam uwage bardziej na to co jemy
Leeleth witamy
Loooo matko ale sie rozpisalam.Dobra.Koncze juz to nawijanie bo zaraz sam moj post bedzie na calaa strone [emoji23][emoji23][emoji23]
To swoje przezylas!
My tak po cichu gratulujemy [emoji6] i czekamy na 31 maja [emoji7]Aschlee już nie będę dziękować, żeby nie zapeszac[emoji5] jeszcze parę dni dam Wam znać co wyszło. Narazie mam nadzieję, że te wszystkie objawy to nie na @[emoji5]
Pewnie [emoji6] Ja juz się staram ale zakładam ze trochę nam to zajmie wiec juz tu dołączyłam [emoji6]Cześć Dziewczynki, chciałabym dołączyć. Mamy w planach staranka od przyszłego roku wiec chyba do tej pory mogę Wam kibicować ? Przygarniecie kropka?
[emoji5]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 102
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: