reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania 2018

Leylah łącze sie z Tobą w bólu z pobudkami.. dziś 6:25 już musiałam być na nogach, to co to będzie jutro aaa! ;) Już nawet nie chcę liczyć tych nocnych marudzen.
Gdzie się podziało wstawanie o 8:00? :(
 
reklama
Ja ide jeszcze na komunie w przyszłą sobotę :)
Najlepsze, że można powiedzieć, że nie mam sukienki na wesele, bo w cyckach się nie zapne, ale jakbym poszla bez biustonosza to już ok :D Ale chyba tego nie zrobię.. ;) Czeka mnie kupno sukienki, a w październiku kupowałam śliczną nówke na wesele rozm 40.. i teraz za mała, to wyciągnęłam moje stare rozmiar 36-nie zapne w cycach, a jak na złość nie mam żadnej 38.

Ja często mam migreny i przed ciążą 2 tabletki od razu brałam, potem kolejne, a i tak nie pomagały. Teraz jak karmię piersią to już sie nie faszeruje niczym, ale męczę się wtedy strasznie ;( Za to mój tata to lekoman.. nic do niego nie dociera, a codziennie pije z 4 razy, jak nie wiecej szklanek solpadeiny i to z dwóch pastylek od x lat. Twierdzi, że to na ból głowy.
Na pewno sięgnę po te książki co podalyscie :)

Syn jak zasnął tak śpi xD Niewykąpany, bez kolacji...ech. Ja też mam teraz chwile dla siebie ze sluchawkami na uszach :)

Stokrotenka ty też niedługo będziesz w ciąży :) Ja mam teraz takie dziwne uczucie, bo mój niedoszły były będzie miał dziecko i ściska mi się żołądek, bo nie z taką dziewczyną go sobie wyobrażałam, jego była jest super, a ta to jakaś taka..

Teraz to już późno, więc wpadajcie na kolejnego ;D Chyba nawet na roczek zorganizuje grilla o ile pogoda na to pozwoli ;)

Tita dbaj dobrze o Was i dobrze, że w ciazy nie masz problemów z tarczyca :)
Mnie moi eks nie ruszają, bo to jeszcze gimnazjalne czasy właściwie. Jeden właściwie mi kibicuje bo jako ostatnia z jego eks nie jestem w związku małżeńskim i w ciąży [emoji23] Jemu strasznie dobrze życzę, choć wiem ze póki się nie podniesie to nic nie osiągnie a super facet tylko taki ciapciuch [emoji45] mam nadzieje ze kiedyś życie mu się ułoży.

Za to rusza mnie eks mojego D. Nieladna, a wyrachowana jakby była Miss Polonia patologii.. może już teraz nie, bo ma rodzinę i dwóch synów, ale to nic nie zmienia. Zawsze jak się widzimy (bardzo bliska przyjaciółka siostry mojego D) to coś jej walne [emoji23] np ostatnio co prawda w zeszłym roku : "Kto nie ma szczęścia w kartach ten ma w miłości " jak przegrałam z nią w karty [emoji23] Niby miłość z gimnazjum mojego D ale taki charakter ze swej nieznosze.... [emoji34]


Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Ja z tym nigdy nie byłam i chyba dobrze, że tak wyszło. Chociaż ja zawsze chciałam z nim być i to też taka moja miłość z czasów gimnazjalno-licealnych i mam jakiś sentyment do niego. Też mu dobrze życzę i czuję, że źle trafił i w ogóle ona go chyba na dziecko złapała... jak z nim rozmawiałam przypadkiem w ubiegłą środę to taki dziwny był, jakby smutny, ale obiecał mi, że porozmawiamy innym razem (pewnie za sto lat) i nawet nie wspomniał, że będzie ojcem, więc to chyba też o czymś swiadczy.

A mój mąż nie miał dziewczyn przede mną, więc nie wkurzaja mnie jego eks :D
Za to ta Miss Polonia patologii wymiata w tekstach xD Musi być zabawnie jak się spotykacie :D
 
Witam sie porannie, Kinga do lekarza ide 31 maja. Juz nie mogę się doczekać. Mam nadzieje że jest wszystko ok.
Stokrotenka z tym tsh to jest tak ze najlepsze do zajscia w ciążę to 1-1.5. Ale endo mówila ze max do 2.5. Ja mialam bardzo niskie tsh. Najbardziej popularnym schorzeniem tarczycy jest niedoczynność a ja mam odwrotnie. Milego dnia! Na 7 lece do pracy
 
Cześć dziewczyny. Ja ostatnio nie mogę dospac, dzieciaki śpią a ja już na nogach....tita trzymam kciuki za lekarza, musi być wszystko dobrze. Z tsh to nic Wam nie podpowiem bo się poprostu nie znam, raz miałam robione w ciąży z moim synkiem i wszystko wyszło dobrze. Co do byłych to jeden mój się ożenił bo był czas na niego☺ a ja nie chciałam bo bylam za młoda☺ co do reszty to nie wiem z kim są, co robią. Jak poznałam mojego męża to konczylam związek z innym. Tzn z mężem poznaliśmy się w sierpniu, a jeszcze koniec sierpnia byłam na weselu z tym drugim☺ to było ostatnie nasze wspólne wesele i nasze drogi się rozeszły. Z moim mężem spotkałam się rok zaczym zaszlam w ciążę. W sierpniu już będzie 9 lat jak się poznaliśmy, w kwietniu obchodziliśmy 7 rocznicę ślubu☺
 
Doberek.Dawno mnie tu nie bylo ale widze dobre wiesci to wpadam ;) cieplutko wiec korzystam z dzieciakami i piesiem z pogody

Tita gratuluje jupiii nudnej ciazy kochana

Kinga za Ciebie mega mocno trzymam kciuki i czekam na dobre wiesci

Adiika ja tez sie wkrecilam w ksiazki tyle ze ja to po nocach czytam bo w dzien mi dzieciaki nie pozwalaja.Co ciekawego czytasz?

U mnie pierwsza ciaza oprocz omdlen zadnych praktycznie innych objawow.W drugiej bol piersi nudnosci i jakies takie ogolne oslabienie.Ale druga ciaze wspominam koszmarnie,cala prawie lezenie a i tak krwiaki,bole,krwawienia,krwotok i inne cuda.Juz pomijam rozchodzace sie spojenie od ok 6 miesiaca bol taki ze jak mialam doczolgac sie do toalety to czesto robilam to ze lzami w oczach.Ale dla dzieciaczkow warto znosic to i wiele innych niedogodnosci.


Tez po dwoch cc jestem.Najpierw obie probowalam sn ale u jednej po 8 godzinach pojawily sie problemy i zdecydowali o cc a u drugiej po 11 sn tez cc

Leylah ja pierwsza cc wspominam.jako koszmar wtedy powiedzialam a wrecz wykrzyczalam facetowi ze nigdy wiecej dzieci.Od samego poczatku po wyjsciu problemy nagle dostalam 40 stopni goraczki jakichs drgawek okazalo sie ze w rane wdalo sie zakazenie.Codziennie czyszczenie rany,pozakladane saczki....na sama mysl mi slabo jak sobie przypomne.Do tego cos mi uszkodzili z kregoslupem paralizowalo mi jedna noge wiec oprocz jezdzenia i grzebania codziennie w bliznie jazdy do neurologa i ortopedy dlatego drugiej cc balam sie strasznie tym bardziej ze tu jestesmy calkiem sami bez pomocy itd ale ta cc byla ok.Nie mowie ze bezbolesna i wogole ale obylo soe bez tego czego balam sie najbardziej czyli komplikacji.Wogole w Pl po ccmusialam caluski nastepny dzien lezec bo tak kazali tu po 4 godzinach po cc przyszlaa polozna ze mam wstawac i idziemy pod prysznic i tak wlasnie chcialam bo czytslam ze czym szybciej po cc sie zaacznie wstawac i normalnie funkcjonowac tym lepiej.I u mnie akurat ta teoria sie sprawdzila.No pomijajac to ze polozne nie chcialy mi dac mm bo moj zarlok jadl i jadl a ja juz mleka nie mialam to kazala mi ja przez trzy godziny nosic.Nie mialam wyboru wiec ja nosilam i dorobilam sie krwotoku ale na szczescie szybko to ogarneli...

Stokrotenka ja tez po przeczytaniu kilku ksiazek o lekach i kolejnych kilku o chemii w zywnosci lekow nie biore prawie wcaale jak chodzi o przeciwbolowe itp i zwracam uwage bardziej na to co jemy

Leeleth witamy

Loooo matko ale sie rozpisalam.Dobra.Koncze juz to nawijanie bo zaraz sam moj post bedzie na calaa strone [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Ostatnia edycja:
Aschlee już nie będę dziękować, żeby nie zapeszac☺ jeszcze parę dni dam Wam znać co wyszło. Narazie mam nadzieję, że te wszystkie objawy to nie na @☺
 
reklama
Ja z tym nigdy nie byłam i chyba dobrze, że tak wyszło. Chociaż ja zawsze chciałam z nim być i to też taka moja miłość z czasów gimnazjalno-licealnych i mam jakiś sentyment do niego. Też mu dobrze życzę i czuję, że źle trafił i w ogóle ona go chyba na dziecko złapała... jak z nim rozmawiałam przypadkiem w ubiegłą środę to taki dziwny był, jakby smutny, ale obiecał mi, że porozmawiamy innym razem (pewnie za sto lat) i nawet nie wspomniał, że będzie ojcem, więc to chyba też o czymś swiadczy.

A mój mąż nie miał dziewczyn przede mną, więc nie wkurzaja mnie jego eks :D
Za to ta Miss Polonia patologii wymiata w tekstach xD Musi być zabawnie jak się spotykacie :D
Oj tam [emoji23] po prostu ją bardzo lubię [emoji56] a mój się oczywiście śmieje [emoji6]
Doberek.Dawno mnie tu nie bylo ale widze dobre wiesci to wpadam ;) cieplutko wiec korzystam z dzieciakami i piesiem z pogody

Tita gratuluje jupiii nudnej ciazy kochana

Kinga za Ciebie mega mocno trzymam kciuki i czekam na dobre wiesci

Adiika ja tez sie wkrecilam w ksiazki tyle ze ja to po nocach czytam bo w dzien mi dzieciaki nie pozwalaja.Co ciekawego czytasz?

U mnie pierwsza ciaza oprocz omdlen zadnych praktycznie innych objawow.W drugiej bol piersi nudnosci i jakies takie ogolne oslabienie.Ale druga ciaze wspominam koszmarnie,cala prawie lezenie a i tak krwiaki,bole,krwawienia,krwotok i inne cuda.Juz pomijam rozchodzace sie spojenie od ok 6 miesiaca bol taki ze jak mialam doczolgac sie do toalety to czesto robilam to ze lzami w oczach.Ale dla dzieciaczkow warto znosic to i wiele innych niedogodnosci.


Tez po dwoch cc jestem.Najpierw obie probowalam sn ale u jednej po 8 godzinach pojawily sie problemy i zdecydowali o cc a u drugiej po 11 sn tez cc

Leylah ja pierwsza cc wspominam.jako koszmar wtedy powiedzialam a wrecz wykrzyczalam facetowi ze nigdy wiecej dzieci.Od samego poczatku po wyjsciu problemy nagle dostalam 40 stopni goraczki jakichs drgawek okazalo sie ze w rane wdalo sie zakazenie.Codziennie czyszczenie rany,pozakladane saczki....na sama mysl mi slabo jak sobie przypomne.Do tego cos mi uszkodzili z kregoslupem paralizowalo mi jedna noge wiec oprocz jezdzenia i grzebania codziennie w bliznie jazdy do neurologa i ortopedy dlatego drugiej cc balam sie strasznie tym bardziej ze tu jestesmy calkiem sami bez pomocy itd ale ta cc byla ok.Nie mowie ze bezbolesna i wogole ale obylo soe bez tego czego balam sie najbardziej czyli komplikacji.Wogole w Pl po ccmusialam caluski nastepny dzien lezec bo tak kazali tu po 4 godzinach po cc przyszlaa polozna ze mam wstawac i idziemy pod prysznic i tak wlasnie chcialam bo czytslam ze czym szybciej po cc sie zaacznie wstawac i normalnie funkcjonowac tym lepiej.I u mnie akurat ta teoria sie sprawdzila.No pomijajac to ze polozne nie chcialy mi dac mm bo moj zarlok jadl i jadl a ja juz mleka nie mialam to kazala mi ja przez trzy godziny nosic.Nie mialam wyboru wiec ja nosilam i dorobilam sie krwotoku ale na szczescie szybko to ogarneli...

Stokrotenka ja tez po przeczytaniu kilku ksiazek o lekach i kolejnych kilku o chemii w zywnosci lekow nie biore prawie wcaale jak chodzi o przeciwbolowe itp i zwracam uwage bardziej na to co jemy

Leeleth witamy

Loooo matko ale sie rozpisalam.Dobra.Koncze juz to nawijanie bo zaraz sam moj post bedzie na calaa strone [emoji23][emoji23][emoji23]
Cześć !
To swoje przezylas!
Aschlee już nie będę dziękować, żeby nie zapeszac[emoji5] jeszcze parę dni dam Wam znać co wyszło. Narazie mam nadzieję, że te wszystkie objawy to nie na @[emoji5]
My tak po cichu gratulujemy [emoji6] i czekamy na 31 maja [emoji7]
Cześć Dziewczynki, chciałabym dołączyć. Mamy w planach staranka od przyszłego roku wiec chyba do tej pory mogę Wam kibicować ? Przygarniecie kropka?
[emoji5]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Pewnie [emoji6] Ja juz się staram ale zakładam ze trochę nam to zajmie wiec juz tu dołączyłam [emoji6]

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Do góry