reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2018

@Migdalove u mnie właśnie owulacja objawia się takimi bólami z jednej strony czasem na przemian w tym jednak cyklu mialam bardzo dziwną sytuacje bo tak jakby sie to powtórzyło ...otóż moje cykle.trwaja 28 dni czułam owulacje w połowie cyklu a po 7 dniach od domniemanej owulacji ten ból jakby się powtórzył tylko że bolało mnie z jednej strony także nie.wiem o co chodzi :eek::eek:bądź tu mądry i pisz wiersze :oo2::confused:
No cóż to natura, jej się nie przewidzi. :) U mnie te bóle w 9dc. Mieliśmy się starać, ale ze względu na zmiany, czyli zaplanowany ślub na 2019 to starania przełożone. Miałam odejść z tematu, ale nie jest mi on obcy, więc postanowiłam zostać.
 
reklama
Dlatego stwierdziliśmy, że najpierw ślub a po ślubie dzieciątko. :) Na ślub zbieramy sami, nie chcemy brać kredytu bo już mamy spory na głowie, a że nie zarabiamy kokosów to nie damy rady zbierać na ślub i jednocześnie mieć dziecko. Lepiej na spokojnie sobie wszystko ułożyć, niż później stresować się. Po za tym i tak muszę zdiagnozować co mi jest, mogę mieć niedrożne jajowody a kolejnej ciąży pozamacicznej nie chcę. Pierwszy plan na starania w 2018 był jak przeprowadziliśmy się w strony narzeczonego, zarabiał tak jakbyśmy oboje razem zarabiali, potem miał mieć podwyżkę, miało być inaczej, ale że wyszło tak jak wyszło, musieliśmy wrócić i zmienić plany.
 
Rozumiem ... wiesz nie znałam twojej histori więc wypowiedziałam się tak jakoś bezposrednio ale chyba nie bylo w tym nic złego mam nadzieje :-) jednak biorąc pod uwagę waszą obecną sytuacje można w pelni zrozumieć podjętą przez Was decyzje :-)
 
Rozumiem ... wiesz nie znałam twojej histori więc wypowiedziałam się tak jakoś bezposrednio ale chyba nie bylo w tym nic złego mam nadzieje :-) jednak biorąc pod uwagę waszą obecną sytuacje można w pelni zrozumieć podjętą przez Was decyzje :-)
No co ty, nie było nic złego. Chciałam po prostu wytłumaczyć decyzję jak już rozmawiamy. :)
 
reklama
Do góry