Wrzucę wam test artykułu napisanego przez ginekologa o higienie intymnej :
Higiena intymna u kobiet dorosłych
Kim jest kobieta dorosła – czy świadczy o tym dowód osobisty i możliwość wykonania prawda jazdy? Z punktu widzenia ginekologicznego nie.
Kobietą dorosłą jest dziewczyna, która miała już swoją pierwszą miesiączkę. U większości dziewczynek będzie to około 12-13 roku życia. Zdarzają się jednak dziewczynki, które już jako 9-latki mają pierwszą miesiączkę – i jest to w granicach normy.
Od momentu kiedy dziewczyna stanie się kobietą – jej higiena intymna powinna wyglądać tak samo do końca życia. Mimo, że reklamy i półki sklepowe – mają o tym nieco inne zdanie.
W dalszej części tego postu być może odniesiecie wrażenie, że jestem przeciwna specjalnym preparatom do higieny intymnej. Nie jestem im przeciwna, ale rzeczywiście nie jestem ich zwolennikiem – a na pewno nie lubię tego, że nam, polskim kobietom wmawiane jest od rana w radiu, telewizji i wszelkich kobiecych gazetach – że „tam na dole” jest inne pH i powinnyśmy w związku z tym pielęgnowąć tę okolicę innym preparatem.
Jest to w pewnym sensie nadużycie producentów tych preparatów – rzeczywiście pH pochwy pod wpływem hormonów – głównie estrogenów jest inne u kobiet miesiączkujących niż u niemiesiączkujących dziewczynek lub kobiet po menopauzie – jest ono bardziej kwaśne, rzędu ph 4.5.
Ale to jest ph pochwy a nie sromu!
Srom, krocze i odbyt – czyli te okolice które powinniśmy myć mają w przybliżeniu takie same ph jak nasza skóra – i mają takie same ph u kobiet dorosłych jak i u dziewczynek!
A pochwy nie wolno myć!! Pochwa myje się sama.
Wprowadzanie preparatów myjących do pochwy – nie dość, że sprzyja a wręcz powoduje zaburzenia flory fizjologicznej (równowagi między bakteriami a grzybami) pochwy i nieuniknienie prowadzi do infekcji intymnych.
Kobieta powinna mieć wydzielinę z pochwy – wydzielina to nie upławy.
Wydzielina jest niemalże bezwonna, bezbarwna lub lekko biaława) i na tyle skąpa, że nie ma konieczności noszenia wkładek higienicznych, wydzielina może ale nie musi tworzyć „plamy” na majtkach, ale jest to taka plama która jakby wnikła w materiał.
Upławy – to nieprawidłowa wydzielina, która ma kolor (biały, żółty, zielony lub brązowawy), ma pierwotnie nieprzyjemny lub słodkawy zapach i jest jej zdecydowanie więcej, tak że na majtkach tworzy się taka jakby „skorupa” z suchej wydzieliny (mówiąc dosadnie i bardzo obrazowo). Upławy są powodem aby zgłosić sie do ginekologa i zazwyczaj świadczą o infekcji, choć mogą być też jednym z objawów zaburzeń hormonalnych.
Prawidłowa wydzielina – stanie się wonna (brzydko pachnąca) – jeżeli nie będziemy się codziennie w okolicach intymnych myć.
Podczas miesiączki, powinnyśmy się myć w okolicach intymnych dwa razy dziennie.
No i odwieczne pytanie – czym się „tam” myć?
Ale zastanówmy się, czy to pytanie jest rzeczywiście odwieczne… czy wasze mamy w latach 80tych zastanawiały się czy kupić preparat X czy Y do higieny intymnej? Czy wasze babcie, wpadłyby w ogóle na pomysł, że taki preparat może kiedyś istnieć? Pewnie nie – i czy to znaczy, że chodziły brudne – lub jak reklamy wam mówią, miały notoryczne infekcje intymne.
No nie. Do mycia powinniście przedewszystkim używać WODY!
Krocze, srom i odbyt – możecie myć tym samym preparatem, którym myjecie resztę ciała. Pod warunkiem, że nie wprowadzacie tego preparatu do pochwy.
Wiele kobiet, w szczególności młodych dziewczyn, bardzo wstydzi się swojego zapachu – zapachu, który jest czymś zupełnie normalnym i dotyczy każdej z nas.
Podczas kąpieli szeroko rozchylając nogi – niemalże “szorują” całą okolicę krocza – specjalistycznym preparatem pachnącym przysłowiowymi fiołkami. Niektóre z nich, wprowadzają nawet palec do pochwy, aby się umyć dokładnie. Partnerowi się to pewnie spodoba jak będę tam w środku pachiała fiołkiem – myślą sobie.
Gdyby natura chciała abyście tam pachniały fiołkiem i sprzyjało by to relacjom seksualnym, a zatem utrzymaniu gatunku – to uwierzcie mi, że fiołkiem byście tam pachniały.
Okolicę intymną powinnyśmy myć w miarę normalnej pozycji – wcale nie z silnie rozchylonymi nogami. Powinnyśmy myć się głównie wodą z odrobiną – ODROBINĄ – mydła, delikatnego najlepiej z ph około 5 (ale bardzo, bardzo wiele mydeł do całego ciała na rynku, ma teraz takie ph)
Powinnyśmy myć się dwoma ruchami. Jeden ruch to od spojenia łonowego w kierunku spoidła tylnego przed odbytem, a drugi to odrębne mycie odbytu ręką od tyłu.
Czy uważam, że nie powinno się stosować preparatów do higieny intymnej?
To nie jest tak – jeżeli bardzo chcecie, możecie je używać. To jest mniej więcej tak jak z kremem pod oczy, czy to jest konieczny produkt – nie. Nic wam się nie stanie jeżeli krem do twarzy użyjecie również pod oczy. Ale część kobiet będzie się „lepiej czuła”, jeżeli na noc wklepie drogi krem pod oczy, inny na czoło a jeszcze inny na szyję.
Jeżeli jesteście jedną z tych kobiet to super. Naprawdę nie ma nic przeciwko – ale pamiętajcie aby preparatu do higieny intymnej nie wprowadzać do pochwy oraz aby stosować go bardzo malutko. Do umycia sromu, krocza i odbytu wystarczy ilość płynu wiekości ziarenka grochu. Więc taki jeden przeciętnej wielkości pojemnik powinien wam starczyć mniej więcej na rok.
Jeżeli co miesiąc, dwa musicie uzupełnić swoje zapasy płynu do higieny intymnej to znaczy, że używacie go za dużo. I dam sobie rękę obciąć – że macie infekcje intymne częściej niż wasza stosująca zwykłe mydło do całego ciała sąsiadka.